Zdradziła mnie dziewczyna

Nic nie pomogliście ale ok... eh nq ;'(

dołuje ? weś mnie nie rozśmieszaj . naa chuuj ci laskaaa z którą się nawet spotkac nie możesz do chuja ?! pojebało chłopczyku ? znajdź se laske ktora nie bedzie cie zdradzała i tyle . z którą możesz sie spotykac w weekendy i nie tylko . masz najlepszą przyjaciółke ? która cie rozumie ?

Szczerze to zostałem sam..

"Nic nie pomogliście ale ok... eh nq ;'(" Jak mamy pomóc? Doskonale rozumiem o co ci chodzi z tą dziewczyną, ale wogóle nie moge pojąć dlaczego nie możesz do niej np. pojechać przynajmniej raz w miesiącu? Ale sorry jeśli wciska ci bajere, że Cie kocha a się całuje z jkimiś innymi i jeszcze nie ma oporu przed robieniem tego kolejny raz to znaczy, że robi sobie z Ciebie przysłowiowe "jajca".

nie masz przyjaciółki ???? ani jedneeej ? weeś chłopie .

Macho tak ale no Kurcze.. to nie takie proste by do niej pojechać.. mam jechać ale dopiero w najbliszsze wakacje ..

niby jest ale.. Ona jest trochę młodsza .. i nie wiem czy dużo w tej sprawie pomoże..

Nie kumam...200 km to jak z Wawy do Torunia... Odłóż kase i się z nią spotkaj.

w przyszłe wakacje ? to dopiero za rok? a czemu nie możesz do niej pojechać w weekend?

Mówie olej k...e! Miej swoja godność. Jak bedziesz sie tak dawal, to nikt Cie nie bedzie szanowal, z nia na czele. Ja jak mialem 16 lat to gralem w pilke i tyle, czasem jakies piwo z kolegami.

To bardzoo długa historia ...jakby ktoś chciał pomóc to mój gg 44749427 pisać jak bd odpisze..

Jak widac sam chyba nie chcesz żeby ci ktos doradził bo nie umiesz odpowiedziec na proste pytania...

chcę ale sam nie wiem do końca jak ... Wstyd mi o tym mówić .. Wiem że jestem już nikim. Nikt nie musi mi o tym przypominać

tiaa nie do żartów dziś jestem ...

No czemu wyciągasz wnioski, że jesteś nikim odrazu... Całe życie masz przed sobą kurde. No chyba najprościej obczaić jakiś autobus/pociąg/statek/samolot.

juz nie potrzeba pomocy.......... zerwała :'(

chlopie,to bylo od poczatku skazane na porazke,takie sa niby zwiazki na odleglosc.przykro mi :(

ehem