Pytam bo nie lubie

ale z czystej ciekawości, czy ktoś z was używał tej nowej prezerwatywy SKYN, czy faktycznie nic sienie czuje czy warto kupić ? Jakie jest wasze zdanie

bo do tej pory uprawialiśmy sex w skarpecie i nie wiem czy zakupić :o

odpowiadając z perspekywy kobiety prezerwatywa to prezerwatywa, różnicy dla mnie nie było czy skyn czy inna

dlatego opinia jakiegoś faceta by sie przydała

jak używaliśmy durex to zwykle po seksie zostawały mi w pochwie i nie chciały wyjść :o

jesteś zazdrosny podszywaczu. Jest mi ciebie zal, bo o sexie mozesz sobie tylko pomarzyć i podokuczać innym

oprócz tego, że pytam o prezerwatywy to jestem również naczelnym jasnowidzem kafe

wypowie się jeszcze jakiś jełop czy tylko podszywać się umiecie? :( ja oprócz prezerwatywy kocham się jeszcze w worku na łbie ;)

to właśnie całe kafe, o co nie zapytasz to cię zgnoją bezrobotni samotni koniobijcy

ja nie wiem, ale wiem, że to, że jak durex zostaje w Tobie (jesli to nie podszyw był) to nie jest wina durexu tylko faceta bo nie kontroluje, albo źle dobiera do rozmiaru. Mnie się tak zdarzyło raz, i jak się okazalo że może sięzdarzyćto już więcej nigdy sięnie zdarzyło.:)

wiecie skąd wiem, że podszyw to '' bezrobotny samotny koniobijca '' ? bo znam to z autopsji niestety :( ech...

relatywista to nie był podszyw. Wiele razy już prezerwatywa była we mnie i musiałam ją raz usuwać chirurgicznie. :(

proste pytanie, używał któryś albo nie. A tu jakieś duperelne dyskusje. Pewnie i tak mało ktory wiedział co to skyn i gogla pytał. Ja pierdole

kurwa, zesrałam się :(