Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aha aha aha

chyba żyłam w patologicznej rodzinie, nie lubię mojego ojca, nie umiem żyć.

Polecane posty

Gość aha aha aha

dziwne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokojoi
ja też ale ja , nienawidzę ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokojoi
i wciąż zatruwa mi życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha aha aha
moi starzy myśla tylko o sobie. totalni egoiści. w ogóle przestałam sie do nich odzywać bo nawet nie mam o czym mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokojoi
ja też z ojcem nie umiem gadać,i jak tu żyć:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l-=lo
tez tak mam niestety. Chyba udawac trzeba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha aha aha
to jest totalnie dziwne uczucie. nie umiałam w odpowiednim momencie się odciąć. dziś załuję bardziej niż czegokolwiek. siedzenie z tymi ludzmi, którzy w głowach mają tylko tv i piwo na działce, odbywanie tych beznadziejnych rytuałów w stylu wigilia itp. to jest tak kompletna pomyłka. czuję sie jakbym byla za jakąś szybą a czas leci. tak mi źle. przestałam siebie szanować. bo jak szanować kogoś kto nie ma porządnej rodziny? dupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×