MasterChef-- oglądał ktoś?

Czy Wy też macie wrażenie, że część uczestników to marni aktorzy?

tak mi się wydaje, i jest bardzo sztywna atmosfera wręcz niezręczna inaczej niż amerykański masterszef

no dokładnie sztywna sztuczność bije od tego programu. ta piękna jurorka mnie wkurza tylko oczami przewraca. do amerykanskiej edycji z ramsayem do piet nie dorasta ten program

Tak, wyglada to bardzo sztucznie, do tego trochę tak jakby już miało być ustalone kogo potrawa będzie dobra, a kogo nie. Poza tym ta "piękna jurorka" faktycznie jest strasznie wkurzajaca. :D Właściwie kim ona takim jest?

nie mam pojęcia w sumie ;) nie oglądam każdego odcinka

nie widać tam żadnej gwiazdy kulinarnej to co oni robią to dużo ludzi potrafi ta jedna to cały czas to samo robi - jajko na sałatce, mięso na sałatce, tuńczyk na sałatce , owoce morza na sałatce, kalmary na sałatce - powinna założyć bar sałatkowy do kucharza jej daleko inni też pożal sie boże , ten Rej niedogotował ziemniaków , takie płaty i podał na wpól surowe ze śmietaną , jakaś masakra i jeden tam taki słodki gej jest co mówi z dziubkiem , podał jakąs pape ryżu , wyglądalo jak ciapa kto by tak nie potrafił ? chyba większośc Polaków nie wiem co to jest

Najlepszy jest program "bez rezerwacji" no i "Jamie" rządzi;)