Jaki scenariusz wybrałybyście na swoje życie:

1.skończyć studia, poszukać pracy, ewnetualnie znalezc męża 2. skończyć studia, szukać faceta, wyjść za boagtego który o mnie bardzo zabiega i odmówić pracowania, urodzić mu 2-3 dzieci i żyć spokojnie dostatnio, bez miłości chyba 3. rzucić studia i związać się z zajebistym chłopakiem, dobrze zarabiającym 4. wyjechać po studiach z kraju, pracować w ciepłym kraju jako rezydent, być singielka, ewentaulnie w nieformalnym związku z muzułmanem ale nie arabem 5. wyjechać gdziekolwiek i robić cokolwiek 6. wyjść za Holendra, rozwiezc sie i mieć fajne nazwisko 7. zostać striptizerką/tancerką erotyczną,w Polsce albo w UK/Australia

1 - zdecydowanie

2

8. Zostać ladacznicą.

opcja nr1 jest najbardziej prawdopodobna i banalna czuję,że tak skończę z poczuciem ogromnego niedosytu. Ludzie jedno jest życie!

1/5

Ja chce tak skończyć. Chce mieć pracę, normalnego, zwykłego męża, który też będzie miał pracę i jakąś pasję. Żadnych dzieci, żadnych szaleństw. Po prostu spokojne życie we dwoje.

z powyzszych 4

najważniejsze to mieć fajne, holenderskie nazwisko :D

4