Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zatroskana mama*******

3 letnia dziewczynka "wali glowa o kanape , podloge "

Polecane posty

Gość zatroskana mama*******

Drogie mamy ! Jestem mama 3 letniej dziewczynki , ktora urodzila sie zdrowa i rozwija sie prawidlowo ( tzn.umiejetnie wykonuje czynnosci zwiazane z ubieraniem sie , myciem , jedzeniem , jest samodzielna , mądra , ma lekką wymowe , mowi plynnie ) a jednak jej zachownie mnie troche martwi .W sytuacji gdy np.sie zdenerwuje , brat jej cos zabierze to siada na kanapie i "wali glowa o oparcie "Probuje ja uspokoic , siadam przy niej , rozmawiam - niby sie uspokaja... ale ja pytam dlaczego tak robi i czy ja to nie boli.Odpowiada mi wtedy ze nie , nie boli i znowu tak zaczyna robic .Robi tez tak gdy np.nudzi sie , ja powiedzmy ze gotuje , ona bawi sie lalusiami i nagle siada na kanapie i zaczyna .Sytuacja rowniez powtarza sie w nocy , gdy sie przebudzi to wtedy bije glowa o poduszke i to dosc mocno .Mowie wtedy do niej zeby sie uspokoila , ale ona nie przestaje .Przestaje gdy juz zaczynam mowic glosniej podniesionym glosem ze rozwali lozeczko i bedzie spala na podlodze .Martwi mnie to jej zachowanie , bo zadnych innych objawow brak co mogloby swiadczyc o jakies chorobie .Pewnie bede musiala poprosic o skierowanie do neurologa .Co wy mamy myslicie o takim zachowaniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjkji
Jeżeli to nie jakieś zaburzenia, to świetny sposób by wymusić uwagę zajętej mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama*******
mysle ze byloby to mozliwe gdby zdarzalo sie to tylko w dzien ale zdarza sie to rowniez w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .weekendowa kobieta.
To może być autyzm. Córka znajomych uderzała głową o ścianę i szafki i zdiagnozowali autyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mi to wyglada na autyzm
ale sprawdz u lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elokod
nie no, jak czytam te diagnozy "autyzm, to autyzm!!!" i o dzieciach znajomych/przyjaciolek/cioc/kuzynek to nie wiem czy sie smiac czy plakac nad wasza glupota idiotki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama*******
hm...moze sa rozne rodzaje autyzmu ... mam kolezanke ktora ma synka z autyzmem , chlopczyk ma 4 latka , wogole nie mowi , sika w spodnie , wogole dziwnie sie zachowuje i zyje w swoim swiecie jakos mi to tu nie pasuje ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro mowisz ze jak podniesiesz glos to skutkuje to calkiem mozliwe ze to nie jest wcale zaburzenie zadne. I przypatrz sie jej relacji z bratem blizej......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .weekendowa kobieta.
elokod Ja tu nic nie diagnozuję, bo nie jestem lekarzem. Chodziło mi o to, że takich objawów się nie bagatelizuje. Nie jest to normalne zachowanie i trzeba koniecznie udać się do neurologa, albo chociaż pediatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podpowiadacz
Moja córka też tak się zachowywała. Z tym, że ona lubiła bardzo tak uderzać głową o oparcie. Robiła to, gdy była sama, gdy się nudziła lub zamyśliła. Zwracanie uwagi przynosiło efekt tylko na chwilę. Początki takiego zachowania to wiek około roku, skończyło się, gdy miała około 6 lat. Nikt nie potrafił wyjaśnić mi przyczyn, tym bardziej że była bardzo inteligentna, nie miała problemów z nawiązywaniem kontaktów itd. Autyzm wykluczony. Była nieco mniej sprawna ruchowo od rówieśników (ostrożna, powolna, nie przejawiała chęci wspinania się, chodzenia na czworakach itd.) Tak samo zapamiętywała się na huśtawce. Nie wpłynęło to negatywnie na dalszy rozwój czy funkcjonowanie. Obecnie jest dorosła. I już się nie kiwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elokod
weekendowa-ty sie udaj do psychiatry:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama*******
wiesz ...w nocy jak tak robi to musze krzyknac zeby sie uspokoila i wtedy sie uspokaja , czasem mam wrazenie ze robi tak gdy sie odkryje i jest jej zimno , ale jak wstaje sprawdzic to czasem jest przykryta a i tak sie tak zachowuje jesli chodzo o relacje z bratem to sa calkiem normalne , tak dla przykladu dalam sytuacje z bratem ale jak juz wspominalam nawet gdy brata nie ma a jest ze mna ( tu bym sie zgodzila ze chce troche zwrocic na siebie uwage gdy jja jestem zajeta) lub gdy ja jej np. czegos nie pozwole to sie zlosci i wlasnie tak reaguje ...dziwne to dla mnie , nie wiem czy mam sie martwic ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podpowiadacz
U mojej nie było to związane ze złością, raczej rodzaj przyjemnej zabawy. I nie uderzała w oparcie tylko głową, ale całą górną połową ciała, plecami też. Po prostu siedząc odbijała się od oparcia kanapy czy fotela. W nocy nigdy się to nie zdarzało. Pogadaj z lekarzem, ale nie panikuj. To może być sposób na rozładowanie emocji, a przy tym trochę też działania utrwalone w określonych sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama*******
podpowiadacz- u mnie jest podobnie ze zwracanie uwagi dziala na chwile , pozatym jest bardzo sprawnym dzieckiem , niczego sie nie boi , bardzo sprytna , zwinna , mądra i ma super wymowe , duzo rozumie , to nie tak zebym sie chwalila bo i po co ? ...wiec jakos dziwnie to skojarzyc z choroba skoro rozwoj sprawnosciowy i intelektualny jest nie chwaląc sie SUPEROWY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 lata to duza dziewczynka. zanim zaczniesz doszukiwac sie powaznych przyczyn, nastrasz ją że kupic jej bardzo brzydki kask na glowe jak tak bedzie robic. Jak zrobi tak jeszcze raz, za dnia, to udawaj ze szukasz, albo dzwonisz po brzydki niewygodny kask, ze wszystkie dzieci beda sie smialy. A jak nie poslucha to wez ją na zakupy do sklepu z rowerami i zaloz jej go na glowe. Ona moze specjalnie uderzac glową, i zdawac sobie z tego sprawe. Jesli nie, to nie bedzie miec urazy, nie boj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama*******
smierc ale sie usmialam ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojej szwagierki dziecko tak robiło. Oj płakało uderzajac glowa o podłoge. Mialo 2 lata. Jak mu zalozyla kas to jak reką odjął! A juz mysleli ze ma zaburzenia i ze jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama*******
o kurcze nawet minka mi nie wyszla ona duzo rozumie ale mysle ze to nic nie da :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mow ze to nic nie da. Spróbuj!! :) To Cie nic nie kosztuje. Nie doszukuj się choroby dziecka na silę, bo przyczyna moze byc błacha :) Kask i jazda. Alez będzie brzydko wyglądać. Pokaz jej jak to bedzie to mozliwe ze jej przejdzie od razu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama*******
smierc przepraszam cie bardzo za te minke ale chodzilo mi o smiech , nawet juz zapomnialam jak te minki sie robi - ale mnie tak rozsmieszylas , jeszcze raz cie przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhyhyha
Ja robiłam tak samo do 2 r.ż. Waliłam głową w co popadnie i to ciągle, jak byłam znudzona, zdenerwowana itp. wiem to z opowieści mamy. Dziś mam 30 lat, jestem zdrowa :P Mam 2 fakultety a więc to żadna choroba jak widać. Żeby było śmiesznie, to mój 1,5 roczny syn robi to samo co opisywałaś. Wali głowką w podłogę, meble, ścianę, ale najczęściej jak się zdenewuje, z nudów chyba raczej nie zauważyłam. Niestety tak to bywa, a jest też zdrowy, sprytny, bardzo dużo mówi i rozumie jak na swój wiek, fizycznie też sprawny,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaaaa,.m
to normalne!!! niektóre dzieci tak robią, to ich uspokaja. Moja kuzynka tak robiła chyba do 7,8 lat! Nic jej nie jest. Wg jej mamy to efekt tego że nie była bujana jako dzidziuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9090-09
śmierć gadasz głupoty!!! przecież ona nie wali głową o podłogę ale o oparcie łózka. Po co dziecko dodatkowo stresować i straszyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie powoli
do niej dociera świadomość, że urodziła się i mieszka w Polsce :/ Też czasem mam ochotę tłuc łbem o ścianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra radax76
Udaj się koniecznie do lekarza! Mój brat będąc mały tak walił, że aż miał guzy i siniaki, okazało się, że ma problemy natury psychicznej, z wyrażaniem emocji, uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś podobna sprawa
była w Superniani, wtedy przyczyną było to, że chłopiec się nudził i sam sobie wymyślał takie "zabawy" było własnie uderzanie głową, kiwanie się w przód i w tył. Na czas kiedy jesteś zajęta albo spędzasz czas z Bratem daj jej jakieś trudniejsze zadania, które zajmą ją aktywnie na więcej czasu i będzie w nich trzeba trochę "ruszyć głową".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×