ja i maz nigdy nie pracowalismy w pl, a kupilismy...

Kupilismy 2 tyg temu mieszkanie 60m , ja nigdy w pl nie preacowalam maz tez, maz moze ze 2l za graniaca na umowe , a tak to nie mamy swiadectw, jak zakrecic, zeby skarbowka sie do nas nie przyjebala?

Nie macie zadnych umow o prace???

ja nie mam maz ma tylko 2 l z zagranicy

darowizna od rodzicow, chyba bedzie najlepsza

najpierw dzialac potem myslec ;)

polowa ludzi tak robi, powiedz ze zbieralas za granica ziemniaki co roky na czarno i nazbieralas na chate

oj, dopieprzą wam podatek 70%

Darowizna. Ja mam dwa mieszkania z roboty na czarno a powiedzialam ze mi mama kupila.

mama powinna darowiznę zrobić notarialnie, nie na gębę, bo się wtedy nie liczy

wszystko do pzreskoczenia jest troszke poczytac tzreba

za granica a wydawać w Polsce, jedyny problem to to czy wasze dochody nie podlegały opodatkowaniu w Polsce, a to zalezy od tego w jakim kraju pracowaliście i kiedy.

nawet jeśli dochody nie są opodatkowane w Polsce to należy co roku składać w polskim US deklarację podatkową - jeśli tego nie robili, to kaplica - ich pieniądze zostaną potraktowane jako nieopodatkowany ukryty dochód

mozesz mi podać źródło? bo ja wiem że jeśli nie masz dochodów w Polsce, mieszkasz przez ponad 183 dni poza Polską to nic nie musisz składać.

chodzi mi tu o kraje, z którymi Polska ma umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania przez wyłączenie z progresją, tak jak np Niemcy, Irlandia czy od paru lat Wielka Brytania. Jak jest z innymi krajami nie wiem, dlatego pytam gdzie autorka pracowała.

co to za roznica gdzie, bo i tak nielegalnie.. moj maz tylko 2 lata legalnie w emiratach arabskich, wiec to chyba nic nie da.

ja mieszkam od paru lat w Anglii i żeby uniknąć corocznego składania deklaracji o dochodach w Polsce musiałam się wymeldować z polskiego adresu - to jedyny sposób

mój mąż pracował w Belgii i przebywał w Belgii dużo więcej niż 183 dni w roku i co roku dostawał od belgijskiego pracodawcy formularz do polskiego US

nie masz racji, nie masz obowiazku skladać zeznania, robisz to bo możesz. wymeldować sie też nie musiałaś.

znam przypadek dziewczyny, która jest lekarzem w londyńskim szpitalu - pieniądze zarobione w Anglii wysyłała do Polski, ponieważ budowała dom (wszystkim zajmowali się jej rodzice) - i pewnego dnia przyszło pismo ze skarbówki, że nie składała deklaracji i nakładają podatek od przelewów z Anglii w wys 70% - teraz są w trakcie procesu - prawnik powiedział, że raczej przegrają - jest ewidentne niedopełnienie obowiązku z jej strony