Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dolarowa

Toksyczny zwiazek..

Polecane posty

Gość dolarowa

Witajcie.. jestem w toksycznym zwiazku.. tak chyba moge to nazwac co teraz dzieje sie w moim zyciu.. Jestem z facetem ktory mnie rani caly czas, wytyka mi bledy, caly czas robi aluzje do mojej nadwagi ( zaledwie 10 kg :)), oglada filmy porno i czeka tylko na okazje ze nie ma mnie w okolicy to momentalnie wlacza komputer i leci z filmikami.. A potem ma zachowania rodem z filmow , lacznie z tekstami.. ehh nie chce ich tu przytaczac bo to przykre.. Czuje sie zdolowana, nic mi sie nie chce i mam wrazenie ze zapadam sie w sobie.. Ale jest druga strona.. Kocham go. Bardzo. Potrafi byc mily i fajny.. Czesto tylko na chwile jak widzi ze jest mi smutno albo przykro.. Codziennie mysle o odejsciu.. ale nie mam gdzie.. Od kilku miesiecy szukam pracy , nie mam wlasnych pieniedzy , szukam nawet czegos dorywczego zeby tylko sie usamodzielnic.. Mieszkamy u jego rodzicow.. Moja mama nie warunkow zeby u niej zamieszkac .. i wstyd mi troche wracac do niej bo ona od zawsze miala cos do niego i zawsze mowila mi ze to nie jest facet dla mnie.. a ja go zawsze bronilam.. Prosze nie piszcie mi ze jestem kretynka, debilka itd itp .... wiem to.. Dajcie mi jakas rade, jakies wsparcie.. Moze jest tu ktos o podobnych przezyciach.... Ciezko jest tak samej bo tak naprawde nie mam komu sie wyplakac a jedynej babci nie chce martwic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miom zdaniem...
myśl tylko o sobie, stań na nogi i pokaż że coś potrafisz. Nie piszesz o dzieciach, więc rozumiem że ich nie masz i dobrze więc nie jesteś uwiązana. Poszukaj jakiś kursów, czegos co pozwoli ci uwierzyc w siebie i stanac na nogi....kobieta musi byc samodzielna i znac swoja wartość wtedy żaden facet jej nie złamie. a potem zobaczysz, jeśli nic się nie zmieni...podejmiesz decyzje co dalej. w każdym razie na początek zalecam egoizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miom zdaniem...
nie wierze ze w okolicy nie ma zadnej pracy..od czegos trzeba zaczac zeby wyjsc z domu do ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powazna propozycja
mieszkam w skandynawi- mam kolege w pracy-obcokrajowiec-ciagle mnie zagaduje czy znam fajna mloda Polke bo slyszal ze polki sa ladne i madre- pytanie- czy chcialabys wyjechac za granice na stale? kolega ma 42 lata i jest argentyczykiem, dobrze wyglada, mily i sympatyczny, katolik, dobra sytuacja materialna, nie pije i nie pali...co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta, kiedyś z nadwagą
Posłuchaj. Pytasz o radę, mam jedną. Kobieta z nadwagą często traci ochotę do życia. Musisz znaleźć pracę KAŻDA dobra nawet fizyczna Bo wyjdziesz z domu, przestaniesz zaglądać do lodówki, zaczniesz rozmawiać , żartować z ludźmi, raz będzie ciążka raz fajnie, ale to będzie Twoja kasa ! a jak schudniesz za 3 m-ce to zrób mu taki seks, żeby mu gały na wierzch wyszły. Tylko musisz chcieć ! JESTEŚ KOBIETĄ NIE MARNUJ TEGO .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×