Czy ból brzucha wyklucza ciążę?

Tak bym chciała być w ciąży, ale zostało mi kilka miesięcy studiów. Od kilku dni mam objawy grypy żołądkowej z tym, że nie wymiotuję ale mam mdłości i podwyższoną temperaturę, dużo śpię i jestem padnięta, ostatnio całą noc mnie łapało na wymioty. Na myśl o niektórych daniach cofa mnie i treść żołądka podchodzi wręcz do gardła. Chciałabym mieć dziecko, ale został mi ostatni rok studiów i wypadałoby skończyć szkołę normalnie. Zabezpieczamy się z prezerwatywami, tabletek nie biorę od 2 lat bo mi szkodziły. Teraz jestem w połowie cyklu, ale ostatnia "miesiączka" była dziwna. Było to krótkotrwałe gęste plamienie na brązowo, poprzedzone kilkoma godzinami okropnego bólu. Nie były to skurcze tylko ciągnący ból który z ledwością wytrzymywałam. Wzięłam nospę i ibuprom i jak tylko trochę przeszło to zasnęłam jak zabita. Jak się obudziłam po bólu śladu nie było i więcej nawet na chwilę nie zabolał. Oczywiście zrobię test ale chciałabym wiedzieć, czy taki ból jest w ogóle możliwy i czy jest jakiś cień nadziei że "wpadłam"? Mieszkam z narzeczonym od prawie 3 lat, planujemy ślub, chcielibyśmy mieć dziecko ale nie wiemy czy najpierw zacząć budowę domku. Chciałabym, żeby test wyszedł pozytywnie ale obawiam się że ten ból brzucha ciąży nie zwiastuje.. Proszę o odpowiedzi.

A na kiedy masz termin miesiaczki?

Ciągnący ból brzucha to może być ciąża, po prostu macica się naciąga, organizm się przystosowuje. Ja na początku ciąży miałam silne bóle brzucha. Dopóki nie zrobisz testu i się nie upewnisz, lepiej nie łykaj tabletek przewciwbólowych, bo mogą uszkodzić płód. Powodzenia.

Możesz być w ciąży. Jeśli chodzi o tabletki przeciwbólowe to w ostateczności możesz wziąć apap. Jeśli chodzi o nospe to tylko 2 razy dziennie po tabletce ewentualnie nospa forte 2x0.5 daj znać jak zrobisz test