Od początku uczę sięniczym nie przejmować

Odkąd się otworzyłam zostałam skrzywdzona, wpadłam w duże kompleksy, czułam się nic niewarta. Doszłam do wniosku, że nic dobrego to przyniesie. Staram sięwięc z powrotem być taka jak kiedyśi nie zadręczać siępierdołami... może byćciężko :O

na początek polecam jeza, niekoniecznie miesnego http://www.tekstowo.pl/piosenka,majka_jezowska,od_rana_mam_dobry_humor.html

Nie przejmuj się tym na co nie masz wpływu. W obliczu smierci przejmowanie sie staje sie jeszcze bardziej absurdalne. Niesamowite ze wiekszosc z nas tak dziala- potrafi zamartwiac sie wszystkim i wszystkimi, zwlaszcza tymi ktorzy za bezmyslni i krzwydza, takich to w dupe kopnac a nie sie nimi przejmowac. Wkurzaja mnie takie kanalie, ktore wyzywaja sie na slabszych, przeciez to ujma dla nich samych ale tacy ludzie nie maja honoru, zasad, dlatego warto omijac jak kupę, choc w te jak wejdziesz to chociaz szczescie przyniesie ;-) Glowa do gory, nie daj sie zwariowac.