nestiiiczka 0 Napisano Październik 2, 2012 Mam małe dziecko 3,5 mieszkam w domku jednorodzinnym, jestem mezatka poznałam faceta z którym sie zwiazałam i roczny kontakt utrzymywałam chce odejsc od meza i z nim zamieszkac w mieszkaniu dosc duzym na wysokim poziomie i z ogródkiem jak by to zalezało ode mnie była bym z nim dawno juz, ale boje sie jednego tego że malutka zapłacze ze chce do swojego domku ze zateskni za domem jednak tu od urodzenia sie wychowywała boje sie ze nie poradze sobie psychicznie jak bedzie płakać i to jest jeden powód dla którego mysle czy nie zrezygnowac ze szczescia z szansy na nowe zycie którego tak pragne tylko dlatego by dzieku było dobrze .ona jets najwazniejsza ale z drugiej strony byc z kims kogo sie nie kocha tylko dlatego ze dzieckko prosze o opinie kobiet ktore przeszly to samo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a tak sobie siedze i mysle Napisano Październik 2, 2012 Rodzina to odpowiedzialność. Używaj znaków interpunkcyjnych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
a ja uważam 0 Napisano Październik 3, 2012 nestiiczka - opisałaś swoje priorytety dosyć obrazowo: zamienić domek z ogródkiem na duże mieszkanie, na dwoje babka wróżyła, jak to mówią :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość swędzi cie? Napisano Październik 24, 2012 Sama nie wiesz czego chcesz, masz męża, poznajesz faceta utrzymujesz z nim kontakt przez rok a teraz chcesz odejść od męża by być z tym nowym?! Czemu nie rozwiodłaś się wcześniej? Co jeśli adrenalinka minie i nastanie rutyna z tym drugim? poszukasz kolejnego i tak będziesz przechodziła z ręki do ręki? Co zrobiłaś aby naprawić relacje z mężem? Tak po prostu się zakochałaś w tym drugim z nudów,bo mąż pracuje nie ma dla ciebie czasu?! Nie rozumiem takich kobiet, za dużo masz czasu to ci głupoty w głowie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość popatrz w lustro Napisano Październik 24, 2012 i już będziesz wiedziała co zrobić jako zdradziecka nie-KOBIETA, tylko wiadomo co! Dziecko zostaw z ojcem w domku sama spadaj do swego rozwiąźlaka męża musisz opuścić boś niegodna męża swego dziecka nie profanuj swoim rozpustnym życiem idź sobie do kochasia i jego mieszkania ale to nie jest rodzina dla dziecka ty już nie jesteś rodziną dla dziecka tyś już nie matka, tylko rozwiązła nie-KOBIETA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kroplawmorzu............ Napisano Październik 29, 2012 nestiiczka ... to jest moj email. kroplawmorzu24@wp.pl jestem w identycznej sytuacji... musze w koncu o tym z kims pogadac. z kims kto mnie zrozumie. napisz do mnie w wolnej chwili. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zarazwychodzem... Napisano Październik 31, 2012 ale musi cie cipsko swedziec :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach