Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aniutek__

Szczerość nie popłaca. ;/

Polecane posty

.wczoraj mój przyjaciel zapytał czy darze go głębszym uczuciem, a ja głupia się przyznałam;/ tak jak się spodziewałam było to jednostronne. teraz nie mam ani przyjaciela ani miłości ;( a myślałam, że kto nie ryzykuje ten nic nie ma.. a tu wychodzi na to, że kto ryzykuje ten traci podwójnie.. Jezu jak ja wytrzymam w robocie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite121
polska ma 20 mln facetów . Spokojnie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem.. tylko straciłam przyjaciela. Mogłam siedzieć cicho i wybić sobie sama go z głowy. Po co ja w ogóle gębę otwierałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i przynajmniej wiesz na czym stoisz! Zamiast się cieszyć to rozpaczasz, bezsens totalny, dzięki temu możesz teraz ruszyć do przodu, no chyba, że będziesz do niego wzdychała przez całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem na czym stoje tylko głupio mi że sie otworzyłam, bo mogłam siedzieć cicho skoro zdawałam sobie sprawe ze on raczej traktuje to jako relacje koleżeńską. Zmyliło mnie to, że mnie pocałował. ;/ Ale teraz masz rację. ruszę do przodu i nie bedę rozpaczała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem na czym stoje tylko głupio mi że sie otworzyłam, bo mogłam siedzieć cicho skoro zdawałam sobie sprawe ze on raczej traktuje to jako relacje koleżeńską. Zmyliło mnie to, że mnie pocałował. ;/ Ale teraz masz rację. ruszę do przodu i nie bedę rozpaczała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy to chyba nic innego nie
nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Przynajmniej się przekonałaś czy możesz liczyć na coś więcej a nie wyobrażać sobie, że może kiedyś i on będzie cię kochał. A taka "przyjaźń" kiedy ty kochasz a on nie, to raczej bez sensu, bo tylko kataowałaś się przy każdym spotkaniu. Teraz wiesz na czym stoisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj katowałam się, szczególnie że przez ostatnie 2 miesiące tych spotkań było mnóstwo i błędnie to odczytałam. Ale nie bede już rozpaczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Max Ty zawsze rozśmieszysz :P A ja naprawdę wczoraj wylałam morze łez ubolewając nad moją głupotą. Czemu człowiek często lokuje uczucia nie tam gdzie potrzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy to chyba nic innego nie
a tak w ogóle, to ten twój przyjaciel jakiś strasznie obcesowy się okazał zadając ci takie pytanie :( Delikatnością raczej nie grzeszy. Tym bardziej, że sam nic do ciebie nie czuje.. Chciał cię upokorzyć czy o co chodziło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem.. Twierdził zewsze że lubi pytać wprost. jak mu odpowiedziałam to powiedział: "Wiedziałem, ale chciałem to usłyszeć od Ciebie" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×