Wiecie co widziałam? STADO bezpańskich psow !!

6 doroslych, i 12 mlodych naliczyłam, kremowe i czarne, podobne do labradorow, masakra, dzikie stado, straszą ludzi pod cmentarzem, uciekly do lasu :O

a co, Ziemia jest tylko dla ludzi? One też mają prawo żyć. I to dziko.

zgłoś to

biedne zwierzęta. One też chciały by mieć ciepłe domy. Zwłaszcza, że zima idzie

ale bezpanskie psy sa niebezpieczne dla dzieci, urzad miasta nic z tym nie robi a ludzie je dokarmiają... Bezpanskie psy jedynie potrafią żrec kopulować i szczekac

policyja to nie zópa pomidorowa ! nie jezd ot wizdzenia ,lóbienia itp a rze kopulujom po komendah ...lucka zecz ;)

i takie czasy nas doczekaly. Czlowiek jest numero uno i trzeba wybijac wszystko inne. Na swiecie zyją dzikie zwierzeta i jest to normalne. To my jestesmy nienormalni.

no i?? miałaś ochode na animalsex??czy co ?to neews dnia?ja kiedyś widziałam stado jeleni i dzików

ellljb, a skąd się biorą bezpańskie psy? A stąd, że ludzie biorą sobie do domu pieska, a potem gdy się znudzi wyrzucają go na ulicę, na niemal pewną śmierć. Powinnaś się cieszyć, że ktoś je dokarmia (skoro sama tego nie robisz), bo dzięki temu nie tylko nie będą głodne, ale też nie będą zmuszone polować z głodu. Takie psy raczej uciekają przed ludźmi, niż szukają z nimi kontaktu. W końcu niewiele dobrego zaznały z rąk człowieka. Teraz idzie zima, wiele z nich jej nie przetrwa. A za tym wszystkim stoi nie kto inny jak człowiek. A skąd Ty tak dobrze wiesz co czuje i myśli pies, że stwierdzasz, że tylko kopulować potrafią? Czytałaś kiedyś coś na temat życia emocjonalnego zwierząt? Wątpię... A ludzie co innego robią? Potrafią tylko żreć, mordować na masową skalę zwierzęta i kopulować. Większość ludzi nie ma żadnych zainteresowań i tylko zaspokajają swoje podstawowe potrzeby i najniższe instynkty, czasem wyleją swoją złość na świat na kafee i tyle. A czują się tacy najlepsiśmiechu warte. Cywilizacja posuwa się do przodu tylko dzięki wybitnym jednostkom, które pojawiają się od czasu do czasu. Gdyby nie te jednostki, nadal siedzielibyśmy w jaskiniach, żylibyśmy jak psy które widziałaś, więc nie ma się co tak wywyższać. Wcale nie jesteś od nich lepsza, 99% ludzi tylko korzysta z tych wszystkich wynalazków, nic nie wnosząc do postępu cywilizacyjnego. A ziemia jak już ktoś zauważył, nie jest tylko dla ludzi.

popieram Annkaaa widocznie autorzyna nie kocha psów no i pewnie ludzi .Ale żeby kochac zwierzęta to trzeba mieć naprawdę wielkie serce :) a ty go po prostu nie masz A jak bys sie czuła gdyby ciebie wypipperyzli z domu i byłabys głodna przez tydzien? To są zwierzeta i co sie złego stanie jesli podasz zwierzęciu kawałek bułki!?

mnie chcialy kiedys dwa psy pogryzc dobrze ze udalo mi sie uciec dzieki pomocy pewnego pana ktory jechal autem

bezpanskie psy nie atakują bez powodu, musialas wymachiwac mu kijem przed pyskiem albo torebką

KLEOPATRA EGIPT no i?? to neews dnia?ja kiedyś widziałam stado jeleni i dzików -------------swoj na swojeo zawsze trafi:D:D:D

kup gaz pieprzowy na psy

pewnie że nie atakują "bez powodu". atakują dlatego ze są psami drapieżnikami dla których polowanie i zabijanie jest instynktem. to jest bardzo dobry powód.

''normalny'' pies tak, ale bezpanski zazwyczaj unika ludzi

każde zwierze unika ludzi. ale jak człowieka spotka to zaatakuje gdy poczuje się zagrożone albo gdy poczuje że może go "upolować". a stada bezpańskich psów są naprawdę groźnie i trzeba je likwidować. pieprzenie które tutaj niektórzy uprawiają jest naprawdę szczytem głupoty.

jerry1 - Jeden bezpański piesek a stado kilku-kulkunastu psów to duża róznica, pewnie nigdy nie spotkałes takiej ''grupy'' . Pojedynczy zazwyczaj ucieknie albo poszczeka i tyle, ale mnie kiedys ''zaatakowaly'' 4 psy, byłam na grzybach ,wracając na skraju lasu spotkałam 4 duze psy nie jakieś kundelki, stały i szczekaly na mnie, nie wiedziałam co robić :( Stoje tak kilka sekund ruszyłam nogą i dwa psy zaczęly isc w moją strone, mialam w głowie te rady typu ''kłasc sie na ziemie w pozycji zółwia'' ale w takiej sytuacji wolałam spieprzac a nie liczyc ze mnie nie pogryzą, to byly 4 duze psy a nie kundel jak pisalam. Kilkanascie metrow dalej byla juz jezdnia, jezdzily samochody wiec zaczelam biec jak szybko potafilam, az sama sie zdzwiłam :D wskoczyłam za barierke na jezdni i przebiegłam na druga strone, te psy tam zostały. Autorka ma racje, bo by sie stalo gdyby np na łące grały w pilke dzieci np 8-9 letnie? :O Obroncy zwierzat siedzą sobie w cieplych domkach i potrafią mądrzyc sie zza ekranów a pewnie nigdy nie byli w sytuacji bezposredniego zagrozenia ze strony psa :O

bo ci wszyscy "obrońcy zwierząt" to na ogół głąby które o zwierzętach nie mają pojęcia i antropomorfizują je zgodnie z tym co napisała jedna z "obrończyń" powyżej: "One też chciały by mieć ciepłe domy." to jest naprawdę idiotyczne.

Drzewo tez chce zyc a je scinają i jakos nikt nie robi pikiety Wróbel to tez zwierze a jakos nikt nie mowi zeby zabrac go do domu na zime bo tez chce miec cieplo i jedzenie pod dziobem :D te guufniane filmy wam we łbach poprzewracały, psy+koty :O

a odstrzelić ich nie można albo im jakaś trutkę podrzucić

rok temu odprowadzalem dziewczyne gdyz konczyla pozno w nocy , byla zima czy tam pozna jesien i przez okolo kilometr szedl za nami duzy pies w odleglosci kilku metrow , doslownie 2-3m , jak sie spojrzelismy to patrzal na nas a jak sie odwrocilismy szedl za nami , na jezdzni nikogo nie bylo, miasto ale i tak pusto, czasem cos jechalo ale nikt sie nie zatrzymywal. weszlismy na klatke i zamknelismy mu drzwi rpzed nosem , nie szczekal nie jezyl sie tylko patrzył. Wiekszy niz owczarek niemiecki , przypominal nawet wilka z lekka ale wilk to chyba nie byl.