Byłabyś w stanie być z mężczyzną (nieżonatym) , który ma dziecko z inną kobietą?

Pytanie tak o ...z nudów ;d

To zależy jaki byłby ten facet i jakie miałby relacje z matką jego dziecka i z samym dzieckiem.

nie, bo nie lubię dzieci.

Alimenty płaci ale skoro nie chce byc z kobietą z którą ma dziecko to chyba niezbyt dojrzały...I nie wiadomo czy drugiej nie zrobiłby dziecka i tak samo zostawił.Niby z dzieckiem chce mieć kontakt ale z jego matką już nie.

jakie ty masz pokretne myslenie dziewczyno... jak ma sie dojrzalosc do tego czy chce sie z kims byc?? i teraz tez sugerujesz nam ze facet o ktorym mowisz zostawil ta laske bo ona zaszla w ciaze, czy tak?? czyli jak jego nastepna zajdzie w ciaze to tez ja zostawi? skad taki wniosek?

Nie NIE N I E ! ! ! ... i jeszcze raz nie !

też tak uważałam dopóki się nie zauroczyłam

"koro nie chce byc z kobietą z którą ma dziecko to chyba niezbyt dojrzały" Zwykle małżeństwo "żeby dziecko miało oboje rodziców" to nie najlepszy pomysł. Jeśli się nie kochali, to lepiej że nie są razem

jak nie masz swojego to raczej wez sie szybko odurocz bo to tylk klopot.

Stwierdzam , że jest niedojrzały bo go znam...

no to niedojrzaly, a do tego ma dziecko, co ty jeszcze z nim robisz?

Ale mimo to nie potrafię przestać o nim myśleć... Wiem , że to kłopot.Nigdy nie wiadomo czy później nie zechce do niej wrócić , skoro łączy ich dziecko.Zresztą nawet jeśli nie to chyba nie zniosłabym tego , że by się z nią spotykał (chcąc utrzymać kontakt z dzieckiem byłoby to nie do uniknięcia).

wiem , że to nierozsądne i że jest tyle wolnych i porządnych facetów , ale mnie zawsze ciągnęło do tych "złych".

a może mu z ta kobietą "nie po drodze"? Byłabym, jeżeli odciął by się od tej kobiety [ale nie od dziecka]

Z tamtą kobietą mu nie po drodze ale z seksem z nią owszem :P Poza tym zostawił poprzednią kobietę ze swoim dzieckiem dla ciebie więc prawdopodobnie zostawi ciebie (z kolejnym swoim dzieckiem) dla innej :( - pesymistyczne to, ale jakże często się sprawdza.

dziecko to nie jest jakies zwierzatko... potem dzieciak bedzie siedzial z wami na swieta, weekendy tez z dzieckiem, jakies wakacje z dzieckiem. pozniej szkola, studia, kasa bedzie plynela jak rzeka.. juz nie o sam kontakt chodzi tylko pamietaj ze zawsze bedzie mniej czasu dla ciebie, mniej takze dla ewentualnego waszego dziecka w przyszlosci.

Jak może się dociąć od baby ale nie od dziecka?Skoro dziecko jest bardzo małe , żeby je widywać chcąc nie chcąc jest na nią skazany...

Pesymistyczna Alimenty płaci ale skoro nie chce byc z kobietą z którą ma dziecko to chyba niezbyt dojrzały...I nie wiadomo czy drugiej nie zrobiłby dziecka i tak samo zostawił.Niby z dzieckiem chce mieć kontakt ale z jego matką już nie. Ależ to klasyczny przykład, jak dwoje ludzi bez miłości seks uprawia. Wygrzmociłem jakąś w kącie przy kiblu ale i od razu mam z nią ślub brać? Sperma była moja, dziecko moje, alimenty zapłacę, ale kurwiszona , którego ledwo na oczy widziałem mam poślubić?

Ej , ja tylko tak gdybam co by było gdyby... Nie zostawił jej ani dziecka dla mnie , żeby nie było. Zostawił ich wcześniej a ja z nim i tak nie jestem i raczej nigdy nie będę.;\

Co ma piernik do wiatraka , wiem...To jest właśnie niedojrzałe picie i uprawianie seksu z kim popadnie :( przykre.

Niejednej osobie może się nie ułożyć w życiu, a co gdyby padło pytanie do facetów czy bylibyscie z kobietą mająca dziecko, tez padłoby NIE NIE NIE NIE NIE ??????? Bo nie warta bo puszczalska bo siaka owaka.

Ja nie mogłabym być z żonatym mężczyzną między innymi dlatego, że byłoby to dla mnie PONIŻENIE.

No to jak to jest Waszym zdaniem, czy to znaczy, że jeśli mężczyzna spłodził dziecko, ale nie ożenił się z matką dziecka, to do końca zycia jest skazany na samotność i potępienie ?

No niestety, w życiu tak jest, że jak ktoś ma zbyt miękkie serce to musi mieć bardzo twardy tyłek.