Wszy..

Mam pewien problem, dość nie komfortowa sprawa. A więc przyniosłam tydzień temu wszy ze szkoły. Możliwe, że mogłam już je mieć wcześniej czyli jakoś od początku roku, września. Dosyć często swędziała mnie głowa, lecz to ignorowałam tłumacząc sobie, że to łupież, po czym mama usłyszała, że w szkołach panują wszy i od razu sprawdziła mi głowę. Okazało się, że ja również je mam a to co nazywałam łupieżem to były gnidy- jajeczka. Mama pojechała do apteki i kupiła mi jakiś preparat na wszy i grzebień do wyczesywania, codziennie wyczesywałam i w końcu się tego pozbyłam. Miałam już ładną, czystą głowę, ale problem powrócił, gdy poszłam do szkoły w poniedziałek, okazało się, że to moja koleżanka z klasy roznosi wszędzie te wszy. Wczoraj pod wieczór wyczesałam włosy i kilka wszy razem z gnidami wyleciało. Dzisiaj jest tak samo, co parę godzin wyczesuje i nadal są. Myślałam, że ten problem mam już za sobą, ale jak widać nie. Jutro mama jedzie kolejny raz do apteki po ten preparat i znów będę się męczyła.. Informuje, że dbam o włosy więc na pewno to nie ode mnie się wzięły te wszy.. Jak ich się skutecznie pozbyć?

Powiedz wychowawczyni gdzie leży problem.

Moja wychowawczyni dobrze wie kto roznosi te wszy, lecz nikt nic z tego sobie nie robi.

To niech Twoja mama zglosi to gdzieś wyżej, niech ktoś się zajmie tą dziewczyna. Wybicie wszów to nie jest taki wielki problem, większy klopot jest z gnidami, trzeba bardzoooo dokładnie oczyścić z nich włosy, bo nawet jak zosatnie jedna to od niej może zacząć się kolejny klopot. Wypierz posiel i niech mama sobie sparwdzi czy tez przypadkiem nie złapala tego dziadostwa. Odstaw tez cukier z diety i wcinaj czosnek, cebule, wesz nie bedzie chciała się osiedlac w takim srodowisku.

Wszów, wszy :) jak się piszę o wszach w liczbie mnogiej ? :P chyba wszy, nieee wszów aaaa tam mniejsza z tym :D

Ja mogę polecić CichoWsza u mojej córki gumeczki się bardzo dobrze sprawdzają, na tą chwilę udało nam się uniknąć wszy mimo, że już pojawiły się u niektórych dzieci w przedszkolu w innych grupach, ale również pierwsze osoby też mają w grupie u córki więc warto taką ochronę zastosować.

Dnia 17.09.2019 o 12:48, Gość majka napisał:

Ja mogę polecić CichoWsza u mojej córki gumeczki się bardzo dobrze sprawdzają, na tą chwilę udało nam się uniknąć wszy mimo, że już pojawiły się u niektórych dzieci w przedszkolu w innych grupach, ale również pierwsze osoby też mają w grupie u córki więc warto taką ochronę zastosować.

tez polecam