Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba zloze pozew

Pytanie o alimenty: ile moge wymagac na siebie a ile na dziecko?

Polecane posty

Gość HeidiKlummmm
walcz!! trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wnieś o alimenty równe 60% dochodu ex (tyle max można). Załóż sprawę o podział majątku i zażądaj nie połowy domu a całości. I podobnie z firmą - nie zgadzaj się na marne 50% wartości. Jak będziesz właścicielką firmy, zatrudnisz byłego, w kwity wpiszesz, że zarabia 35000 zł, a od tego będzie musiał zapłacić Ci 60% wcześniej zasądzonych alimentów. Nie dość, że dostaniesz ogromne alimenty, to facet będzie musiał dorobić na lewo, bo rzeczywistej wypłaty nie starczy. Upieczesz kilka pieczeni na jednym ogniu - 100% domu Twoje, 100% firmy Twoje, alimenty 16000 zł i najważniejsze - zemścisz się na byłym (bezcenne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
Oczywiście kobieto wreszcie piszesz rozsądnie walcz o swoje żeby było lepiej Tobie i dziecku o męża się nie martw znajdzie jakąś pocieszycielkę a ty musisz zapewnić sobie i dziecku byt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana żadne dogadywanie się i wiara "na słowo" wszystko na papiórku i sądownie w ten sposób zabezpieczysz byt swojemu dziecku nie licz na honor u człowieka, który Was zostawił powodzenia Ci życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zloze pozew
nie potrzebuje sie mscic:O Gdybym byla msciwa to bym z nim walke w sadzie toczyla teraz, a jak widac ja chcialam sie dogadac wiec daruj sobie takie teksty. A to ze polowa domu jest moja to nie ma nic wspolnego z zemsta:O Nie rozumiem za bradzo, gdybys kupil z laska mieszkanie i sie z nia rozstal to mam rozumiec ze mialbys gdzies swoja polowe tylko bys jej wspaniolomyslnie podarowal tak hojny prezent w nagrode za to, ze rozwalila wasz zwiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecejwiem
pazerna suka zyla u boku osoby ktora zarabiala 16tys miesiecznie, przyzwyczaila sie a teraz domaga sie zeby dalej ją sponsorowal. kop w dupe ci sie nalezy nic wiecej. alimenty sa na dziecko a nie na ciebie babsztylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zloze pozew
Bardzo dziekuje, bo powodzenie sie przyda:) W piatek jestem umowiona z adwokatem i mialam poruszyc temat tylko alimentow, ale w takiej sytuacji dowiem sie co z domem przy okazji. Bo to naprawde nie do pomyslenia by on sam zyl na 300m2 swietnie urzadzonego domu, a ja z dzieckiem w zagrzybialym wilgotnym mieszkaniu z nieszczelnymi oknami:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecejwiem
jak se zapracujesz to tez bedziez zyc w 300 m2 pazerna suko, zazdrosc cie zrzera ze on ma a ty nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zloze pozew
ale to wspolny dom a nie jego:O ja sie nie wprowadzilam do slubie do jego domu. Oboje go urzadzalismy, pracowlaismy na niego. To ja prowadzilam na poczatku firme, pozyskalam najwiecej klientow, dzieki ktorym udalo sie to pociagnac. To nie jest tak, ze ja przyszlam na gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecejwiem
nie mysl sobie ze masz dziecko to nalezy ci sie nie wiadomo co. takie jest zycie i trzeba sobie zaproacowac jak chce sie miec lepiej i nieszczelne okna nie tylko ty masz i jaokos ludzie zyją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zloze pozew
wiecejwiem wez zacznij czytac co pisze, a nie wypisujesz te bzdury oparte na wlasnych wymyslach:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
nie rozumiem co to za argumenty (przeciwko autorce) typu: - moja mama dostawała tylko trzysta, więc ty też nie powinnaś więcej - on daje tysiąc, więc ty też powinnaś dać tysiąc (owszem, może i powinna, ale ona daje dziecku cały swój czas, uwagę i opiekę całodobową, która jest warta sto razy więcej niż jego zasmarkany tysiąc) - kto normalny wydaje na dziecko 2 tys. miesięcznie (na pewno pisał ktoś, kto nie ma dzieci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie masz jak tego udokumentować, ze rozwinelas firmę. Dom był kupiony pól na pól?? Skoro z 1800zl miesięcznie byłaś w stanie zapłacić za polowe tak wielkiego domu (jak mówisz), to po co Ci alimenty? No chyba, ze mąż go kupił z własnych, zarobionych pieniędzy a Ty uważasz, ze połowa jest Twoja, bo jesteś była żona??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie masz jak tego udokumentować, ze rozwinelas firmę. Dom był kupiony pól na pól?? Skoro z 1800zl miesięcznie byłaś w stanie zapłacić za polowe tak wielkiego domu (jak mówisz), to po co Ci alimenty? No chyba, ze mąż go kupił z własnych, zarobionych pieniędzy a Ty uważasz, ze połowa jest Twoja, bo jesteś była żona??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
""nie mysl sobie ze masz dziecko to nalezy ci sie nie wiadomo co. takie jest zycie i trzeba sobie zaproacowac jak chce sie miec lepiej"" a tu już mi opadły ręce i cycki!!! argument pt TAKI JEST ŻYCIE jest bezdennie głupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zloze pozew
Firma na poczatku byla na mnie. Zalozylismy ja wspolnie, ale maz wtedy mial prace ja nie wiec byla to moja firma. Gdy zaszlam w ciaze to postanowilismy, ze przepisze firme na meza i on poprowadzi biznes. A dom byl wspolnie kupoway, to skad mialam na to pieniadze nie ejst twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
ten tysiąc złotych to już takie nie wiadomo co??? buty na zimę kosztują dwieście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro miałaś kupę kasy na polowe tak wielkiego domu to po co alimenty na Ciebie?? Wniosek jest jeden. Traktujesz pieniądze męża jako swoją własność. Na miejscu każdego faceta spisywalabym intercyze i miała podział majątku, zeby takie Idiotki jak autorka nie zerowaly na facecie nawet po rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet sie nie zastanawiaj
wnioskowałabym o połowe domu, NIE ODPUSZCZAJ podziału majątku, alimenty na dziecko 2.500 i na siebie 2.500. Pomagałaś mu rozkręcać firme, pracujesz, zajmujesz sie dzieckiem, rozwód jest z jego winy - więc nie odpuszczaj. koleś tyle zarabia a ciebie w starej norze zostawił i z wielkiej łaski 1000 zł daje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet sie nie zastanawiaj
wnioskowałabym o połowe domu, NIE ODPUSZCZAJ podziału majątku, alimenty na dziecko 2.500 i na siebie 2.500. Pomagałaś mu rozkręcać firme, pracujesz, zajmujesz sie dzieckiem, rozwód jest z jego winy - więc nie odpuszczaj. koleś tyle zarabia a ciebie w starej norze zostawił i z wielkiej łaski 1000 zł daje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecejwiem
od kiedy masz cycki kafeteryjny pasztecie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet sie nie zastanawiaj
wnioskowałabym o połowe domu, NIE ODPUSZCZAJ podziału majątku, alimenty na dziecko 2.500 i na siebie 2.500. Pomagałaś mu rozkręcać firme, pracujesz, zajmujesz sie dzieckiem, rozwód jest z jego winy - więc nie odpuszczaj. koleś tyle zarabia a ciebie w starej norze zostawił i z wielkiej łaski 1000 zł daje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zloze pozew
la plus belle ty udajesz czy naprawde taka niedomyslna jestes?:O Myslisz, ze po slubie sobie dom za gotowke kupilismy od razu? Chyba mozna sie domyslic, ze najpierw zalozylismy firme i gdy zaczela prosperowac dobrze to wzielismy kredyt na dom. Obecnie kredyt jest juz od 3 lat splacony. Stad mialam pieniadze- mam nadzieje, ze zaspokoilam twoja niezdrowa ciekawosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź zaszalej
i napisz we wniosku, że chcesz połowę jego wypłaty :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawowy błąd popełniacie
i jak widać na licznych przykładach sądy również, mianowicie zakładacie bezwarunkowo, że po rozwodzie obie strony musza żyć na tym samym poziomie co strone w lepszej sytuacji materialnej a jest to gruba nadinterpretacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawowy błąd popełniacie
a po drugie to, że orzeczono z winy małżonka również nie oznacza jednocześnie, ze masz prawo do alimentów na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawowy błąd popełniacie
chociaż zapewne dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caly dowcip polega na tym
ze autorce polowa jego wyplaty sie nalezy, bo jest wspolwlascicielka firmy:D Nie bylo rozdzielnosci majatkowej wiec firma skoro zostala zalozona po slubie, a zostala z tego co pisze autorka jest w polowie jej. Malo tego ona byla pierwsza wlascicielka firmy wiec tu nie ma o czym gadac nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto masz gdzie mieszkać, jesteś zdrowa, zdolna do pracy. Wątpię, zeby Ci sad przyznał alimenty, bo przyzwyczaiłas sie do wysokiego standardu życia. Głodem nie Przymierasz. 1000 alimentów na dziecko to bardzo dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zloze pozew
oczywiscie, ze nie mam z tego tylko tytulu, ze rozwod byl z jego winy. Mam dlatego, ze z jego winy poziom mojego zycia znacznie sie obnizyl. Jednak na razie nie bede wnosic o alimenty, skupie sie na tym by dostac to co moje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×