Poranne mdłości - zazwyczaj z wymiotami?

Witam :) Od 2 tyg. ale nie codziennie choć często, męczą mnie mdłości, a to poranne, a to wieczorem. Pędzę nad wc, choć nie zwracam. Ostatnio wypiłam szklankę pysznej whiskey i zwrocilam ją niemal natychmiast, przy czym nie czułam się źle nawet. Natomiast dziś obudzilam sie wlasnie niedawno i tez mnie zmuliło, ale zaraz przeszło i od razu czuje sie normalnie, zajadam krakersiki i pije wode. Jestem na tabletkach anty , jutro powinnam dostać okres. I pytanie- czy podczas porannych mdlosci zawsze się wymiotuje? Czy mogą występować w środku dnia? testu nie robie bo i tak teraz albo dostane okres albo nie :) jak to jest z tymi mdłosciami ??? U kazdej przebiega to pewnie troche inaczej, ale.. wymiotuje sie czy nie ?

nie nie zawsze się wymiotuje i jak ma ciężarna pecha to właśnie nie wymiotuje i mdłości ma całodobowe, nawet w nocy. Ja tak miałam :(

mdłości to znaczy że mdli, wymioty nie koniecznie muszą wynikać z mdłości. Nazwą poranne się nie sugeruj bo mogą byc w ciągu całego dnia. Od 2tyg. tak masz i czemu nic nie robisz? Ile masz do okresu?

a może zmieniłaś tabletki? Ja tak miałam przy yassminell, wszystkie objawy ciążowe

myslalam ze juz sobie wkręcam te wieczorne mdłości, bo zazwyczaj sie je okresla mianem porannych..... Bo często przed zasnieciem mnie strasznie mdliło i miejsca sobie nie potrafiłam znalezc. Ale najdziwniejsze że one się pojawiają w sekundę, tak raptownie i po kilku cofnięciach od razu przechodzą i czuje się zupełnie normalnie, a nie jak jakas chora, zatruta lub tp. No zobaczymy... hmm

nie, nie zmieniłam taletek. Cilest od 2 lat n ktory reaguje super. Azu, wczoraj wzięłam ostatnią, więc jutro powinnam dostac okres. Dlatego nic z tym nie robie bo... bo bez sensu teraz robić cokolwiek, chcialam kupic test ale odlozylam go na miejsce, mysle sobie, nie ma sensu zaraz dostane okres lub nie, i wtedy zobaczymy :) Nie spinam sie jakoś strasznie. Ale to mulenie juz mnie wkurzać zaczyna. Problemow zolądkowych raczej nie mam, mialam robione badania pol roku temu.

"Nudności mogą być zwiastunem ciąży, ale raz na jakiś czas dokuczają nam także z zupełnie innych powodów. Co jednak konkretnie sprawia, że zaczyna się nam robić niedobrze? Nieprzyjemne odczucie może być skutkiem: silnego stresu; przemęczenia, np. po intensywnym treningu czy nieprzespanej nocy; przejedzenia; podrażnienia przewodu pokarmowego po spożyciu alkoholu czy paleniu papierosów; zatrucia lub alergii pokarmowej; silnego bólu; zawrotów głowy lub migreny; choroby lokomocyjnej; zbyt wysokiego ciśnienia wewnątrz czaszki, np. po urazie; zapalenia ucha środkowego; działania niektórych leków. Uwaga! Nudnościom może towarzyszyć osłabienie, spadek ciśnienia krwi, utrata apetytu, wzmożona potliwość. Mdłości mogą też (ale nie muszą) być objawem poprzedzającym wymioty. Jeśli dolegliwości są bardzo silne, nawracają lub trwają długo, trzeba skonsultować się z lekarzem. Nudności mogą bowiem świadczyć o zapaleniu wyrostka robaczkowego, wątroby czy nerek albo być objawem bulimii."

azu, jestem chyba najbardziej przebadanym człowiekiem na ziemi :D I nigdy w zyciu mdłości nie mialam procz kacowych ;) dziękuję za informację w kazdym bądź razie, a jeszcze gdybym mogla sie dowiedzieć.. ile takich mdlosci srednio ma ciezarna kobieta? zazwyczaj męczą przez cały dzień, czy raz dziennie i po krzyku, czy to tez zalezy... ?

Nie ma reguł. Jedne męczą z rana, inne cały dzień a jeszcze inne mają tylko sporadycznie. Wszystko to sprawa osobnicza. Inna rzecz że na różnym etapie ciąży mogą wystąpić. Wcale nie musza na początku. Może to reakcja organizmu na antykoncepcję -przestała pasować. Zdarza się i tak.

a może, tego nie wzięłam pod uwagę bo generalnie czuje sie dobrze. No nic wszystko się za chwilke okaze, dziekuję :)