Ciagle uczucie niepokoju i lęku?jAK sie tego pozbyc?

Mam dosc.to odbiera mi cala radosc zycia.

a czego się boisz?

teraz jestem sama w domu. maz z corka bede ok. polnocy. i czuje w srodku niepokoj. ciagle jagbym sie bala.

ale czego?

nikiii mi widzę masz to co ja... boje sie sama byc w domu czuje jak ktos by był, gdy przechodze do innego pomieszczenia mam wrażenie że ktoś jest, aby przejść zapalam wszędzie światła. Boje sie ciemności, boje sie wyjśc np na klatke a nawet na korytarz ( mieszkam w kamienicy ). Boje sie sama spac nie zamykam oczu zasypiam dopiero jak juz jestem na maxa padnieta. Mało tego zawsze jest włączone tv nie dam rady w ogóle być w domu przy całkowicie zgaszonym świetle, siedze teraz bokiem do drzwi ( w sumie to nie mam drzwi do pokoju) i tez się dziwnie czuję i non stop zerkam tez nie wiem skąd to mam.

mogl maz zostac do jutra a powiedzialam ze maja wracac bo boje sie zostac sama na noc.

trzepnij lufe spirytusu , zaraz Ci sie zrobi razniej. albo scieżkę.....zdrowia

nikiii mi u mnie się bardzo nasila jeśli np umiera ktos kogo znałam wtedy to juz w ogóle masakra :(

ale biedota ma schizy

wypilam meliske. zawsze mnie uspokaja.

tez tak mam.mam 32 lata,dzieci i nie minelo!! spie przy zapalonym swietle jak jestem sama... ale ciesze sie ze nie jestem sama.myslalam ze tylko ja tak mam...

77777ggggg nie wiem jak Ty ale ja np jak sa dzieci w nocy to jakoś mi lepiej ale jak zostawałam sama ( jeszcze nie miałam 2go dziecka ) to wtedy już w ogóle był dla mnie kataklizm kompletny:)

http://ukrytawladza.wordpress.com/2012/09/10/pelna-kontrola-chemtrails-hdtv-oraz-fale-ssss/

ale kto się nami tak bawi? pisiorki? czy masażyści?

dokladnie tak, z dwojka dzieci jest mi najbardziej raznie.... wlasnie dzis przede mna taka noc.wiem ze bedzie niespokojna. rano budze sie z ulga. normalnie to jakies dziwne,czasami mysle czy wszystko ze mna w porzadku ???!!

77777ggggg ciekawe skąd to się bierze?

pozbyc sie chciala tego? moze dziecinstwo ma wplywa?