Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

oNa1993

kocham go czy tesknie za wspomnieniami?;(((

Polecane posty

Pisze tutaja, bo chce sie wyzalic . Mam 19 lat on teraz 22 jak sie poznalismy mialam 16 on 19. Bylo cudownie moze nie chodzilismy na imprezy bo jest raczej typem spokojnym ale zawsze moglam na niego liczyc, ladny i z dobrym charakterem. Czulam, ze go kocham. Pozniej zaczelo sie walic, wkurzalo mnie zachowywal sie momentami jak dziewczynka poklocilismy sie raz o droge to zabral sie do domu a ja stalam na chodniku, pierwsza musialam pisac bo hrabia by na to nie wpadl zaczelam sie z nim nudzic chcialam poznac kogos z kim sie wyszaleje. Kiedy bylo mi bardzo źle, mialam problemy nie czulam w nim oparcia on mowil b dobrze itp ale ja tego nie czulam. Jak mowilam, ze koniec to on, ze sie zabije byl tak zalosny zamiast probowac cos zmienic a jak mu sie zalilam co w nim mi przeszkadza i co wogle mi przeszkada to stwierdzil, ze go to smieszy. Wiem, ze tez nie bylam i nie jestem idealem.W jednym dniu doszlo do mnie ze to juz nie milosc z mojej strony moglam spokojnie powiedziec, ze go nie kocham i byl mi obojetny od polowy sierpnia tego roku. Zerwalam smsem bo nawet nie chcial sie spotkac jak napisalam o co chodzi tylko trudno, nara po 3 latach,, no ok mial prawo napisalam, ze rozumiem, napisal, ze nie chce tez zebym do niego pisala. od tego czasu zero kontaktu. raz jak zobaczyl ze siedze na lawce specjalnie obszedl sklep naokolo zebym go zobaczyla ale nie podszedl do mnie ale chcial zebym go widziala wiec mu nie jestem mu raczej obojetna. Ja zaczelam studia zaoczne w jednym miescie on swoje zaoczne w Warszawie. A dzisiaj jak przeszlam w miejscu gdzie czasem bywalismy razem mialam lzy zreszta jak to pisze tez mam teraz siedze i tesknie za jego ramieniem, za nim ale tym starym dawnym a nie tym, ktory doprowadzil mnie do granic wytrzymalosci. I nie wiem czy tesknie za tymi chwilami zakochania czy za nim samym , za tym co bylo i juz nie wroci.. czy nadal go kocham...czy to tylko taka reakcja na wspomnienia , ktore nie latwo wymazac i zreszta chce je pamietac. Mam ostatnio ciezkie chwile i brakuje mi go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej co slychac kwiatuszku ?
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innonane
mysle ze jego ale sprzed zmiany na zle; rozumiesz chyba;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrośnik KLEBUSZEK
wg mnie sprubuj sie przelamac i odezwac do niego napisz mu co myslisz ze ci zalezy itd moze uda sie wam uratowac ten zwiazek chyba ze on cie juz nie kocha mam podobna sytuacje dziewczyna mnie zostawila po klutni ale nie napisze do niej bo to ona zerwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×