czy powinnam porozmawiac z tesciami skoro maz nie chce?

Ameryka nie gadaj bzdur, najniższa krajowa w niemczech to 800 euro i znam masę ludzi, którzy tyle zarabiają, a że mieszkam przy granicy to sporo osób pracuje w niemczech, w okolicach Berlina. Autorko to może niech mąż weźmie się za lepszą robotę, np znów w niemczech skoro w polsce nic porządnego nie może znaleźć? ja bym zrobiła wszystko żeby się z tego tłumu wynieść... A może wyjedź do swoich rodziców jak Ci już wyżej ktoś radził, zeby mężowi trochę do rozumu przemówić że teraz ma swoją rodzinę i mamusia z tatusiem powinni zejść na dalszy plan...

no to wwam gratuluje ze tyle tam zarabiacie. ja wyciagalam 1300-1400 euro za granica nie pracujac w fabrykach

i oczywiscie to wcale nie były kokosy...

Nie ma innej rady tylko musisz poszukać sobie pracy- nawet dla własnego oddechu od tego domu- serio. Wtedy mozecie starać sie też o jakis kredyt. Zawsze nie będziecie bezrobotni. Może mąż znów gdzieś wyjedzie zarabiać? Tylko gdzie ty wtedy byś się podziała, bo z teściami to zwariujesz. Przypuszczam, że w takim zaludnionym domu to nawet pokłócic się z mężem w spokoju nie da bez świadków i dopingujących. Było super, teraz jest kiepsko, ale później znów będzie super :) Głowa do góry!

nie chodza do szkoly. o pokloceniu mowicie? porozmawiac sie nie da kochac sie nie da...... ehh. szukam pracy ale nie moge znalesc. studiuje jeszcze. jako opiekunka do dzieci mnie nie urzadza bo sama mam 2 i musze z kims je zostawic

jakbys miała lepsze warunki domowe mogłabys załozyc mini złobek przyagrnac 3 dziecko którym tez bedziesz sie zajmowała. zzawsze cos grosza by wpadło.

a za co i gdzie studiujesz??????????? PROWO PROWO PROWO PROWO

zadne prowo boze jedyny!!! przysluguje mi stypendium socjalne w wysokosci 320zl/mc a za studia place 350. administracje wiec jakie prowo

Autorka szuka konstruktywnej porady. Czasem milczenie jest złotem, więc zamilcz Ameryko Pd! Albo masz okres, menopauzę, zły dzień albo z natury zioniesz nienawiścią do ludzi. Za kogo Ty się uważasz aby oceniac innych? Pomyliłaś topik (sprawdziłabys się na forum masochistów pt: "Pojedźcie po mnie po całości") bo nie tego autorka oczekuje, więc won! Ośmiornico mieszkacie w domu, czy w mieszkaniu? Dom dwupokojowy???

prowo jak nic! teraz zacznie gadać że jednak coś jej przysługuje

kookie uspokoiłas sie juz czy jeszcze ci cisnienie skacze:o a rokazywac to sy sobie mozesz swojemu chomikowi

a co na te sytuacje Twoi rodzice? Nie moglibyscie pomieszkac u nich? N ie mogliby Twoi rodzice porozmawiac z tesciami o tym, ze Wam juz sie robi ciasno, dzieci rosna, wiec potrzeba wiecej miejsca - skrzyknac sie razem i pomyslec o jakiejs budowie??

mówicie najpierw zapewnić byt potem rodzić dzieci? to ja wam opowiem moja historię studiowałam 5 lat , potem praca za 1500 , obiecanki na podwyżkę , poklepywanie po pleckach jaka to dobra jestem no kurde za 1500 moje i 1500 męża to ja domu nie kupię i tak bujaliśmy się parę lat żeby poprawić byt mam 30 lat i staram się o dziecko , byt jest a z zajściem problem

12:57 [zgłoś do usunięcia] osmiornica007 zadne prowo boze jedyny!!! przysluguje mi stypendium socjalne w wysokosci 320zl/mc a za studia place 350. administracje wiec jakie prowo --------------------------:D:D:D:D:D:D:D:D:D----------------------------------------------------- I ZA 320 ZL STUDIUJE; A PRZEPRASZAM GDZIE ?????

TERA SPRAWDZA NA GOOGLU ZEBY NASTEPNA WPADKE POMINAC:D

320 zl pewnie miesiecznie. To normalna cena na prywatnych uczelniach

pwsip administracja zaocznie jestem na drugim roku. zadne prowo szukam rady pomocy pomyslu a nie zadnej prowokacji. moi rodzice nam nie pomoga. jest ok dopuki nie musza zlotowk wycignac. nie szukam w google tylko mam 2 dzieci jak pisalam i musze sie nimi zajmiowqac w miedzy czasie pisze

no miesiecznie a jak ty myslalas semestralnie????? .......

nie wiem czy mi wypada rozmawiac z tesciem...

spadaj dalas "dupy" w topiku

asrtzguih809800 twoja inteligencja przewyzsza wszystko. powiedz mi po co mi prowo ?? myslisz ze mam na to czas ?? chchaialm konkretnej rady czy mi wypada czy nie jezeli nie to co robic. a teraz ty stad spadaj bo mi twoje wpisy nie pomagaja

po co ci prowo???? sama sobie daj odpowiedz:D:D:D do prowokacji trzeba sie przygotowac

a za moment okaze sie ze tez mieszkasz kontem u matki hehehe taki dziwny zbieg okolicznosci prawda?

to prawda a nie prowo to masz po prostu przeyebane i nie wiem co tutaj doradzic, nie widze wyjscia z sytuacji bez pieniedzy i jeszcze z mezem dupa, ktoremu odpowiada takie mieszkanie na kupie, porazka

tak tez myslalam