Wyobraźcie sobie, że nie macie pracy a oszczędności się kończą, co robicie

I jeśli jesteście kobietą to co robicie: popełniacie samobójstwo czy zostajecie prostytutką, szukacie sponsora? Śmierć czy prostytucja?

sprzatanie domu babci rozdawanie ulotek opiek anad dzieckiem cokolwiek a jak ladna i bezpruderyjna to sponsoring - debet w banku pozyczka wyjazd za granice przez agencjie do kopania ziemniakow nawet

chyba bym się do rzeki rzuciła i tak zrobię w czwartek jak umowy nie dostane :( prostytucja w innym mieście też by wchodziła, do pracy za granice bm nie pojechała bo mam szkołę :( I bym dalej wysyłała CV i PUP jeszcze jest :(

co ci zpup? i z e szkoly??? pzrepraszam

Powiatowy Urzad Pracy haha

a z prostytucji i wisielca??

ja tak mam i wlasnie jestem zmuszonajezdzic do pracy za granice w up nawet nie bylam bo u nas tu gdzie ja mieszkam nie ma pracy , kiedys mieszkalam w duzym miescie , praca byla

kradnę i zwalam na rząd, że ciężko ;/

Ja bym w tej sytuacji przestał się wydurniać i wziąłbym się za robotę. Pracy za baaardzo godne pieniądze w Polsce jest full i mówienie że nie idzie zarobić i ciężko się żyje jest niczym innym jak usprawiedliwieniem własnego lenistwa!

inny pomysł: iść do pierwszego lepszego supermarketu, nakraść się, przy wyjściu cię złapią, idziesz do więzienia i siedzisz kilka lat i o nic nie musisz się martwić, co myślicie? ale to wersja dla osoby bez rodziny, bez dzieci.

" Pracy za baaardzo godne pieniądze w Polsce jest full " wymień te prace tak przynajmniej ze 3 lub 4 takie zajęcia wysokodochodowe dla każdego

urzędnik, nauczyciel, górnik, poseł... tylko jeden warunek - wszędzie trzeba mieć plecy, by Cię przyjęto :)

"wymień te prace tak przynajmniej ze 3 lub 4 takie zajęcia wysokodochodowe dla każdego " A nie wystarczy 1-go? Bo ja tylko na to jedno "stanowisko" jestem gotów przyjąć od 1000 do 100000 ludzi!!! Nazywa się Partner biznesowy.

I żadnych pleców nie będziesz potrzebować. Cała twoja robota będzie się sprowadzała do poinformowania kilkunastu do kilkudziesięciu ludzi o przeprowadzeniu w twoim mieście czy gdzieś w okolicy akcji prozdrowotnej. Zainteresowanych będzie sporo, bo teraz zdrowych praktycznie niema, a służba zdrowia delikatnie mówiac sobie nie radzi! :-D

do rodziny, noclegowni dla bezdomnych albo idziesz na wiejską wymierzyć sprawiedliwość

w grę wchodzi okradanie złodziejów. to nie jest grzech :)

wykształcenie na urzędnika, nauczyciela, górnika czy posła. A skoro praca nauczyciela jest według ciebie tak dobrze płatna, to czemu oni ciagle chca miec podwyżki.

kiedyś z tego powodu doszło do krwawej rewolucji komunistycznej. każdy człowiek ma mieć zapewnione minimum do życia - mieszkanie (pokój), ubranie i prowiant

nie bójcie nie wylądujecie na bruku. tusk jest historykiem i wie jak się kończyło w przeszłości przyparcie ludzi biedą do muru :D

Wy to widzę wszyscy byście chcieli, żeby ten Tusek założył białą brodę, czerwony płaszcz i zaczął rozdawać prezenty :D To ktoś wcześniej tak robił ???

" popełniacie samobójstwo czy zostajecie prostytutką, " Szekspirowski dylemat. Być kvrwą, czy trupem :D No no no ! Rosinie nowa klasyka :D

Pociesze was - ja pracy oficjalnie nie mam od 5 lat a jakoś tam żyję i kase znajduję,

dobre pytanie.... nie mam pojęcia, tylko nie rozumiem dlaczego prostytucja? Do tego tez trzeba miec wygląd, babka co ma np. 50 lat to moze miec problem, ja tez jestem przerazona, nie potrafie od roku znalezc zadnej pracy dorywczej, mam zasiłek na dziecko, dorobiłam 90 zł, na ogłoszenia o opiece nad dziecmi jest po 200 chętnych

"...żeby ten Tusek założył białą brodę, czerwony płaszcz i zaczął rozdawać prezenty..." E tam, lepiej żeby założył kapelusik z piórkiem wziął ciupagę do ręki i zaczął zabierać jednym (tzn nam) a oddawać innym (kolegim z partii i układu).

Kradłabym i kombinowała na swój sposób, w ostatecznosci znalazłabym sponsora.

na serio zbierasz puszki? I ile masz za dzień?

Nie, mam inne dochody (nieudokumentowane) z netu. Ale znam osoby co zbierają i spokojnie 1500-2000 miesięcznie wyciągną - zbierają w miejscach popularnych np parki, deptaki, imprezy plenerowe i przy budowach. Ewentualnie mogę podać sposób na łatwy stały zysk (w dziedzinie recyklingu) ale potrzebny nakład finansowy.

To ja "zbieram puszki po piwie" z innego nicka :D .

chyba zartujesz... :( a w co je zbierają, jakies wózki mają?

i zarabiam ok.4500zl da sie:)