Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .........brak.....

Czy na prawdę warto opuszczać PL... Do osób żyjących w Wielkiej Brytanii

Polecane posty

Gość zytama
jak ktos lubi dobrze To,że komuś się nie udało to dlaczego innym ma się nie udać?! Na swój sposób próbujesz zniechęcić do wyjazdu:/ I po co to? Inni wyjechali,a reszta już nie może. Mam nadzieję,że nikt nie posłucha tych złotych rad. Ja wyjechałam rok temu z dziećmi i mężem. Jedno dziecko w wieku szkolnym drugie przedszkolak. Mąż pracuje legalnie,ja pracuję po 4 godziny. I na prawdę jest dobrze,nie żałuję. Więc odradzanie osobom,którzy są nastawieni dobrze na wyjazd,a tym bardziej którzy mają jakąś pomoc ze strony drugiej osoby jest jednym słowem.... Albo odradzają Ci którzy obawiają się o swój byt tam,albo Ci którzy siedzą w Polsce bo sobie tam nie poradzili. Dodam,że angielskiego nie znałam,a mąż znał średnio,miał lekkie problemy. Ale udało się ? Udało. Więc nie piszcie bzdur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ciekawe ze ludzie tak
narzekaja na zycie w UK czy to taka polska mentalnosc,z e narzekac trzeba czy naprawde ludziom az tak zle sie zyje? A jesli tak zle to czemu nie wroca? Moja siostra wyjechala 9 miesiecy temu z chlopakiem, jezyk znaja, bo angielski w dzisiejszych czasach to chyba podstawa, ale jesli chodzi o zawod to coz nie mieli zadnego, bo on magister filozofii a ona socjologi:D Bylam u nich miesiac temu, wynajmuja sami mieszkanie, maja samochod, stac ich na zycie na dosc srednim poziomie, ona jest kelnerka, on ma prace w fabryce. Poznalam tez bedac u nich innych polakow i naprawde zaden z nich nie mieszkal na kupie, nie narzekal, ze nie starcza. Dziwne, bo nawet gdyby chcieli oklamywac, ze niby dobrze, a naprawde zle to by sie nie udalo, bo widzialam jak ci ludzie mieszkaja na jakim poziomie zyja. Szczerze? To nie sa jakies luksusy, ale w Polsce naprawde malo kogos stac na mieszkanie samemu, samochod, wycieczki, wczasy, kosmetyczke, zabiegi pielegnacyjne, kupno nowego laptopa, a paratu, telefonu ot tak sobie bez zadnego ciulania miesiacami. Ale to tylko moje spostrzezenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonczcie z tym
znajomosc angielskiego to nie dzisiaj zadna podstawa, sami sie stawiamy w pozycji podludzi, we Francji nie mowia po angielsku a nawet ci co znaja angislskie bezwzglednie domagaja sie mowienia w ich jezyku, w czechach w niemczech w hiszpani wszedzie w europie tak jest , a w polsce to wszedzie ten angielski, niedlugo nie bedziecie mowic do siebie po polsku tylko po angielsku we wlasnym kraju, a nawet zaden angilesko jezyczny kraj nie lezy przy polsce, umiecie rosyjski, urkainski, niemiecki, czeski, slowacki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cv666666666najnizsza ok 800ccc
bylam na rozmowie a facet do mnie.....jezyi obce? ja-annnngielski chialam A O ANGIELSKI TO NIE OBCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! HAHHAHAHHHAHA WIEC WYMIENIAC ZACZELAM. WLOSKI, PERSKI..ITP... DZIS ANGIELSKI TO NIE OBCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje ze
ja tez mam nadzieje ze nikt nie poslucha tych zlotych rad, bo zarabiam wlasnie na polakach ktorzy przyjezdzaja do uk, wiec im wiecej ich tutaj tym dla mnie lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgj@@@@@@@@
tak w dziesiejszych czasach ang,. to podstawa ale kurwa ludzie co tu przyjezdzaja maja po 20 w gore! w tqamtych czasach nie w kazdej szkole uczyli angoielskiego do jasnej cholery. jak ja nie trawie chamow ,co sie smieja z tych co nie znaja ang.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cv666666666najnizsza ok 800ccc
ja jestem 1980-mialam juz angielski,ale to co?jak tu nic nie rozumialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIESZKANKA UK
Witam mieszkam w Uk prawie 3 lata mój maż tylko pracuje ja wychowuje nasza niespelna 2 letnia coreczke,ktora tutaj tez sie urodzila. Razem z benefitami mamy ok 1600 funtow.Powiem wam tak wszystko zalezy od tego jak sie czlowiek prowadzi nam sie tutaj bardzo dobrze zyje nie oszczedzamy na jedzeniu czy dobrych ciuchach a i przy tym 3000 funtow nam z konta nie schodzi zawsze mamy tyle odlozone.Latamy do polski kilka razy w roku mamy wynajety dom plkacimy 450 funtow mscznie plus 100 podatku woda gaz na wszystko nam wystarcza.Oczywiscie nie tracimy na rozrywki typu restauracje 200 funtow co wieczor ja sama gotuje rarytasy w domu.Ale znampolakow ktorzy obydwoje pracuja maja dwa razy tyle kasy co my a nawet na wakacje musza brac kredyty auta w kredytach wszystko zadluzone.Dodam jeszcze ze wyżebrali mieszakanie od Panstwa placa grosze a i tak nigdy na nic nie maja!!!!!!!!! Kiedys pozyczyli od nas kase groszowe sprawy to musielismy sie msc prosic zeby oddali. Ale alkohol co pt sb i nd jest bo to u nich podstawa!!!a na drugi dzien po jajka do sasiadki albo po tabletki przeciwbolowe bo w domu sie niczego nie ma. Tak wiec wszystko zalezy od sposobu gospodarowania sie tak naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogo 33
dokladnie znam takich co siedza po 10lat a nie maja nic!1 i zesto pozyczaja 50 funtow hahahah to juz dla mnie dziwne jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _osa
Ja z koncowki lat 70-tych i pamietam jak dzis.jak rodzice sie zbuntowali bo chcieli nas ruskiego uczyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koliczka23
ja zagranice wyjechlabym tylko za konkretny hajs ale jak czytam 1000 funtow, 1300e?? ludzie oplaca sie ?ja tyle mma w pl..a mi sie kojazylo ze tam kokosy jakies anie mieszkanie na kupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys było tutaj rzeczywiscie lepiej moj maz przyjechal tutaj w 2007 roku mowil mi ze przez wakacje byl w stanie zarobic na caly rok studiow teraz to raczej niemozliwe.Na kazdym kroku da sie zauwazyc kryzys bylam w srode na usg ciazy i kazano mi zaplcic za zdjeci 2 funty jak bylam w ciazy z coreczka i mialam usg w pazdzierniku 2010 zdjecia byly darmowe. Becikowe na drugie dziecko tez zniesli obcinaja wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko dla desperatów
...UK może być dobrym rozwiązaniem! Pomijając finanse- kto normalny jest w stanie wytrzymac tę depresyjną pogodę? Mieszkam na północy Anglii,w roku 2012 mieliśmy do czerwca ok. 14 słonecznych dni! 14 na pół roku! Od czerwca pewnie jeszcze mniej:/ Ciągle pada,dniami i nocami! żyć sie odechciewa! Wstajesz rano-szaro i pada,w południe szaro i pada,wieczorem ciemno i pada! I tak cały rok! Wszechobecna wilgoć,zgnilizna i grzyb,którego nie da się pozbyć! Po kilku latach takiej pogody mas zochotę strzelić sobie w łeb! Chyba tylko ktoś ,kto naprawdę dużo zarabia i może co roku wyjeżdżać na urlop w ciepłe kraje da sobie tu radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem absolutnie nie warto, gdyby nie dzieci już dawno bym wróciła. Żadne pieniądze nie warte są rozłąki z rodziną, dziadkami. I kochani podróże wcale nie kształcą , nie w dzisiejszym zdziczałym, brudnym i porąbanym świecie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadsqaw
Mnie najbardziej przerażają szkoły,ich niski poziom... Młodziez jest tu głupia,delikatnie mówiąc. Tępe dziewczyny,w mundurkach,bez majtek,11-latki w pełnym makijażu,mnóstwo patologii...Jedynym wyjściem jest szkoła prywatna,ale którego Polaka na to stac? Poza tym zdajcie sobie sprawę z jednego- zawsze,ale to zawsze dla pracodawcy pierwszeństwo będzie miał choćby najgłupszy Anglik,niż Polak po studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denisssooss
wyglad to chyba indywidulana sprawa kazdego.no i w przypadku mlodych,mysle ze wychowanie i to co matka wsadzila do glowy ma duze znaczenie. szkoly jak szkoly sa lepsze sa gorsze. jak ktos sie chce uczyc to zostanie czlowiekiem z bardzo dobrym wykszt. i bedziemial dobra pozycje w zyciu----ale trzeba chciec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaabbbbbbbbbbbsssss
Obecnie w Anglii/w Wielkiej Brytanii nie jest najlepiej...Pracy coraz mniej, a jeśli już jest to za minimum krajowe 6.19/h co przy 160h miesięcznie da Ci 990f, a po podatku ok.880f...Niestety za takie pieniądze nie poszalejesz tutaj za to...Pokój to co najmniej 300-400 miesięcznie, jedzenie ok.10-15 dziennie, do tego bilet...Poza Londynem się za to utrzymasz, ale w Londynie nie ma szans, a i nic na pewno nie odłożysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuuuytttt
Poza Londynem juz tez sie nie utrzymasz. Dobrze jeszcze, jak masz na reke te 850 funtow, a jak pracujesz w fabryce czy magazynie i nie zawsze jest praca, jest duzo dni wolnych albo krótszych dni pracy, to możesz dostać i 600 na reke.Jja w zeszłym miesiącu dostałam ok. 550. Jak za to wyżyc? Nie ma szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×