UWAGA!!!!!

tak szybko zrezygnowała??

która kotku

oiokojii

pudlo:D

kiokojii coś sugerujesz?

nie:) przecież swoje kochanie zawsze rozpoznawałeś;)

brakuje mi jej :(

masz dziewczynę skarbeczku:)

jestem

oiokojii kochasz mnie??

A widzę, że ty nadal piszesz z tą całą kokocośtam, która ma tutaj tysiące nicków? :D Chyba tylko głupi nie zauważy, że ona non stop tutaj siedzi. ;)

:D:D:D

Ja ciebie? Tak. ;) Ty mnie? Chyba nie, bo co oznacza nick '' Kocham Cię Kokojoi '' ? Dziwne...

wiesz już wszystko misiaczku moj zloty:)

oiokojii przepraszam myślałem ze już sobie mnie darowałaś:( bo tylko angażowałaś sie w kłótnie a nie zauważyłaś ze mnie nie ma

pisałam abyś był czujny

zaraz wracam:( dostałam sraczkiii

achhhh...ta zazdrość:) mam się dobrze

Bardzo dobrze zauważyłam, że cię nie ma, ale sobie pomyślałam, że po prostu mnie olałeś a ja nie należę do kobiet które latają za facetami jak oszalałe, nie lubię się narzucać. ;) Zresztą...nie kłóciłam się z nikim - wyjaśniałam tą chorą sytuację, wszystkie pomarańcze biegają za tobą z wywieszonym językiem, więc chyba miałam prawo zareagować na tą dziecinadę, prawda? ;)

prawda kochanie

Poza tym o czymś świadczy to, że chwilę mnie nie ma a ty już piszesz z nicku '' Kocham Cię Kokojoi ''. Wiesz, zawiodłam się na Tobie, ale płakać nie będę. :D Przecież wiadomo jak to się skończy - zjawi się kokojoi pod swoim lub innym nickiem, zaczniecie pisać o krowach, oborze, itd. a ty nadal będziesz się z nią bawił w podchody. :) Życzę więc miłej zabawy, bo ja dzieckiem nie jestem i cenię sobie dojrzałe podejście do życia, czego wam brakuje. :)

napisz coś o sobie?

Tak sobie myślę, że chyba oboje jesteście jeszcze dziećmi. :) Albo osobami niezrównoważonymi psychicznie, ale to już inna sprawa...Twoje zachowanie podczas mojej nieobecności pokazało mi, że się myliłam co do ciebie...Ale wy pasujecie do siebie - oboje dziecinni, niedojrzali i kłamliwi. :D Życzę wam szczęścia. :):):)

oiokojii jak byś zauważyła to mi w niej przeszkadza dlatego sie rozstaliśmy niesprawiedliwie mnie oceniasz, zawiodłem się

zegnaj

Haha, i dlatego używasz nicku KOCHAM CIĘ KOKOJOI? Nie ośmieszaj się. :D

To ja się zawiodłam ale mogłam się tego spodziewać po tobie. :)

ten koniec zartow to jakiś debil, po co z nim w ogóle piszecie przecież to dziecko?:o

myślałem ze z poważnieje ze przestanie być dziecinna bo jej miłość była jedyna, była czymś niezwykłym i pięknym