Czy byłybyście zazdrosne gdyby wasz mąż pisał mejle z inną?

:O:(

A po cholerę sprawdzasz mu pocztę? Włamałaś się czy znasz hasło?

"mejle"? :O

a co aniołku może mam pisać "mails"? jaka forma jest poprawna wg Ciebie? meile? maile? czyli pomieszanie angielskiego z polskim? :)

Nie lubie wlansie spolszczonej angielszczyzny:P Pisze sie e-mail ale nie o tym ma byc rozmowa Z kim Twoj maz pisze? Ze swoja byla kobieta? Kolezanka z pracy? Pryjaciolka? W ogole co pisze w tych e-meilach i skad wiesz,ze koresponduje z jakas kobieta ...aaa i znasz ta osobe?

no ale co pisze, to chyba też różnica, prawda ?

jak juz to meile ale mejle:O chyba cie porabalo

dobrze, prowadzą e-korespondencję. Nie wiem co to za jedna, zajrzałam mu tylko przez ramię, na pocztę mu się nie włamuję, napisał jej bardzo obszerną wiadomość, w dodatku uśmiechał się klepiąc w klawiaturę, chyba mam powody do obaw? :(

boli mnie to,że do mnie nigdy tak nie pisał, w młodości żadnych listów, chyba że kartki z listą zakupów :O a teraz jedyne co od niego dostanę to sms, ale najczęściej informacyjny... Tak bym chciała żeby do mnie pisał długaśne listy a on pisze z inną!

ale jesteś głupia, trza było mu powiedzieć, że ma Ci pokazać, bez ceregieli, podejść i przeczytać, ja bym tak zrobiła.

po prostu, podejść, przeczytać i ewentualnie wtedy zrobić aferę, a nie puszczać żurawia z 4 metrów i się drapać po głowie co też on tam wypisywał

tak dziewczyno boj sie bo pewnie beda sie lizac poprzez klawiature...to jest mezczyzna wiec ma prawo do wiecej niz jednej kobiety :P

skoro widziałaś to trzeba było zapytać wprost czemu taki radosny pisząc wiadomości z inną nie ma co knuć insynuacji tylko wprost wypytać

dokładnie

Webster co za seksista! więcej niż prawo do jednej kobiety? pokaż mi to prawo. W POLSKIM prawie nie ma bigamii! Bardzo go kocham i nie chcę wywoływać afery. Może popsuję mu komputer?

Ja bym była zazdrosna ale poprosilabym o wytłumaczenie. Też kiedyś pisałam z jakimś facetem z internetu, z Dunczykiem, i wiem że mój facet by się wkurzyl ale to było czysto przyjacielskie. Ja opoeiadalam mu o Polsce, on o podróżach po całym świecie. Nigdy nie było flirtu ale jego wiadomości sprawiały że się uśmiechałam

dziewczyno do kurvvy nędzy, ogarnij się !! co pisał ? widziałaś ? następnym razem podejdź i przeczytaj ! albo zapytaj wprost

Autorko - jestem kobieta i wiem,ze kobiety moga wymyslec miliard scenariuszy i czesto "gdybaja" zamiast zapytac sie wprost o co chodzi.....zapytaj sie z kim pisze...

autorko - a co Ty myslisz ze poza toba on swiata ma nie widziec , nie moze miec kolezanek badz znajomych ? to ze sie zwiazal z Toba nie czyni go ulomnym i ma prawo decydowac z kim chce marnowac swoj czas czy z Toba czy z inna kobieta :)

E tam :p mam męża a piszę maile (czy jak tam chcecie to nazywać :p) z facetami poznanymi np na kafeterii - z żonatymi, wolnymi, być może z babami udającymi facetów...wszystko mi jedno :p i kompletnie nic to nie znaczy, pisanie dla samego pisania :) i wydaje mi sie że mojemu mężowi już to spowszedniało i nie jest zazdrosny o to tak jak kiedyś :) w końcu to tak samo jakbym gadała albo rozmawiała o pierdołach z jakąkolwiek inną osobą...i nie ma to absolutnie nic wspólnego ze zdradą albo z romansem, zwykła znajomość :) Tak jest w moim przypadku, ale co myśli mąż autorki to już inna historia...w końcu to tylko facet :o :)

webster owszem może mieć koleżanki ale czasem to więcej niż koleżanka i o to pyta autorka

powiedz wprost, że nie życzysz sobie aby pisał z innymi kobietami, w końcu, jeśli Ty jesteś najważniejsza kobieta w jego życiu - powinien to zrozumieć i zaprzestać wypisywania z innymi. kiedyś do mojego napisała koleżanka i poprosiłam by do niej w ogóle nie odpisywał i nie pisze, nie był zły czy obrazony. ja też nie robię tego typu rzeczy, nie jest mi to do szczęścia potrzebne.

Co do pytania czy byłabym zazdrosna gdyby pisał mój mąż to tak, byłabym zazdrosna bo wiem, że on nie ma zwyczaju pleść głupot o byle czym, wypowiadać sie na forach internetowych...jest bardziej konkretny niż ja, nie pisze ani nie dzwoni do nikogo żeby pogadać, tylko w jakiejś sprawie. Tak że myślę że znam go na tyle żeby wiedzieć że nie pisałby z kimś bez celu i gdyby nagle zaczął znaczyłoby to że coś jest na rzeczy

to myślicie,że mogę iść go teraz spytać z kim tak pisał ? Z kokardą trochę mnie pocieszyłas, mój akurat jest towarzyski i gadatliwy w miarę, więc to chyba normalne dla niego że pisze "o niczym"

Autorko - w tej chwili idz i powiedz,ze przypadkiem zobaczylas,ze pisze meile do jakiejs kobiety i chcesz wiedziec kto to jest dla Niego! Idz i napisz Nam co i jak:D

i że chcesz zobaczyć treść tego meila i co ona pisała do niego, masz do tego prawo ! drap, gryź, krzycz, jesli będzie trzeba !!!

No właśnie :) skoro towarzyski to myślę że jest mu wszystko jedno z kim gada i gada po nic, dla samego gadania :) mi np nie sprawiałoby różnicy gdyby to komputer mi odpisywał, a nie żywa osoba :p ale myślę że skoro to Ciebie niepokoi powinnaś zapytać męża wprost z kim pisze i wyjaśnić całą sytuację

Z Kokardą - kocham ta pisoenke z Twojego linku w Twojej stopce:D Dzieki za przypomnienie mi tej piosenki:D

[zgłoś do usunięcia] jak on może mi to robić to myślicie,że mogę iść go teraz spytać z kim tak pisał ? Z kokardą trochę mnie pocieszyłas, mój akurat jest towarzyski i gadatliwy w miarę, więc to chyba normalne dla niego że pisze "o niczym" -------a skad wiesz ze pisze o niczym? czytalas te meile?

dziewczyny dorosnijcie - jesli facet by was zdradzal to napewno by z kochanka nie pisal z domowego komputera jak jestes w domu - poluzujcie strinki bo sie zbyt spiete robicie :P