Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hooover

Wreszcie kupujemy mieszkanie :)))))))))))) Cieszę się !

Polecane posty

Gość 25latkaZ domkiem
cieszmy się kochane!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hooover
Ajamyślęze -ale w ten sposób w dalszym ciągu bank ma załozoną hipotekę na nieruchomość, a Wy sie wyzbywacie gotówki, która w razie zawirowań finansowych pozwoliłaby Wam utrzymać płynność. Przyznam, ze odważni jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25latkaZ domkiem
najbardziej się cieszę że mamy już kupione większośc mebli -do sypialni piękne meble z drzewa czereśnioweog obite dleikatną licową skórą a córka ma piękne sosnowe mebelki:) .Garderoba cała zrobiona...wszystkie 3 łazienki ....Jedyne co nam zabraknie to kilka lamp...bo nie chciałam na łapu capu kupować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajamysleze
hooover no niestety nie mamy gotówki żeby całość spłacić, dlatego chcemy jak najwięcej nadpłacać żeby szybko poszło ;) a w razie powinięcia nogi to stała rata będzie mała, dlatego lepiej nam wziąć na dłuższy okres a szybciej spłacać :) raczej nie przewidujemy problemów z pracą, nigdy ich nie mieliśmy, u nas w mieście nie ma z tym problemu - a już na pewno oboje w jednym czasie ;) niestety - kto nie ryzykuje ten nic nie ma ;) możliwe, że odziedziczymy mieszkanie w kamienicy to je sprzedamy i spłacimy całość, ale niech szanowna babcia żyje i jeszcze do 150tki, wolimy nastawiać się na samodzielną spłatę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hooover
Ale ja mowiąc o spłacie calości nie miałam na mysli spałaty tu i teraz. Zamiast nadpłacac bankowi, sama obracam zaoszczędzonymi pieniędzmi. A jesli nie obracam to mamoszczędności z ktorych własnie w razie kłopotów spłacam ratę. Wiesz, od tych comiesięcznych spłat nie zmniejszy Wam sie w sposób istotny. Ale to już Wasza decyzja. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TereskaNiebieska ;)
Przede wszystkim gratuluje mieszkanka :) ... nie ma to jak na wlasnym. Ja tez sie juz z kredytem 6 lat bujam ;).... na poczatku nie oszczedzalam, uwazalam ze 15 lat to nie dlugo ;) ale teraz, od 3 lat, zaczelam myslec nad skroceniem kredytu.... nie nadplacam ale co miesiac odkladam prawie druga rate :) .... jak dobrze pojdzie to za 2 lata bede WOLNA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TereskaNiebieska ;)
Przede wszystkim gratuluje mieszkanka :) ... nie ma to jak na wlasnym. Ja tez sie juz z kredytem 6 lat bujam ;).... na poczatku nie oszczedzalam, uwazalam ze 15 lat to nie dlugo ;) ale teraz, od 3 lat, zaczelam myslec nad skroceniem kredytu.... nie nadplacam ale co miesiac odkladam prawie druga rate :) .... jak dobrze pojdzie to za 2 lata bede WOLNA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajamysleze
hoover obliczylismy że nadpłacając 1,5 raty spłacimy kredyt ponad 20 lat szybciej, więc jednak trochę się nam to zmniejszy ;) a do oszczędzania się nie nadajemy, bo zawsze coś się znajdzie na co trzeba ruszyć awaryjną kasę ;) uzbierać 10tys na auto to jedno, a odłozyć 100tys i na nic nie ruszyć to ciężka sprawa jak dla mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hooover
Rozumiem. W sumie każdy jest trochę inny - tak samo jest z zakupami i oszczędzaniem - każdy robi to inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszeci wlasne45
piszecie wlasne wlasne,-jakie to wlasne jak to banku przrez 40 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hooover
Tak, ale po to mamy oszczedności by się nie martwić tym, ze bank ma wpisaną hipotekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentalnosc polska
jak masz oszcednosci jak biezesz kredyt?? nie rozumiem jak sie ma osczednosci to sie nie bierze kredytu wlasne to bedzie waszych dzieci albo wnuczkow bowasz to niewoadomo, tak jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hooover
Kredyt bierze się także wtedy, gdy chcesz zainwestować albo kupić coś nie ruszając swych oszczędności. To się potocznie nazywa lewarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×