Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dkdkkdkd

Walnąłem dzisiaj w jakiś samochód i uciekłem

Polecane posty

Gość dkdkkdkd

To pierwszy dzień w mojej pracy, cofałem takim dostawczakiem bez szyby z tyłu i go nie zauważyłem, mojego nic się nie stało ale tamtemu chyba się wgniotło. Spanikowałem i uciekłem, normalnie bym chyba tak nie zrobił, ale jakby się w pracy dowiedzieli że pierwszy dzień i już pukłem to byłby wstyd straszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkdkkdkd
Boję się czy ten człowiek w którego walnąłem żyje. Nie dam rady żyć z myślą, że pierwszego dnia w pracy zabiłem człowieka. To była kobieta... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkdkkdkd
Nie wyszedł Ci podszyw bo tam nie było kierowcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkdkkdkd
Za to mi wyszła dzisiaj porządna kupa z tych nerw. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pół metra metra
nie przejmuj sie, smiem twierdzic, ze wiekszosc porzadnych obywateli w sytuacji zagrozenia swojego dobrego imienia z latwoscia zapomnialaby na moment o tym, czym jest uczciwosc i odwaga cywilna i postapilaby tak samo, dla mnie jestes chlopie coooool

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zachowałeś się nieładnie
że tak powiem :( Powinieneś zostawić kartkę z namiarem na siebie, bo naraziłeś kogoś na straty. Ale widać uczciwość nie jest twoją mocną stroną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżennifer
dobrze zrobiles....tez mi sie raz tak przytrafilo i mialam wielkie szczescie ze nikogo w poblizu nie bylo,pozniej strach na jakisc czas pozostal czy mimo wszystko ktos cos zauwazyl ale jednak udalo sie.....nauczka na przyszlosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pół metra metra
jakaz to nauke wyciagnelas z tego zdarzenia ? powiedz prosze, Dzennifer:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkdkkdkd
No teraz będę bardziej uważał przycofaniu, gdybym go puknął swoim prywatnym samochodem to na pewno bym takk nie uciekł, ale bałem się że wylecę z roboty i w ogóle tak było by mi wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkdkkdkd
normalnie, uważam że jestem dobrym kierowcą, ale ta słuczka to trochę tak dziwnie bo koleś tak stanął naprzeciw wyjazdu i tak pukłem, parę osób to widziało chyba, mam nadzieje że nikt nie spisał numerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheyq
jestes taka ciota ze nie uzywasz lusterek do cofania tylko tylnej szyby a ze to samochod dostawczy ze sciana grodziowa wiec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×