Młoda i niedoświadczona matka ?

Witam wszystkich ! Postanowiłam napisać ponieważ od pewnego czasu pewne sprawy spędzają mi sen z powiek. Mam 20 lat i jestem w ciąży .., Nigdy wcześniej nie myślałam o tym że chce mieć dzieci, co więcej nie miałam z nimi żadnego kontaktu ponieważ starałam się unikać ich jak ognia ( sama niewiem dlaczego ). Teraz okazuje się że jestem w ciąży- nie jest ona nie planowana ponieważ wspólnie z narzeczonym doskonale wiedzieliśmy czego chcemy. Jednak pojawiają się pewne wątpliwości , a mianowicie : jak to wszystko będzie, czy sobie poradze itp ... Nigdy nie interesowała jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, czy pewne sygnały są niepokojące itp , a teraz sama jestem zagubiona i niewiem jak pewne rzeczy mam interpretować. Aktualnie jestem w 17 tygodniu, mam już za sobą zagrażające poronienie i ponad tygodniowy pobyt w szpitalu a w głowie mnóstwo myśli. Czy w jaki kolwiek sposób można dowiedzieć się dokładnie wszystkiego o ciąży, porodzie, zajmowaniu się tak małym dzieckiem itd. ? Nie chodzi mi tutaj o internet ( bo to główne źródło przybierania do siebie wszelkich złych informacji, chorób, popadania w panike) , ani tez o porady kogoś z rodziny ( bo nie chce wychodzić na osobe nie znającą zupełnie tematu )

Ale dziwaczne pytanie. Wszystkiego sie bedziesz uczyć jak urodzisz dziecko. nikt Ci tu nie powie co i jak, żadna książka nie wytłumaczy wszystkiego, Będziesz się uczyć podczas obserwacji, błędów i sukcesów.

jesli nie pasuja Ci porady z internetu lub rodziny to po prostu ksiazka....

Kup sobie jakiś fajny poradnik o ciąży a potem o pierwszym roku życia dziecka. Dowiesz się wielu pożytecznych rzeczy. Możecie się też wybrać do szkoły rodzenia, są tam zajęcia o ciąży porodzie a potem opiece nad niemowlęciem.

możesz też znaleźć koleżankę która ma już dzieci i wie więcej na ich temat niż ty. ja też się głownie od koleżanek ,,uczyłam,, wszystkiego o dzieciach.

Ja urodziłam dziecko miałam już 30 lat i byłam tak zagubiona jak ty teraz. Wszystkiego uczyłam się z książek, poradników i internetu. jeżeli masz taki problem to wnioskować mogę, że nie jesteś w dobrych stosunkach ze swoją matką ( tak jak ja ). W normalnych układach matka-córka , matka jest skarbnicą wiedzy i pomocy. Takie dziewczyny mają o wiele łatwiej i czerpią przyjemność z bycia w ciąży i bycia matką. Ja niestety byłam bez wsparcia i było mi bardzo ciężko. Przypłaciłam to nerwicą. Z perspektywy czasu stwierdzam ,ze nerwy są nie potrzebne a wszystko potoczy się naturalnie, instynktownie. Więc płyń z prądem i nie myśl za wiele

Miarka ma racje. Ja tez mam 20 lat i jestem w ciąży ,poniewaz także z narzeczonym postanowiliśmy,że chcemy mieć maleństwo :) też sie zastanawiam jak to będzie,a poradniki to bardzo dobry pomysł. Tez mam taki grubiutki o ciązy (jest tam wszstko) i o pierwszym roku dziecka. Zaopatrz sie w takie. I głowa do góry! Będzie dobrze :)

ja też miałam 30 lat jak urodziłam i myślałam przed ciążą że już wszystko wiem i że wszystkie rozumy pozjadałam. A jak się okazało że jestem w ciąży to nagle szok - nic nie wiem, nie rozumiem co się ze mną dzieje, codziennie telefony do mamy bo coś mnie niepokoiło - nie mogłam tego ogarnąć. Jak się dziecko urodziło to już w ogóle kosmos. Mi dużo pomogła szkoła rodzenia, a właściwie to szkoła radzenia sobie z noworodkiem bo o rodzeniu to były raptem dwa zajęcia. Poszukaj może w twoim mieście jest nawet darmowa - warto skorzystać. Po drugie spotkaj się z położną środowiskową - dla mnie pomoc tej obcej kobiety była nieoceniona - dzięki niej karmię piersią i wyszłam z depresji.

sdfg56 - mogę wiedzieć jaki tytuł ma ten poradnik ? może faktycznie to byłby najlepszy pomysł. chyba faktycznie muszę się wziąść za siebie, bo siedzenie w domu, odcięcie się od ludzi i myślenie nie prowadzi do niczego dobrego