Mysłałam,ze mam juz fasolke :(

Tak mi smutno,dzisiaj odebralam wyniki beta.Moj wynik 0,100.Nie mam okresu 4 tyg,białam luteine dopochwowo na wywolanie,takze brak okresu.Dzisiaj powinnam juz dostac nastepna miesiaczke a tu nie ma ani poprzedniej.Uprawialam seks w dni plodne ( tak mi sie wydawalo).Ne znam zbyt swojego ciała,ale było to 6 dni po skonczeniu miesiaczki.No coz,nie ma wiec nie ma.Z jednej strony mi smutno bo juz takie mialam przeczucia,rozmyslalam jak to bedzie bo mamy juz 18 miesiecznego synka.Ale z jednej strony chyba nawet dobrze,ciezko byloby mi chyba z dwojka,mamy duzy dom,maz caly dzien w pracy,jeszcze do pracy cały ogrod,z czego 80 % tam jest mojejj roboty (mnostwo kwiatów).Maz sprzata i kosi tylko.

to najpierw poznaj własny organizm a potem wbij sobie do głowy ,ze fasola to rosnie w ogrodzie

kolejna wariatka:O fasolka:O bez komentarza

mam pytanie...a jak ja miałam okres 28 września a skończył mi się 4, spałam z facetem 5 i 6 ale ni skończyłwe mnie to mam szanse na ciąże?

bardzo smieszne.

fasolki sa w warzywniaku kretynko tygodnia:D

Tutuaj zadna z kobiet nie ma wyrazu szacunku,mielgo slowa,kazda wytyka tylko słowka,no tak wy jestecie najmadrzejrze,wszechwiedzace i nigdy nie popełniacie błedów.Zazdroszcze

fasolke :D O, losie...

jak chcesz dzidzie i nie znasz swego ciała to wiem, że dziewczyny polecają tester afrodyta :) poczytaj sobie i fasolkuj :) powodzenia!

mam pytanie...a jak ja miałam okres 28 września a skończył mi się 4, spałam z facetem 5 i 6 ale ni skończyłwe mnie to mam szanse na ciąże?

jakaś szansa zawsze jest. a jakie masz cykle? przy krótkich wieksze szanse, przy dłuższych mniejsze

a za co cie szanowac tepa strzalo od fasoliny??? za co, infantylna krowo rozplodowa????

wolałąbym, żeby nie było tej szansy, co 29, 30, 31 dni, troche nieregularne..ale facet we mnie nie śkończył,oby nie było ciąży, a boje się teraz iść po antykoncepcyjne, bo jeśli jest ciąża?

kiedy w ogóle mogę to sprawdzić?mogę sprawdzić to u ginekologa?

w wydzieline przedejakujacyjnej też mogą występować plemniki. teraz to już chyba pozostaje Ci tylko stres i czekanie na okres ale z tego co piszesz to byłaś w 7,8 dc na prawdę małe szanse - owulacje powinnaś mieć 14-16 dc jak później nie było seksu, to raczej powinnaś być spokojna

ginekolog nic nie powie. najwcześniej zobaczy ciąże w 6-7 tyg. teraz na pewno nie. poczkaj do okresu i zrób test.

sex był tylko w weekend z spiątku na sobote i z niedzieli na poniedziałek, mam nadzieje, że małe szanse ech, mogę już to sprawdzić czy jestem?

nie, nie możesz :) najwcześniej sprawdzisz w dniu spodziewanej miesiączki.

test min. 2tyg. po stosunku.

Dziękuję za rady:)

prostaczki i tępe biecze siedzą co nie mają co ze sobą zrobic wiec obrażają innych ale niech sie ktoś któregos dnia wqrwi zgłosi niewage słowną i zapuka takiej jednej z drugą do domu policja ooooj minki zrzedną - czego WAM ogromnie zycze! btw jestem za ACTA :)

a ginekolog nie może wywołać miesiaćzki by nie być w ciąży?

proszę! miłęgo dnia :)

nie kombinuj za dużo :) będziesz chciała mieć później dziecko i możesz mieć problem :) następnym razem się zabezpiecz , będziesz spokojna i będziesz czerpać radość z seksu :)

Autorko nie przejmuj się tymi idiotkami... to są pogrzane gimgówna albo inne niedorozwoje. Każdy nazywa sobie tego typu rzeczy po swojemu i nikomu nic do tego. Mnie osobiście bardziej ruszają ich bluzgi i jadowite komentarze niż fasolki, przytulanko, owulka i tempka. Najlepiej tym frajerkom na to nie odpisywać ;) Z resztą... kafeteria jaka jest- każdy wie... to jest szambo a nie forum. Jeżeli ja szukam jakichś porad to piszę na innych forach. Tutaj wchodze tylko jak mi się nudzi albo chce się rozerwać czytając durne a zarazem śmieszne prowokacje.

Jak to wywołać? Nie ma czegoś takiego jak wywołanie okresu jeśli jest ciąża. To się nazywa aborcja.

wypraszam sobie :D Chodzilam do szkoly przed reforma edu :D Po prostu pastwie sie nad infantylnymi jednostkami

azu: jesli ciaza jest luteina ja podtrzymuje, a jesli nie, to wywoluje miesiaczke (tak ogolnikowo)

To ja wiem, ale pytaniebopytam napisała: "a ginekolog nie może wywołać miesiaćzki by nie być w ciąży?" Więc to nie jest wtedy wywołanie luteiną a aborcja.

yyy.. dobrze ze przeoczylam tamta wypowiedz.. chyba czas sie wziac za robote, bo czlowiek tylko glupieje od czytania tych bzdur :(