Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdesperowana_zona

Czy to (a co za tym idzie i ja) jest nienormalne?

Polecane posty

Daj spokój Foxy, jaka jest szansa, że to prawda? osoba z takimi problemami pisze na forume erotycznym? Ja bym uderzała zupełnie gdzie indziej. To chyba logiczne. 💤 Ma jakieś 26 lat i było dość czasu, żeby starać się wyjść z tego bagna. Myślała, że małżeństwo z brutalnym dupczycielem jej w tym pomoże? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trafil ci sie toksyczny typ-! wspolczuje... mozna zaglaskac kotka na smierc, lepszy i zdrowszy jest niedosyt, niz przejedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
Z TEGO CO AUTORKA PISZE MA 28 LAT.I JUZ CZESCIOWO udalo jej sie wyjsc z tego bagna, m.in. dzieki jej mezowi nie wszystkojest czarno-bialo. tylko prosci ludzi prosto myslacy widza swiat w 2 plaszczyznach dobro i zlo. zycie jest troche bardziej skomplikowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
ma 26 lat, sorry dodatkowo kreci go pewnie,ze jestes znacznie mlodsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana_zona
Bo tak nie wygląda każde nasze pójście do łóżka. Napisałam jak napisałam, bo z mojej strony to zawsze wygląda tak samo z mojej strony kiedy on tak się zachowuje. Nie zawsze się tak zachowuje a ja lubię seks, uwielbiam seks z nim jak już pisałam. Uwielbiam i nie potrafiłabym z niego zrezygnować bo sprawia mi przyjemność. Nawet taki seks o jakim tu piszę sprawiałby mi przyjemność gdyby się mnie wtedy pytał "masz ochotę na ostre rżnięcie?" - tak, no to dobra, rżniemy się - nie, w porządku, zobaczymy co powiesz jutro. Wydaje mi się, że to jest problem, ale nie potrafię stwierdzić, czy to ja jestem źródłem i go prowokuję/pozwalam/nie wiem-zachęcam? do takiego traktowania mnie, czy on jest jakiś nie do końca normalny jeśli o to chodzi. Przez trzy dni w tygodniu wie i rozumie, że jak łączę nogi kiedy schodzi z głową niżej mojego pępka to znaczy, że nie mam ochoty. Czwartego wie i rozumie, że jeśli tego nie robię to się zgadzam i zachowuje się trochę inaczej. Piątego znów rozumie, że nie chcę. Szóstego nie zwraca uwagi na nic i robi ze mną co chce bez względu na to co mówię i robię. A siódmego znowu jest "normalny". I takie coś się zdarza. Czasem raz w tygodniu, czasem dwa razy. Albo przez cały miesiąc wcale. A kolejnego tak boli mnie tyłek, że ledwo mogę siedzieć, bo akurat "miał nastrój"(?!) potraktować mnie tak dziesięć razy. A potem przychodzi kilka dni w czasie których w ogóle nie uprawiamy seksu, bo tak wychodzi albo mam okres. Leżymy, rozmawiamy. On słucha, wszystko wskazuje na to, że rozumie, obiecuje, przeprasza, mówi, że nie wiedział, nie zdawał sobie sprawy, że tak się przez niego czuję, że postara się wyhamować - no i przez jakiś czas się hamuje. A potem znowu to samo. I znowu te rozmowy, znowu nie zdawał sobie sprawy, wydawało mu się, że ja chcę i tylko tak się z nim droczę, obiecuje, że będzie słuchał i więcej mi tego nie zrobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vera, na pewno jest spora szansa na to, że takie przypadki sie zdarzają, znajduję trochę podobne w realnym zyciu. Na pytanie "dlaczego nie odejdziesz" słysze odpowiedź w stylu "bo lepszy swój wróg, niz obcy". A kwestia gdzie kto szuka pomocy, nie wiem, nie pytałam żadnej z znajomych osób, czy szuka wsparcia w internecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisała, że maż ma prawie 40 lat, a różnica między nimi to 14 lat. nie chcę sobie pochlebiać, bo od ostatniej lekcji matematyki w szkole średniej trochę czasu minęło, ale 40-14 to 26 jak w mordę strzelił. Właśnie widać jak udało się jej z tego wyjść. :O Ciekawe, zakładając, ze to wszystko true story, musi jej zrobić, żeby wylądowała na ostrym.😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu, Jezu, co za bełkot. Przeczytałam połowę powyższego i stwierdzam, ze jej to odpowiada. Tylko sama nie wie czego chce, więc szuka atencji na siłę. 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
"Szóstego nie zwraca uwagi na nic i robi ze mną co chce bez względu na to co mówię i robię. " no i wlasnie tego nie rozumiem. ja lubie seks oralny, ale gdybym powiedziala ze nie mam ochoty jest koniec tematu. nie wierze w to zdanie "robi ze mna co chce bez wzgledu na to co mowie i robie". wg mnie w tym tkwi glowne zrodlo problemu, bo jestes w stanie zrobic wiele zeby sie obronic ale z jakiego powodu nie umiesz. patologiczna sytuacja- on nie reAGUJE NA sygnaly, ty nie umiesz zasygnalizowac jeszcze bardziej, wlacznie z uzyciem sily wlasnego gardla i swoich rak. Nie rozumiem dlaczego ich nie uzyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci, którzy bija swoje zony lub katuja psychicznie robia dokładnie to samo, co Twój mąż. Po zajściu przepraszają, całują, dogadzaja i noszą na rękach. Ofiara daje sie na to nabierac w nieskończonośc. Za każdym razem naiwnie wierzy, że to juz był ostatni raz, i że poza tymi dniami, w których spuszcza wpierdol, to jest złoty człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
on jest sprytnym manipulatorem w sprawach lozkowych, a ty dajesz soba manipulowac, bo traumatyczne dziecinstwo nie nauczylo cie, ze masz prawo do swojego zdania i nakazywania granic. nie odpowiedzialas na moje pytanie jaki byl twoj ojciec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana_zona
To w sumie prawda. Jestem płaczliwą lochą. Piszę na forum erotycznym, bo piszę o problemie erotycznym. Trochę logiczne. Wchodzę tu od czasu do czasu i czasem czytam o bardzo dziwnych historiach. Nawet jeśli tylko 1/3 z nich jest prawdziwa, to i tak są spore szanse, że ktoś komu coś w miarę podobnego się przytrafiło albo chociaż o tym słyszał. Rozmawiając ze znajomymi nie mam na to szansy. I pozbawiam się tej niepełnej ale jednak sporej anonimowości, którą mam tutaj. A to ciekawe doświadczenie - dowiedzieć się co ludzie o tym myślą. I to tacy w żaden sposób nie zmuszeni do zainteresowania się tym o czym piszę czy wypowiedzenia. Nie proszę o rozwiązanie moich problemów emocjonalnych. Napisałam o nich bo mogły umożliwić inne spojrzenie na sprawę - i stwierdzenie, że to nie on jest świrem sadystą tylko ja płaczliwą lochą. A kafeteria ma tę przewagę nad innymi forami internetowymi, że siedzi tu masa znudzonych ludzi, którzy mają trochę czasu do zmarnowania i rzadko trafia się temat na który nikt nie odpowiada. Może to się wydawać dziwne, ale pisałam to właśnie po to, żeby ktoś mi odpowiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
to nie jest dziwne, sama zakladalam tutaj tematy, zeby spojrzec "swiezym okiem" na sprawe, wyrzucic to z siebie, poukladac w glowie, poznac punkt widzenia innych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana_zona
za 12 min Nieobecny. Przez większość czasu. Sporadycznie, ale wtedy bardzo agresywny. Nigdy w stosunku do matki. Ona nigdy w stosunku do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po tym, co napisałaś zastanawia mnie jedno. Jesli 20 osób na forum Ci powie "zostaw go bo to świr i któregos dnia rozwali Ci zwieracze", a jedna powie "jestes beksa, ciesz sie, że podniecasz męza, czasem kazdy lubi ostre rznięcie a Ty narzekasz", to zaczynam nabierac przekonania, że jako (przepraszam za wyrażenie) wzorowa ofiara, potraktujesz tą jedna wypowiedź poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli jeszcze chodzi o przemoc w zwiazku, to kobieta czesto potrzebuje, zeby jej ktos z zewnatrz powiedzial, ze jest krzywdzona i nie powinna w tym tkwic, bo ona sama traci rozeznanie. tak dziala ludzka psychika:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana_zona
Bo Ty chyba masz rację, ale i tam była słuszna uwaga, bo właśnie płaczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
to troche dziwne, ze agresja byla skierowana tylko i wylacznie w twoja strone. wydaje mi sie , ze jak facet jest agresywny i uzywa przemocy to zazwyczaj rowniez obrywa sie zonie. moze czul respekt wobec twojej matki a ty bylas slaba ale czy byl dominujacy? nakazywal posluszenstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to akurat fakt. Całe rzesze znudzonych życiem imbecyli oblega kafeterię, ze mną na czele :classic_cool:, ale ja przynajmniej nie jestem gwałcona, tylko kochana. :) Nie napisałam, że on nie jest sadystą, bo jest, ale ty jesteś płaczliwa lochą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elena, pamietam Twój wczorajszy topik, ale dalej sie zapieram, że nie kazdy facet to drań ;) Ten tutaj, to fakt, rasowa świnia. Z jednej strony daje, a z drugiej brutalnie odbiera. Korzyści z tego związku sa dużo mniejsze, niż straty, więc generalnie uważam, że dla autorki to kiepski interes. Albo wziąc się w garść i zrobic z nim porządek, albo zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteś jakaś dziwna i aseksual
Jesteś jakaś dziwna i aseksualana, ja jestem kobietą i mam ochotę na sex 6 razy dziennie, obojetne czy jestem zmeczona czy nie. Wcześniej byłam z facetem co mówil ze za stary jest na sex ( miał 32 lata) i sx był raz na 3-4 miesiace, a jak go rano budzilam wyzywał mnie od idiotek, pasowałabyś do niego , jesteś takim samym dziwadłem jak on. Teraz mam zajebistego favceta i kilka razy dziennie seks, jest zajebiście, moge wrócić z pracy , padać na twarz ale sex z ukochaną osobą daje mi takiego powera że mogę otem 3 dni nie spać, bo trzeba to robić z kimś kogo się kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
corki zazwyczaj wybieraja mezczyzn, ktorzy powielaja zachowania ojca. Prawdopodobnie nie umialabys byc z lagodnym facetem, ktory traktowalby cie po partnersku i szanowal zarowno w zyciu i jaki w lozku. potrzebujesz takiej dominacji jaka daje ci partner, bo to znasz z dziecinstwa, dla ciebie to znajome i "bezpieczne" dlatego zdarzali ci sie partnerzy, ktorzy zaczynali uzywac przemocy fizycznej, powielasz kalke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twó męzuś to psychopata
wymusza na tobie sex, tez analny i inny, kiedy Ty nie chcesz. To jest GWAŁT! Tego psychopatę podnieca twoja uległość, niewinność, wstyd...Jesteś dla niego seksualną niewolnicą. Jesteś plastycznym tworzywem do jego zachcianek. A to, że jak udawałaś orgazm, to chciał sięz tobą rozwieśc, to jest chore, on jest chory... Z wiekiem będzie potrzebował mocniejszych doznań, współczuję wyboru męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfudfjhfdddfffdff
AUTORKO NAPISZ W KOŃCU PO ILE MACIE LAT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chamstwo w bialych rekawiczkach potrafi bolec o wiele bardziej! bo na perfidie nawet nie bardzo sie mozesz poskarzyc, by ci nie odpowiedzieli- glupia babo masz po prostu za dobrze/ nie wiesz co to prawdziwe problemy...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
pisala w 1 poscie on ma 40, ona 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZA 12 MIN to troche dziwne, ze agresja byla skierowana tylko i wylacznie w twoja strone. wydaje mi sie , ze jak facet jest agresywny i uzywa przemocy to zazwyczaj rowniez obrywa sie zonie. 8 8 8 to chyba nie jest tak. Wydaje mi się, że jesli kat upoluje sobie dobra ofiare, to nie sa mu potrzebne inne, ale to zalezy od typu. Sa tacy, co wyładowuja swoja agresje na kimkolwiek, kto sie nadarzy (prymitywne cepy, które nie mysla tylko walą w ryło i sie drą), ale typ "porzadny człowiek" wybiera sobie jedną. Czasem tłucze tylko zone, ale dzieci nie ruszy, choc sa słabsze. A kiedy żonę pakują do plastikowego wora, wszyscy sąsiedzi nie moga sie nadziwic "a to był taki dobry człowiek, zawsze mówił dzien dobry, siatki do domu zaniósł i drzwi otwierał".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
"glupia babo, ale masz problemy" - tak odpowiadaja ludzie prosci, ktorzy maja inne problemy, maz codziennie katuje albo nie maja co do garnka wlozyc dlatego problem autorki wydaje im sie byc blahy. a nie jest, dla mnie ten gosc jest szokujacy i toksyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×