Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kola1987

2,5 roczku i ma smoczka:( czy wasze dzieci tez jeszce maja?

Polecane posty

moja córka ma prawie 2,5 roku i nie zasnie bez smoka, w nocy gdy jej wypadnie za chwile sie obudzi i chce smoka. w dzien gdy sie robi senna chce smoka. ząbki ma czyste bo myjemy, ale zrobily sie wystające. ma wogole ciezkie noce bo sie budzi pare razy i poplakuje, spi ze mna i mezem i gdy sie przebudzi na smoka to jeszce musi mi dlubac w oku lub drapac czolo... uczylam ja od malego zeby spala sama ale sie nie dalo nauczyc, ma charakterek i mialam tyle nocy nie przespanych, bo i siedzilam przy lozku trzymajac za reke lub glaszcac, lub inna metode ze plakala ale sie nie dala a my po dwoch godzinach sie zlitowalismy nad nia.. i tak zostalo... czy wy tez tak macie, co poradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agahagdas
mój synek tez ma 2,5 roku i do spania ma swojego smoczka przez dzień nie chce, ale jak idzie spać to musi mieć, ale w nocy jak wypluje to juz nie budzi sie po niego tylko śpi dalej, sama nie mam pomysłu jak go oduczyć ,ale mysle że za niedlugo juz wyrzucimy i cos wymyśle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
spokojnie - widać nie jest jeszcze gotowa - podobno najłatwiej dzieci pozbywają się smoczka w przedszkolu - tak mówi moja mama przedszkolanka - poprostu zapominają że jest im potrzebny - póki co możesz spróbować z obcinaniem go po trochu albo zmień na kauczukowy.. ja mam 2 latka i też śpi ze smoczkiem baa z dwoma bo 1 w buzi 1 w ręce - zaczełam od tego że obcięłam jednego z nich i synek obydwa wyrzucił do usypiania ale w nocy a w zasadzie nad ranem dostaje i jak śpi w dzień też - ale pomału tego też się oduczy - oglądałam progam superniani gdzie pisała jak odebrać i przede wszystkim nie gwałtownie - powoli, drobnymi krokami i wyczaić moment kiedy dziecko jest gotowe i samo troche go odpycha - no i nie podczas choroby, ząbkowania itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje bliźniaki do spania też jeszcze w tym czasie miały. Ostatecznie pozegnaly sie z nim latem - na wakcje w lipcu jechaly z nami smoczki, w sierpniu już nie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brutalna metoda....ale przynosi efekt ;) Zabrać smoczka! To już nie jest niemowlę ;) Wytłumaczyć dziecku że jest już dużą dziewczyną i nie potrzebuję smoczka,że smoczka mają tylko małe dzidzie.Niech dziecko włoży smoka do koperty,samo zaklei i wyślecie do wróżki. A potem będzie płacz to bądź twarda i zamiast lecieć do sklepu po kolejnego smoka tłumacz że zabrała wróżka itd. Po 2 dniach nie będzie wiedziała co to jest smok :D Ja w każdym razie tak zrobiłam że synek wysłał swojego smoczka do wróżki smoczuszki :D :P Oczywiście poszliśmy na pocztę,kupił znaczek i sam go wysłał .....oczywiście koperta była pusta. A tego samego dnia obok jego łózka od wróżki za to że wysłał jej smoka,za to że ejst dużym i dzielnym chłopcem dostał nagrodę -auto. Przez 2 dni dopytywał się o smoka to tłumaczyłam i tłumaczyłam.W nocy się budził.Aż w końcu przestał się pytać po 2 dniach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze moja Ola idzie dopiero za rok do przedszkola, tez mi sie wydaje ze nie jest gotowa, bo to tak jak z pampersami tez na nia przyszedl czas. juz duzo razy wyrzucalysmy i mowie jej ze on smierdzi, ale wyrzucimy a pozniej i tak go chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smoczkipowodują wady
zgryzu,no ale pewnie lepiej zatkać dziecku gębę niż słuchać płaczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy wasze dzieci pożegnały
Pieluchy i butlę? Mój ze smokiem rozstał się w wieku 6miesięcy,z butlą w wieku roku,a teraz ma 2lata i 3 miesiące i nie chce robić na nocnik/nakładkę na sedes. Choć dobrze wie do czego służą. On po prostu NIE CHCE. zdjęcie pieluchy i chodzenie w majtkach nic nie dało-od wakacji non stop miał mokro, zaliczył dwa przeziębienia i nic. Od stycznia idzie do przedszkola - miał iść od września ale z wiadomego powodu nie poszedł,a ja jestem już załamana. Potrafi sam się ubrać,rozebrać,zjeść, napić się,umyć. Tylko te cholerne pieluchy...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desssssssss
synek 2,5 miesiaca. Wytluamczylam, ze zegnamy sie z pieluszka i po 3 dniach sam wolal. Zaliczyl 2 wpadki. Wczesniejsze proby nic nie daly. Dziecko musi dorasnac do tego. Akurat trafilam w ten momen, ze sam pozegnal peluszke za moja namowa. Czekac! to moja rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala-zielona-te
Smoka nie ma od 2 urodzin, butle jeszcze ciagnie rano, pieluchy pozbylysmy sie najwczesniej, 21 miesiecy. Corka ma 2,5 roku w teh chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie.....,
mojemu dziecku w ogóle smoczka nie kupiłam i nie potrzebował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym przedszkolem to prawda!! mój synek jak poszedł do żłobka, po 3 miesiacach już był bez smoczka. w dzień gdzies go gubił i zapominał ze miał, do spania się upominał. ale nadszedł taki dzień, ze zapomniał sie upomnieć, panie nie dawały same i ja na noc tez nie dałam, ale był w pogotowiu. miał troszkę ponad 1,5 roczku jak się oduczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z butki pije mleko 2 razy dziennie, musi byc i już. a z pieluchą było cięzko, ale powoli przyszły sukcesy!! nie pamiętał o tym, zeby powiedzieć ze mu się chce. ciągle chodził olany i urobiony latem. ale nie dlismy za wygraną. po powrocie do żłobka po wakacyjnej przerwie pięknie komunikuje potrzeby, ale spi jeszcze w pieluszce na wszelki wypadek. po nocy jest jeszcze mokra, ale w czasie snu w dzień pozostaje sucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa.ona
Muszę Cię pocieszyć. Nasz synek też nosił smoczka do tego etapu. Był do niego niesamowicie przywiązany. Kiedyś sam z siebie wyrzucił go pieskowi. Potem jak się upominał z powrotem o smoczka tłumaczyłam, że oddał pieskowi i już nie ma smoczka! Nam było o tyle ciężko że on go używał praktycznie cały dzień...nie z naszej winy, bo etapami oduczaliśmy go od 12 m-ca. Niestety różnica w zachowaniu (nie tylko płacz) była kolosalna. Dawaliśmy za wygraną, wiem że to była zła decyzja. Teraz na szczęście już go nie używa, ma zdrowe zęby i to jest najważniejsze. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj syn odrzucił smoczek jak miał kilka dni, po prostu wypluwał więc go wyrzuciliśmy. A do ortodonty i tak musi chodzić, bo mleczaki miał tak silne i korzenie mocne, że ani jeden mu nie wypadł - i nowe zęby rosły za mleczakami więc krzywo - mleczaki miał usuwane. Wszystkie. Także mimo że smoczka nie używał, butelek z gumowym smokiem też nie ( pierw pierś potem niekapek lub kubki inne) to i tak ortodonta go nie ominął:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjbhjkn
Moja miała dokładnie 3 lata jak sama wyrzuciła smoczka. Poprostu wróciła pewnego dnia z przedszkola i stwierdziła, że ona jest już duża i go nie potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izusia.87
mój na szczęście w ogóle nie miał smoczka:) nie chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do potwor z bagien
dzieci to nie wycinanki,rysowanki-jak zrobisz tak to tak bedzie. U kzdego dziecka skutkuja rozne metody i to nie znaczy,ze jak jednemu zabierzesz smoka i po dwoach dniach zapomni to u innego moze odniesc to kompletnie odwrotny skutek. TROCHE WYOBRAZNI,KOBIETY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do potwor z bagien
izunia-ale....na jakie szczescie??? smoczek to fajna sprawa,szczegolnie dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izusia.87
jaka fajna sprawa przynajmiej mając 3 lata nie chodzi ze smokiem w buzi kupiłam owszem nawt 3 ale nie chciał i ztego się cięszę ma sliczne proste ząbki i nie muszę go oduczać od smoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm powiem Ci
szybkie cięcie, a nie takie cackanie się. Pocierpisz 2, 3 noce i bedzie spokój, zapomni. A tak Ty się męczysz dziecko się męczy (bo się budzi w nocy) bezsensu po co tak sobie życie utrudniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie musi być tak , że dziecko po 2 czy 3 dniach zapomni...U nas trawa to już prawie 2,5 miesiąca i chociaż smoka juz nie dostanie (konsekwencja!!!) to jest dramat, płacze, lamenty, rzucanie wszytskim, zasypanie trawa ok. godzinę, w dzień brak drzemek, budzenie się w nocy. Widać, że nie radzi sobie z tym rozstaniem. Ale coż za wygodę trzeb zapłacić. Nie mozna generalizować i oceniac matek, że 2,5 czy 3 latek ma smoczek. Każde dziecko ma inne potrzeby. To ,że jakieś dziecko odstawiło w 3 dni to niech się rodzić cieszy, że ma taki egzemplarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×