Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość derex derex

moja dziewczyna jest strasznie oczytana

Polecane posty

Gość derex derex

Taka niepozorna, zawsze mi się wydawała taka zwyczajna, a tu taka niespodzianka. Spotkaliśmy się w większej grupie z kilkoma moimi znajomymi. Jeden jest w trakcie doktoratu i gadała z nim jak najęta cały wieczór i to o wszytskim, o komuniżmie o reżimie w Korei, o obozach, o polityce Chin, o nawiedzonych lasach w Rumunii, o kulturze żydowskiej, o biografii Anny Jantar, o książkach Agaty Christie. Czułem się jak debil przy nich. Nie spodziewałęm się po mojej dziewczynie, że ma aż tak szeroką wiedzę i to na każdy temat. Boję się, że przez to mnie rzuci bo ze mną nie ma o czym gadać. Ja nic z tematów powyższych nie wiem i zapewne na wiele innych też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba dobrze ? Nie przejmuj się nieznajomością pewnych dziedzin , poczytaj o tym co Cię interesuje , porozmawiaj i nie wpadaj w kompleksy :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assa tadarassa assa
jak wyżej - poczytaj o czymś, o czym ona nie wie i imponuj jej tą dziedziną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zacznij czytać...
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 56iikjhgf
Nie kazdy musi wiedziec wszystko i wszystkim sie interesowac. Jesli masz jakies zainteresowania to poglebiaj wiedze w tym konkretnym temacie, badz dobry w tym co cie interesuje + obycie ogolnie czyli podstawowa wiedza ktora kazdy powinien wyniesc z poczatkowego etapu edukacji (podstawowka-liceum) co wcale nie jest takie oczywiste (ja mam kompleksy ze nie znam historii polski, nie mowiac juz o swiecie, a o polityce nie mam najmniejszego pojecia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derex derex
Ja nadrobić braki? Niby czytam książki ale widocznie nie takie co ona. Wczoraj łacińskimi cytatami rzucała jak z rękawa. Nawet nie wiedziałem, że Adolf Hitler był wegeterianinem i nie znosił papierosów i przy współnych posiłakch obrzydzał jak mógł innym posiłki jeżeli składały się one z mięsa. Takich rzeczy nie uczą w szkole. A ona to wiedziała. No skąd? Czuję się jak głą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny jesteś :):) Przestań , czasem ludzie łakną wiedzy , bo tak mają ; Kiedyś czerpałam pełnymi garściami z każdej dziedziny, lubiłam wiedzieć. Ona pewnie też jest "jamochłonem". ciesz się , elokwentne laseczki to rzadkość i do tego brylują na "salonach" :) Uzupełniaj powoli , bo Ci czaszka wytrąci substytut niezależności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze.....bo zapomniałam....poszukuj wiedzy z innej dziedziny , nie powielaj tego czym Cię "nakarmi" Twoja kobieta ;IQ 140

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to trzeba jakies
biografie chyba czytac, co? jesli chodzi o hitlera. fajnie, zazdroszcze, ja takiej wiedzy nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do derex derex
Ale pewnie wygląda nieciekawie, coś za cos. Nie ma lasek mega oczytanych i z wyglądem seks bomby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfdfgfgfg
"Nawet nie wiedziałem, że Adolf Hitler był wegeterianinem i nie znosił papierosów i przy współnych posiłakch obrzydzał jak mógł innym posiłki jeżeli składały się one z mięsa. Takich rzeczy nie uczą w szkole. A ona to wiedziała. No skąd? Czuję się jak głą." wybacz ale o tym to chyba kazdy wie. poza tym to nieprawda, ze hitler byl wege, to klamstwo wymyslone juz nie pamietam przez kogo, przez ktoregos jego wspolpracownika, zeby hitler zyskal w oczach ludzi, jaki to jest dobry, niemal święty, skoro nie je miesa, a prawda jest taka, ze wpieprzal mięso i to ostro, zwlaszcza wieprzowine. widac jednak malo ksiazek czytala ta dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona jest głupia głupotą
innych ludzi. dokładnie tych którzy pisali te książki. obserwój świat i wyciągaj wnioski. to uczy samodzielnego myślenia a nie jakieś książki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maz sie tez dziwi ze mam
wiedze na rozne tematy - staram sie co dzien czegos nowego dowiedzic, nawet jak jestem na kafe, zawsze sparwdzam co sie da w necie, czytam gł literature faktu. Ale moz maz z kolei ma niesamowita wiedze na inne tematy, niz znam ja .On jest dobry np. w technice, geografii, biologii, historii, ja w sztuce, literaturze, muzyce , polityce - i tak się uzupełniamy , nigdy nam sie razem nie nudzi - i o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×