Nie mam juz szans na normalne zycie. Komornik wyrzuca mnie z mieszkania :(

Moją mame, mnie i siostre. Zostały 3dni na splate zadluzenia 138tysiecy, miasto da nam nore na obrzezach w lesie z patologią albo pojdziemy do naszej ciotki na wieś, ma tam przybudówke 2pokoje i kuchnia ,wilgoć brud i sodoma. Mama straciła prace miesiac temu, ma jeszcze jednego komornika. Ja pracuje ale to i tak nie wystarcza. Moj ojciec ma nas w dupie, nie poszłam na studia, mama leczy sie u psychiatry nie daje sobid juz rady, moja siostra ze stresu nie radzi sobie w szkole. Nie wiem co teraz z namibedzie

prostytucja to jedyne wyjscie

wyjedzcie za granice wszystkie i tam zacznijcie nowe zycie, za granica nikt was za długi scigac nie bedzie a w Polsce bedziecie wegetowac całe zycie

jesli macie kogokolwiem za granica to tam uciekajcie:)

bralas kredyty czy co?

czy w komórce?

wy jesteście popieprzeni z tym netem....akurat internet to podstawa, bo bez neigo nawet pracy sie nie znajdzie

kurva internet jest teraz jak światło...myslicie,że człowiek zadłużony nie moze mieć internetu ? gazu ? czy światła?? no dajcie żesz spokój jak ma się miesięczna opłata minimalna za internet ( 40-50zł) do długu na ponad 100 tysięcy, myślcie bezmózgi!:O

ja tu widzę tylko jedno: + i -

jak się nie ma kasy, to na żarcie 50 zł jak znalazł, może nie na miesiąc, ale kilka dni można przejechać, podstawowa egzystencja, a nie że mam długi, to robię większe, i z czego płacą za net? nie krytykuję, ale niestety - jak życie przyciska, z czegoś zrezygnować należy

inna sprawa - te ponad 130 tysiecy długu nie zrobiło się z dnia na dzień, ani z miesiąca na miesiąc, zapewne trwało to dłużej. Pytam - jakim cudem ktoś tyle zwleka widząc, że toczy się po równi pochyłej? Trzeba było iść do gminy i powiedzieć w czym sprawa, zamienić w porę mieszkanie za długi, tak ludzie robią. Nie mądrzę się, znam takie przypadki z autopsji, gdzie ludzie dogadywali się między sobą, ktoś spłaca długi i wprowadza się na jego mieszkanie, a dłużnik dostaje socjal i zapomogi.

I co z tego, że ojciec ma was w dupie? Alimenty czasem na dorosłe dzieci też się należą, jak ty pracujesz, to może na siostrę????