Czy będąc karłem lub osobą niepełnosprawną można mieć normalną dziewczynę?

Lub niewidomym? Mam też mocniejszą wersję tego pytania. Czy będąc karłem, niepełnosprawnym lub niewidomym można mieć atrakcyjną dziewczynę/ żonę? Jakie warunki należy spełnić w obu przypadkach, jeżeli odpowiedź brzmiałaby tak?

Jak pracowalam kiedys w Nando's to przychodzila tam taka para z dziecmi. Laska na wozku, sparalizowana i do tego z POTWORNYMI zwyrodnieniami kosci twarzy. Wygladala przerazajaco. A jej maz byl w pelni sprawny a w dodatku bardzo przystojny. Ale nie wiem co go sklonilo do wejscia w zwiazek z ta kobieta.

Może była wyjątkowa jak na kobietę? (charakter, osobowość) Czyli można powiadacie, w sumie to ma sens, na świecie jest mnóstwo kobiet, tych atrakcyjnych również (z mężczyznami podobnie), więc na pewno znajdzie się ktoś kto jest w stanie pokochać "potwora" za jego wnętrze, osobowość, sukcesy jakie w życiu odnosi (karły z Hollywood są w związkach) :) Pocieszające i dla kobiet z takimi naturalnymi ograniczeniami i dla mężczyzn.

Pewnie tak, ale bogactwo w przeciwieństwie do zdrowia czy urody zdobyć można. Poza tym widziałem twoje zdjęcie i gwarantuje ci ze nie jesteś brzydki, przeciętny. Powinienem ci wysłać swoje żebyś zobaczył jak wygląda brzydki facet :/

Widocznie problem leży gdzie indziej. Ja jestem 100 razy brzydszy od ciebie (bardzo znacznie rzucające się defekty w wyglądzie) a miałem z 2 okazje żeby bliżej kogoś poznać. Sam fakt że mówisz że żadna cię nie chce, świadczy o niskim poczuciu własnej wartości i problemach z pewnością siebie. Pewny siebie facet, z wysokim poczuciem własnej wartości, o bogatej osobowości z twoim wyglądem śmiało mógłby próbować szczęścia nawet u atrakcyjnych kobiet. Jeżeli mogę coś doradzić, to powinieneś nad tym popracować. Siłownia to bardzo dobre miejsce go budowy fundamentów pewności siebie. Jak nabierzesz mięśni będziesz inaczej na siebie patrzył (i nie tylko ty). Powinieneś też sobie troszkę poczytać książek z zakresu rozwoju osobistego w których problemy poczucia własnej wartości często są poruszane i jest tam wiele rad jak sobie z tym poradzić. Gwarantuje ci że jeżeli popracujesz na swoim "wnętrzem" to nie będziesz miał problemu ze znalezieniem kobiety. Ja to ci zazdroszczę na przykład wyglądu. Wyglądasz na stosunkowo wysokiego. Kolejny atut. Samice mają to do siebie że nienawidzę słabych mężczyzn. Musisz swoją postawą, mową, charakterem zaznaczać że jesteś facetem, prawdziwym facetem, a nie mameją która będzie się ciągle kobiecie żalić. To ty masz być jej oparciem, nie odwrotnie.

mam pytanie: po co slepemu atrakcyjna żona?

On nie musi wiedzieć że jest atrakcyjna. Chodzi o to czy atrakcyjna mogłaby się zainteresować ślepym.

Giese! Ic haebbe thaet in tv geseon!!!

nie pełnosprawny  też człowiek   a nie trędowaty 

 

to że np  ma problemy z poruszaniem się bo np jeździ na wózku to nic nie znaczy przecież głowę ma się sprawną  nie wolno kogoś zniechęcać do czegoś tylko dla tego ze ma jakieś tam problemy trzeba pamiętać że osoba niepełnosprawna  to też człowiek  tylko  trochę inaczej się porusza ale to nadal człowiek  i trzeba go traktować jak człowieka a nie jak trędowatego 

Niepelnosprawna ma szanse, kaleka , garbata, soaralizowana tez ma szanse.

Tylko gruba nie ma szansy. Gruba to tredowata dla facetow.

Swoja droga nie kazda kaleka ma piekne wnetrze. Znam niepelnosprawnych pustakow.

Zeby nie bylo. Sama jestem gruba i wzielam kaleke sobie bo mydlalam ze ma piekne wnetrze i bedzie mnie kochal. Dzieki Bogu to nie wypalilo. Teraz po latach znam swija wartosc. Celuje w przystojniakow( pojecie wzgledne) z pieknym wnetrzem.