jak dajecie sobie rade-rodziny z dziecmi?

itam mieszkam w warszawie mam 4 letniego synka do tej pory maz mogl pracowac na nocki jak sie wyspal mogl zajac sie dzieckiem a ja moglam isc w dzien do pracy. teraz maz stracil prace moze miec prace w dzien czyli ja rowniez w dzien wynajmujemy mieszkanie do tego przedszkole w warszawie jestesmy sami i nie mamy nikogo kto zajmie sie dzieckiem . dlatego mam do was pytanie jak sobie radzicie gdy oboje pracujecie w dzien co wtedy z dzieckiem jak np . zachoruje nasze wydatki mieszkanie 1600 klubik dla malego 330 na zycie 2000 DAJE NAM 3930 zarobki ja 1500 maz 2000 + premia ale w okresie simowym nie ma co na to liczyc jak maly zachoruje to koniec wiec teraz jestem zmuszona rostac sie z mezem ,musze mieszkac u rodziny w innym miescie on musi zostac tu .... mam naprawde dola jak wy sobie radzcie?

rozstać z powodu pieniędzy czy ty aby nie przesadzasz i co to za mieszkanie za 1600 moze posuzkajcie tanszego jak dla mnie cena wyrywa z butów a wynajmowałam w 3 z dzieckiem nie jedno mieszkanie.

w warszawie z oplatami 1600 to duzo?

postawialiśmy na naukę. Ja jestem lekarzem, zona notariuszem i mamy małe dziecko. Starcza na wszystko, ale my zadbalismy o przyszłość naszą i naszego szkraba.

no to gratuluje widzisz nie kazdy jest tak madry jak wy... ja tez tak planowalam i chcialam zapewnic swojemu dziecku wszystko co najlepsze a najwazniejsze-pelna rodzine... jak na pewno czytales mam problem a to ze chwalisz sie ze tak sie tobie wspaniale uklada nie pomaga... zycze tobie jak najlepiej ale niektorzy maja gozej..

... a z drugiej strony to chyba oboje musieliscie miec pomoc i wsparcie rodziny do momentu az skonczyliscie nauke ...

Dlaczego nie wyprowadzicie sie z wawy do mniejszego i tanszego miasta?np w rodzinne strony jednego z was, pracy za 1500 jest mnostwo, wszedzie.