Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Qualityy

Sprawa w sądzie o odrzucenie spadku

Polecane posty

Witam Czy ktoś może był na takiej rozprawie? Mógłby ktoś opisać jak to wygląda, o co pytają, kto tam jest? itp. NIgdy w sądzie nie byłam i strasznie się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgxgx
ja mialam sprawe o przyjecie spadku - pewnie wyglada to podobnie ;P na sali sedzina, protokolant cos tam grzebia w dokumentach, czytaja odzywasz sie tylko, zeby potwierdzic dane osobowe i swoja decyzje w sprawie spadku calosc trwa pol godziny max nic ciekawego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaWolna
miałam o odrzucenie, pytają czy znałaś tą osobe, jakie były stosunki między wami, dlaczego nie chcesz itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spadek sie odrzuca jesli sie wie o dlugach ...w innym przypadku warto jest przyjac...a rozprawa trwa rzeczywiscie max pol godziny i nie ma sie co bac bo to tylko formalnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamaJa2
Pamiętaj, że spadek po Twoim odrzuceniu może przejść na Twoje dzieci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkankkaaaa55
moge pomoc. sama odrzucalam spadek po ojcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkankkaaaa55
masz pol roku na odrzucenie spadku. i jak masz dzieci muszi zlozyc wniosek do sadu. mam nawe pismo gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spadek a dlugi
Ja zrzekłam sie spadku u notariusza a notariusz wysłał odpowiednie pismo do sadu.Moj tatus zostawil same dlugi bo kochanka lubila poszalec.Jak zmarl dostalam pisemko powiadamiajace o spadku po tatusiu wiec p[oszlam do notariusza i zrzekłam sie spadku (zaplacilam po 50 zl od osoby,ja i 2 moich dzieci)i notariusz wyslal do sadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh na szczescie nie mam dzieci ani męża, problem tylko w tym,że hmmm..przekroczylam ten termin 6 mies. niestety nie wiedzialam o tym. No i będe chyba klamać,że dowiedzialam sie troszke pozniej ;/ czy mogą to jakos sprawdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhdfdf
nie mieszkalas z ojecem? mozesz probowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mieszkalam, wogole nie wiedzialam nic o dlugach, nikt nie powiadomil nas. Niedawno przyszlo pismo o zadluzonym mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstancjaaa grylakkk
nie ma kiedy się dowiedziałaś. Termin to 6 miesięcy od daty zgonu spadkodawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tegte
w ogole nie mialas kontaktu z ta osoba? ale o jej smierci zostalas powiadomiona? moglas przyjac z dobrodziejstwem inwentarza to kompletna glupota przyjmowac wprost, jesli osoba, po ktorej dziedziczysz jest ci praktycznie obca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak minelo 6 miesiecy
to juz po ptakach.MOja kolezanka tak miala,niestety splacala dlugi po ojcu(dobrze ze nie bylo ich duzo. Ja zrzekałam sie spadku po ciotce i bylam u adwokata to mi powiedzial ze jest 6 miesiecy od chwili powiadomienia o spadku a nie od smierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czynsze,zusy i us
te dlugi odziedzioczaja dzieci i splacaja je niestety.Chyba ze ojciec zakupil te mieszkanie po rozwodzie i TY nigdy w nim nie mieszkalas atwoi rodzice rozwiedli sie z orzeczeniem o winie ojca to mozna zrzec sie ale jak mieli normalny rozwod bez orzekania a juz jak mieszkalas w tym mieszkaniu kiedys to bedziesz splacala.I niech mi nikt nie pisze ze tak nie jest bo jest (splacalam z rodzenstwem zadłurzenie mieszkania po ojcu (bo w nim mieszkalismy do rozwodu i 1 po bo mama nie miala z nami sie gdzie wyniesc.Idz do prawnika to doradzi tobie ale jak juz minelo 6 miesiecy to masz przerabane i bedziesz musiala splacac bo sadu nie interesuja zapawnienia ze nie wiedzialas chyba ze nikt nie powiadomil Cie o tym dlugu. Zadłużenie mieszkaniowe,zusy i urzad skarbowy to dlugi gdzie dzieci je dziedzicza i musza splacic chyba ze matka ma rozwod z orzeczeniem o winie meza i ograniczone prawa rodzicielskie ojca do dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjątek
nie dostałaś żadnego powiadomienia z sądu o podziale spadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie,żadnych powiadomień kompletnie nic. Właściwie nie było żadnego spadku( no chyba,że te długi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czynsze,zusy i us
to jak nie dostalas powiadomienia to po co ci sprawy narazie.To sad lub notariusz powiadamia o spadku.To czym Ty sie martwisz dziewczyno,jak dostaniesz pisemko to wtedy dzialaj narazie zyj normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjątek
No to skąd w ogóle ten temat? Sprawa zaczyna " się kręcić" z chwilą gdy dostajesz urzędowe pismo. Plotki o spadku nie mają żadnego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123123333
Ja miałam taką sprawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123123333
Odrzuciłam spadek po 5 latach - ten spadek to dług jest 6 miesięcy na decyzję co do spadku ale.... jeśli ktoś nie miał kontaktu ze zmarłym , nie mogł wiedzieć o zadłużenu to spadek można odrzucić pomimo treminu powołując się na brak kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie niedawno dostalam pismo z ZGM,że mam płacić dług (mieszkanie nie byłao własmościowe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123123333
mieszkasz w tym mieszkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe nie mieszkam i nigdy nie mieszkalam. Ale czy oni moga sie jakos dowiedzieć,że wczesniej wiedziałam o śmierci? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cywil......
Skoro wiedzialas o tym ze jestes spadkobierca i ze spadkodawca zmarl, a Ty jestes spadkobierca ustaeowym i nie odrzucilas spadku w odpowiednim czasie to moga byc problemy. Ignorantia iuris no nocent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123123333
nie musisz kłamać że nie wiedziałaś o śmierci odrzucenie jest możliwe ponieważ nie wiedziałaś o długach , nie miałaś kontaktu z ojcem , nie mieszkałaś z nim Ja nie zmyślałam w Sądzie ze nic nie wiedziałam o śmierci brata ( minęło 5 lat) a spadek odrzuciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×