czy kiedy mam okres i wszystko jest dobrze mogę być w ciąży?

Z partnerem kochałam się 23 i 30 sierpnia. Bardzo mało możliwe jest, że nasienie trafiło do pochwy, nawet bym określiła, że prawie niemożliwe. Przed stosunkiem okres miałam 15 sierpnia. Jakby obliczyć kiedy miałam owulację to wychodzi, że tak mniej więcej 14-15 dnia cyklu, czyli 28-29 sierpnia, czyli dzień przed stosunkiem. Następny okres po stosunku miałam spóźniony o 2 dni i wystąpił 13 września. Był normalny jak zawsze. Wszystko było normalnie i śluzy były wciąż takie same. Moja miesiączka nie jest regularna ( zawsze określam kiedy najwcześniej mogę dostać okres, a kiedy najpóźniej) mój cykl trwa więc od 21 do 27 dni. Miesiączka po ostatnim stosunku nie mieściła się w przedziale tak jak miałam, że od 21 do 27 dnia cyklu tylko 29. Jeszcze wcześniej miałam tak, że był krótki miał 21 potem 23, 25, 27 i tak się wydłużał i wydłużał mój cykl aż doszło do 29 dni. Dzisiaj jest 1 października. czyli jakby obliczyć, że od zapłodnienia(którego bym wolała nie mieć) minęło 35 dni i nic takiego nie odczuwam(z czego ogromnie się cieszę), ale wątpliwości mam chociażby dlatego , że chciało mi się wymiotować, ale możliwe, że się czymś zatrułam, lub miałam jakąś niestrawność, a jeszcze niedawno byłam chora, więc to chyba nie musi być objaw ciąży, bo nawet kobietą, które nie są w ciąży też zdarza się wymiotować. Mimo to nie zwymiotowałam iż wzięłam krople żołądkowe, więc to może być niestrawność. Krople pomogły mi w zaledwie 5 minut i czułam się świetnie. Waham się, a testu nie chcę kupować, ponieważ się boję, ale jeśli tylko chwilę się zastanowić to raczej małe prawdopodobieństwo ciąży u mnie jest. Myślę, że dość szczegółowo opisałam swój problem i mam nadzieję, że mnie zrozumiecie i na swoim przykładzie i doświadczeniu powiecie, czy ta ciąża jest możliwa, czy określacie ją jako mało możliwą. Zadawajcie pytania jakbyście czegoś nie zrozumiały. Na chwilę obecną jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że dzidzi nie będzie, iż nie jestem na to gotowa. Z góry dziękuję za rozpatrzenie sprawy i za odpowiedzi. Pozdrawiam cieplutko. :)

możesz. Co to znaczy,że mogł trafić, ale raczej nie trafił???? Ty weź wróć na lekcje biologii

zrób test skoro tak się boisz, np ale przeciez mialas okres

a nie łatwiej zrobić test? Ciąża zawsze jest możliwa, tym bardziej przy braku konkretnej antykoncepcji i przy stosunkach w okresie płodnym tak jak to robisz Ty....a na dziecko trzeba byc gotowym, jeśli uprawiasz seks, taka prawda....

Czasem się zdarza, że w początkowych miesiącach ciąży występuje okres :P

dziękczynnych, za to, że moja żona jest niepłodna. Ave ja!!!!!!

zabezpieczamy się prezerwatywą, a do tego jeszcze chłopak zanim dojdzie wyjmuje członka. Nie wiem jak to określić. Po prostu boję się wyniku, a jestem tylko z jednym partnerem i tylko z nim to robię. Chciałam tylko się dowiedzieć co o tym sądzicie po prostu.

Przez 3 miesiące może byc okres, ale jest lżejszy

zabezpieczamy się prezerwatywą i mój stały partner kiedy już dochodzi wyjmuje członka.

to może lepiej niech on trzepie konia, przynajmiej sie nerwicy nie nabawicie

ja mam normalny jak zawsze. nic się w nim nie zmieniło. czy to mógł po prostu wydłużyć się cykl tak jak miałam wcześniej? zaczynałam przecież od 21 dni a teraz jest 29.

albo przejdźcie na metodę muzułmańką, jemu raz dupka raz koza.

takie głupie docinki zostawcie sobie gówniarze. To jest poważna sprawa, a wy sobie jaja robicie.

no pewno z kutasem , żartów niema

dr s.Fiutancja od Satanaela : jesteś bez sensu ja zadałam pytanie jak człowiek i chciałam uzyskać odpowiedź na nie, a ty zachowujesz się tak, że aż szkoda słów na ciebie.

jeśli nie wiesz o co chodzi w pytaniu to naucz się czytać! Chyba nie wiesz co to znaczy czytać ze zrozumieniem!

Cykl mógł ci się zmienic/wydłużyć/skrócić z wielu innych powodów- stres przede wszystkim, albo zmiany hormonalne w organizmie. Ciążę bym wykluczyła, jak rozmawiamy tak na poważnie.

ja wiem, że test to najlepsze rozwiązanie, ale chodzi mi, że może po prostu ktoś już tak miał i podzieli się ze mną swoim doświadczeniem chociażby dla świętego spokoju.

muszę przyznać stres był właśnie wtedy, kiedy czekałam z niecierpliwością na ten okres. Chociaż jedna osoba umie rozmawiać, a nie jakieś gówniarze siadają do tematu, a nie wiedzą o co chodzi.

objawów żadnych nie mam, ale jak wspomniałam było mi niedobrze, ale poprzedniego dnia jadłam kebaba i cheesburgera, a to chyba nie należy do łatwo trawiących się pokarmów.

jak będzie córka daj jej na imię Fiutancja, jedyne imie w Polsce, a na wet na świecie.

To moze byc stres sprzed tygodnia, dwóch czy miesiąca, takie rzeczy wychodzą po czasie. Brak witamin- magnezu albo hormony. Mi też się spóźnia, już chyba 3 cykl. Ale stresu miałam masę, remont mieszkania, pierwszy raz przedszkole córki etc., to raczej normalne. Ciekawe, kiedy się ureguluje. Z resztą zeszlo się z tym, że gdzieś od 8 mies. nie biorę antykoncepcji hormonalnej. Stres, witaminy, hormony. NIe ciąża.

a wzięłam krople żołądkowe i jak zawsze, kiedy się źle czuję pomogły tak samo, czyli 5 minut i już jest ok. a w czasie ciąży raczej by nie przeszło tak szybko, ponieważ ból byłby wywołany przez dziecko, a nie tak jak wspominałam niestrawność.

Dzięki za wsparcie doceniam to :) a ty: dr s.Fiutancja od Satanaela - daj sobie spokój, bo jesteś tak dziecinny, że szkoda gadać. to poważny problem, a ty tylko sprawiasz, że za niedługo w depresję popadnę. :@

liczę, że dostaniesz miesiączkę jeśli nie chcesz dziecka. trzymam kciuki za ciebie. a stres jest prawie zawsze i chociaż czasem próbuję się odstresować to i tak nie pomaga. Jestem dobrej myśli :)

kochaniutka, na niedowładnych umysłowo na tym forum nie zwraca się najmniejszej uwagi ;) ot, powietrze :) Niech dorośnie kilka lat to wtedy mozemy pogadać ;)

Pewnie,że dostanę, smp miałam takie, że mogłam pozabijac co niektórych ;) no nie jest to najlepszy czas na drugie ;)

co prawda to prawda ;)

to trzymam kciuki ;) zawsze trzeba myśleć pozytywnie :)

Moja siostra przez 5mc miala okres szostego mca nie dostala i poszla do lekarza a ten jej mowi ze to 6mc ciazy byla w szoku.zadnych objawow