Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elemeledutkiii!

Kurde, nie moge schudnac!!! Aaaaa.

Polecane posty

Gość Elemeledutkiii!

Odchudzam sie od miesiaca. Jem ok. polowe lub 1/3 tego, co wczesniej. Nie sole, nie slodze, prawie nie jem owocow, nie jem: slodyczy, kaszy, makaronu, ryzu, maki. Nie smaze. Urozmaicam jedzenie, jem warzywa, bialka, czasem ryby i tluszcze typu oliwa z oliwek. Duzo pije (woda z cytryna, woda, herbata zielona, pu erh, herbata owocowa, biala morwa, pokrzywa). Pije ocet jablkowy. Jem blonnik. Codziennie chodze pieszo do pracy (4km), co 2 dzien biegam (4km). Po 10 opadl mi nieco brzuch, z wzdetego, nie ma wiecej zadnych efektow. Waga ani drgnie. Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemeledutkiii!
Dlaczego?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjkoolo
dobre pytanie ja tez makaron ryz ziemniaki raz na miesiac mala porcja znikoma, bo nie lubie chleb na sniadanie , owoce jem warzywa, tez , nabial, nie jem tlustych i produktow zadnych sosow , zcasem kawalek pizzy raz na miesiac i nie pije gazowanego , ani sokow z kartonow, fakt batona jakiegos zjem na dzien i slodze 2 - 4 lyzeczki na dzien i co? waga ani rusz nie tyje to fakt ale 3 kg nie moge zrzucic , juz nie wiem co robic co jesc itd na noc tez nie jem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemeledutkiii!
hjkoolo, ale u Ciebie jest inna sytuacja, bo jesz regularnie rzeczy tuczace: chleb, owoce, no i slodzisz, czasem jesz batony, pizze, makaron, ziemniaki, nic nie piszesz o tym, zebys cwiczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaleczka czaki
jeśli ćwiczysz to tłuszcz zamienia Ci się w cięższe mięśnie i może być tak że waga ani drgnie albo nawet wzrasta. Jeśli leci cokolwiek, albo waga albo obwody to dobrze, nic się nie przejmuj. Wszystko na dobrej drodze jest. Jesli masz małą nadwagę to nie spodziewaj się szybkich efektów, ale one na bank beda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemeledutkiii!
Mam bardzo duza nadwage, pomiedzy 30 a 40kg. Brzuch spadl mi zaraz na poczatku, w ciagu kilku dni. Teraz nie widze, by brzuch spadal ani waga - ani drgnie. A ja wciaz stosuje diete i biegam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaeev
jedynym sposobem na to aby schudnąć, jest dostarczać swojemu ciału mniej kalorii, niż potrzebuje ono do prawidłowego funkcjonowania w trakcie dnia. zastanów się przez moment.. aby zrzucić tłuszcz, trzeba zmusić ciało do spalania tego tłuszczu jako źródła energii. JEDYNYM sposobem na osiągnięcie tego celu, jest stworzyc warunki, w których ciało potrzebuje użyć naszych zapasów tkanki tłuszczowej jako źródła energii! A w tym celu musimy jeść mniej kalorii, niż ciało potrzebuje. Inaczej wszystkie kalorie dostarczamy mu z jedzenia, i wtedy nie zależnie od tego co jemy, ciało nie ma powodu aby spalać naszą tkankę tłuszczową. proponuję każdemu zacząć od obliczenia swojego dziennego zapotrzebowania kalorycznego, a następnie uzbroić się w wiedzę potrzebną do liczenia kalorii, tak aby jeść codziennie mniejszą ilość kalorii niż wynosi nasze zapotrzebowanie. osobiście bardzo polecam artykuł na stronie głównej https://zrzucaj.wordpress.com/ - trochę długi, ale bardzo szczegółowy i po 30 minutach czułam się na prawdę 100 razy mądrzejsza. ten jeden artykuł dostarczył mi więcej wiedzy w temacie odchudzania, niż pewnie setki innych materiałów które do tej pory czytałam :) a co ciekawe artykuł nie próbuje na siłe wciskać mi jakichś suplementów czy magicznych sztuczek. po prostu czysta, przystępna wiedza :) powodzenia wszystkim! jezeli ktos tez sie odchudza napiszcie w komentarzach, moze utworzymy jakas grupe wsparcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farafelemorele
Jeśli masz bardzo dużą nadwagę to niemożliwe, żeby waga nic nie ruszyła. Coś musisz źle robić. Może podjadasz? Pijesz słodkie napoje? Kurczę, miesiąc i ani kg mniej? A może jadłaś przedtem dużo więcej i teraz po obcięciu jesz np. 2500 kcal? Powinnaś też się mierzyć w pasie. Czasami kg nie lecą ale za to cm tak a one moim zdaniem są ważniejsze niż kg. Ja na diecie też kiedyś miałam taki zastój, że chyba z miesiąc ani kg nie spadł ale za to w pasie i tyłku poszło kilka cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestesinna:)
to chyba jestes jakims przypadkiem medycznym jednym na milion. No chyba ze faktycznie piszesz o stojacej wadze a nie wspominasz o spadajacych obwodach. Moze cos z gospodarka wodna w organizmie i plyny w tkankach siedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaabra
Tytuł: Nowoczesne zasady odżywiania Campbell zachęca czytelników i czytelniczki do wykluczenia z diety produktów odzwierzęcych, gdyż jak dowodzi będą mogli w ten sposób cieszyć się zdrowszym i dłuższym życiem. W przekonujący sposób dowodzi, że żywność pochodzenia zwierzęcego jest odpowiedzialna za coraz częstsze występowanie chorób cywilizacyjnych, takich jak choroby serca, cukrzyca, nowotwory, otyłość czy choroba Alzheimera Rok wydania: 2011 Oprawa: miekka Objętość: 382 stron Wymiary: 16,5 x 24 cm ISBN: 978-83-7579-177-8 Cena rynkowa: 59,90 zł NASZA CENA: 40,90 zł http://allegro.pl/my_page.php?uid=26079086

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemeledutkiii!
Nie umiem obliczac kalorii. Wczesniej jadlam np. sniadanie 2-3 kawalki chleba pelnoziarnistego, serek, pomidor, w pracy 1 lub 2 kawalki chleba i jablko, albo jogurt (owocowy) i salayka, obiad - np. makaron z sosem, surowka, kolacja 2 kawalki chleba, raz na tydzien , dwa drozdzowka albo 2 kawalki ciasta. Teraz jem np. 2 pomidory + ogorek + 100g twarozku - czesc jem w domu, czesc w pracy, po powrocie pol talerza zupy. Czasem zjem jablko albo kilka orzeszkow. Albo jadlospis z drugiego dnia - 2 jogurty naturalne 400g, 2 szklanki fasoli szparagowej, 1 filet z lososia na parze Dzis zjadlam: 1 awokado + 1 jajko + pol cebuli + lyzka oliwy, pol talerza zupy warzywnej, 2 plasterki zoltego sera Nie wiem czy leca mi obwody, na poczatku troche stracilam i teraz spodnie sa luzniejsze, ale nie widze, zeby byly bardziej luzne. Ale nie powinnam trzymac wody, bo przeciez nie sole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemeledutkiii!
Aha, nigdy nic nie slodze i nie pije slodkiego, bo nie lubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam ten artykuł który poleca martaeev i się z nim nie zgadzam na diecie Dukana schudłam 38 kilogramów, nie licząc kalorii ani jednego dnia ia potrafiłam zjeść na obiad całego kurczaka z rożna, 30 dkg tatara na śniadanie a na deser 0.5kg serka President czy dukanowy sernik lub tiramisu . Nie piszę tego aby polecać tę , każdy powinien wybrać taką jaka najbardziej mu pasuje ale jest wiele diet w której nie liczy się kalorii a trzymając się ich zasad , chudnie się . Elemeledutki twoje menu jest inne działania powinny przynieść pożądany skutek to wprost nieprawdopodobne aby waga nie spadała , chyba że nie piszesz wszystkiego .Może masz problemy z tarczycą, wtedy waga spada wolniej . Gdybyś miałą ochotę zajrzyj tu www.dukanowebanitki.pun.pl znajdziesz tam diety na których się chudnie nie licząc kalorii. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupazwrony
Jedyne co mi przychodzi do głowy to chyba to, że jesz za dużo tłuszczu. Ja na diecie nie jadłam żółtego sera ani awokado. Zwróć też uwagę może jak jesz? Może jest tak, że jesz rzeczy pełnotłuste, zabielane zupy, produkty zbożowe? Podam Ci może przykład co np. ja jadłam na diecie: Śniadanie - łyżka otrąb, jogurt naturalny 0%, 2 mandarynki 2 śniadanie - jabłko Obiad: zupa jarzynowa - jajko sadzone na łyżeczce oliwy, 1/3 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej, 1 szklanka kefiru Podwieczorek - 100g serka homog Kolacja - 3 plastry twarogu chudego, do tego zmiksowane - 2 pomidory, papryka, 3 liście sałaty To jest dieta ok. 1000 kcal, oczywiście nie trzymałam się nie wiadomo jak sztywno, jadłam czasami 1200, nawet 1500 a i tak schudłam ale jeśli coś podjadałam to były to najczęściej orzechy, owoce, marchewka, itp. Absolutnie zero podjadania niezdrowych rzeczy, bo wiedziałam że w moim przypadku to by był od razu 1kg więcej. Schudłam już jakiś czas temu (z pół roku temu), teraz jem ok. 2 tys. kcal i nie przytyłam ani grama ale nadal jem zdrowo. Zero białego pieczywa. Makaron czy ziemniaki raz w tygodniu. Czasami jem czekoladę ale np. Milkę i max 1 pasek (ma mało kcal). Na diecie często wybierałam produkty 0% ale obecnie staram się ich unikać, bo zbyt dobre nie są. Najlepiej wybierać takie 1-3% ale powyżej 5% to już za dużo. Np. są takie serki, na których nei jest napisane ile ma tłuszczu ale na opakowaniu masz 5g tłuszczu na 100g to już wiesz, że sobie lepiej darować. Jeśli naprawdę czujesz, że jednam jesz zdrowo i nie chudniesz to wybierz się do lekarza. Co innego jeśli np. schudłabyś w pierwszy miesiąc 5 kg a potem zastój miesięczny - to akurat się zdarza. Ale jeśli od początku diety nie spadł ani gram to jest to raczej niepokojące. Na początku leci też przecież woda. No i oczywiście jeszcze ćwiczyłam w czasie diety. 2h dziennie. I pij wodę, tak z 3l dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemeledutkiii!
Myslalam o tym tluszczu, ale wg badan dietetycznych ktore czytalam zrodlem tycia sa wegle , nie tluszcze i tak jest w moim wypadku na pewno. Nie jem najtlustszego mleka i najbardziej tlustej smietany, reszte nabialu tez nie az tak czesto, w zeszlym tygodniu prawie nie bylo mleka i jogurtu, sera tez mniej, glownie warzywa. Moze faktycznie to zastoj miesieczny, bo wprawdzie nie schudlam (na wadze) nic, to doslownie w pierwszym tygodniu moje spodnie staly sie luzne w pasie i w udach. Pozniej nastapil ten zastoj. Czy nie spadl gram, nie moge powiedziec, bo nie mam dokladnej wagi. Moge powiedziec, ze nie ubyl mi ani kilogram, bo taka mama dokladnosc. Pije wode na przemian z innymi plynami, ok. 4l dziennie, w tym co najmniej litr wody i 1,5l herbaty zielonej i co najwyzej pol litra kawy 2x w tygodniu Za linki do filmikow pt. jak nie podjadac - dziekuje, ja nie podjadam przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemeledutkiii!
No wiec wlasnie ja mam diete z niskim IG i nie jadam zadnych przetworzonych rzeczy z wyjatkiem paru sztuk oliwek :D Pije tez ocet jablkowy. No nic, postaram sie wprowadzic wieksza regularnosc w tym piciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×