aborcyjne kłamstwa Kościoła Katolickiego

wiadomo, że Kościół ciągle judzi przeciw kobietom, także w sprawie aborcji, i dlatego warto przeczytać tekst Wielkie Aborcyjne Kłamstwo"": http://www.krytykapolityczna.pl/TomaszPiatek/WielkieAborcyjneKlamstwo/menuid-215.html wiele wyjaśnia. Czytamy w nim między innymi: Nasi polscy namaszczeni przez Rzym barbarzyńcy, którzy zawsze mają rację, przekroczyli właśnie pewną granicę. Nie wiem jeszcze, jak ją nazwać: granica cierpliwości? Wytrzymałości? Sejm przyjął do rozpatrzenia projekt zaostrzenia tak zwanej ustawy antyaborcyjnej, według którego kobieta byłaby zmuszona donosić ciążę z uszkodzonym płodem. Za tym projektem głosowali nie tylko pisowcy i ziobryści, ale także 40 posłów Platformy Obywatelskiej. „Gazeta Wyborcza alarmuje, że kompromis aborcyjny jest zagrożony. No cóż, ja też alarmuję, chociaż nie uważam kompromisu aborcyjnego za jakąś wartość. Jak się stopniuje kompromis? Kompromis, zgniły kompromis, kompromis aborcyjny. Niekatolicy znosili go do tej pory z rezygnacją, jako coś nieuniknionego w kraju katolickiej hegemonii. Znosili go dla świętego (czy na pewno świętego?) spokoju. Ale świętego spokoju nie będzie. Rację miał Cezary Michalski, kiedy zapowiadał, że katolicy nie zadowolą się 80-procentową tyranią, oni chcą tyranii stuprocentowej. Daj diabłu palec, weźmie całą rękę. Tyle, że w swoim czasie Aleksander Kwaśniewski podał diabłu nie jeden palec, a cztery, obiecując niekatolikom, że zachowają mały paluszek: aborcja w pewnych wyjątkowych przypadkach, edukacja seksualna w szkołach. Edukacji seksualnej nie ma albo stanowi ona przedłużenie katechezy, a zaraz poza prawem znajdzie się jeden z najistotniejszych „wyjątkowych przypadków

inny ciekawy fragment: Najciekawsze jednak nie są te fragmenty, które antyaborcjoniści cytują. Najciekawszy jest ten, którego nie cytują (bo udają, że go nie ma). Jest to Księga Wyjścia, 21:22. „Jeżeli dwaj mężowie się biją, a przy tym uderzą kobietę brzemienną tak, że poroni, ale nie poniesie dalszej szkody, to sprawca zapłaci grzywnę, jaką mu wyznaczy mąż tej kobiety, a uiści ją w obecności rozjemców. Dla porównania podaję inny fragment z Księgi Wyjścia, 21:12. „Kto tak uderzy człowieka, że ten umrze, poniesie śmierć. Jak widać, Stary Testament nie uznaje płodu za człowieka. Za zabicie człowieka jest śmierć, za spowodowanie poronienia jest grzywna, a właściwie odszkodowanie, jakie niedoszły ojciec wyznacza krzywdzicielowi. Szkoda nie polegała na tym, że kogoś zabito, tylko na tym, że ojciec (i rodzina, którą reprezentował) został pozbawiony przyszłego potomka. Wiara chrześcijańska opiera się na Starym i Nowym Testamencie. Oczywiście, starotestamentowych zasad nie stosujemy dosłownie. Stary Testament i Prawo Mojżeszowe są twarde, nakazują na przykład kamienowanie cudzołożników, czego przecież nie robimy. A nie robimy tego, bo chrześcijan obowiązuje przede wszystkim Nowy Testament. W Nowym Testamencie Jezus nie tyle zmienił (sam mówił, że nie przyszedł zmieniać), ile dopełnił Prawo Mojżeszowe miłosierdziem, nakazując nam praktykowanie tego miłosierdzia wobec każdego. To oczywiste dla każdego chrześcijanina stwierdzenie antyaborcjoniści mogliby próbować naciągnąć, twierdząc, że Jezus rozciągnął swoje miłosierdzie także na płody, niemiłosiernie potraktowane w Starym Testamencie. Byłoby to jednak naciąganie zbyt naciągane. Jezus bardzo wyraźnie i konkretnie mówił, komu mamy okazywać miłosierdzie: ludziom ubogim, chorym, więzionym, strapionym, a także naszym dłużnikom, winowajcom i wrogom czyli osobom, z którymi jesteśmy w sporze. O płodach nic nie powiedział. Warto tutaj dodać (jeśli jeszcze ktoś nie wie), że katolicyzm też nie zawsze był antyaborcyjny. Najważniejszy teolog Kościoła katolickiego, tak zwany święty Tomasz z Akwinu, uważał, że aborcja do pewnego momentu jest dopuszczalna. Oczywiście, ten średniowieczny duchowny nie jest dla mnie żadnym autorytetem, ani naukowym, ani teologicznym. Jego przykład ukazuje jednak, że współczesne stanowisko katolickie w sprawie aborcji, rzekomo konserwatywne, tradycyjne, czy też „średniowieczne (jak chcą jego przeciwnicy) nie ma nic wspólnego nawet ze średniowieczem: jest jeszcze bardziej barbarzyńskie niż XIII wiek.

zaostrzenie tej ustawy, odrzucenie pomyslow Palikota ws zwiazkow partnerskich , narkotykow etc spowoduje ze wroca one w nastepnej kadencji ze zdwojoną silą a wtedy wszyscy ''katolicy'' bedą srac na ulicach i grzemiec ''sodoma i gomora'' nadeszla psy szczekają a karawana jedzie dalej i dojedzie takze do Polszy , to jak kula sniezna ktorej nie da sie juz zatrzymac i zmiany predzej czy pozniej bedą takze u nas

czarni oprawcy kobiet od wieków gnębili je. Niewolili ! Torturowali ! Palili na stosach ! Teraz chcą zapanować nad ich łonami. Kobiety, wzywam was do walki z czarnymi oprawcami !!! Do walki z katolickim klerem. Tak jak aktorka Dancewicz powinniśmy wystapić z Kościoła. Masowe apostazje kobiet osłabią naszych oprawców i pokażą ich męskie, szowinistyczne oblicze.

"Zarodek płci męskiej staje się człowiekiem po 40 dniach, zarodek żeński po 80. Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub też w następstwie wilgotnych wiatrów." (św. Tomasz z Akwinu) "Kobiety są przeznaczone głównie do zaspokajania żądzy mężczyzn." (Jan Chryzostom, 349-407, gr.) "Kobieta jest istotą poślednią, która nie została stworzona na obraz i podobieństwo Boga. To naturalny porządek rzeczy, że kobieta ma służyć mężczyźnie." (św. Augustyn 354-430 - jeden z najznakomitszych ojców Kościoła) "Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych" (św. Tomasz z Akwinu, mędrzec Kościoła, 1225-1275) "Kobieta winna zasłaniać oblicze, bowiem nie zostało ono stworzone na obraz Boga." (Ambroży, mędrzec Kościoła, 339-397) "Kiedy widzisz kobietę, pamiętaj, to diabeł! Ona jest swoistym piekłem!" (Papież Pius II, 1405-1464) "Kobiety ze swej natury są przeznaczone do wspólnych uciech." (Kapokrates, założyciel klasztoru) "Kobiety są błędem natury... z tym ich nadmiarem wilgoci i ich temperaturą ciała świadczącą o cielesnym i duchowym upośledzeniu... są rodzajem kalekiego, chybionego, nieudanego mężczyzny... Pełnym urzeczywistnieniem rodzaju ludzkiego jest mężczyzna." (św. Tomasz z Akwinu) "W żadnej religii czy światopoglądzie kobieta nie jest tak szanowana i uważana, jak w chrześcijaństwie." (Bernard Hring, teolog katolicki, XX wiek) "Dziewczęta noszące spódniczki mini, pójdą do piekła." (Wild, SJ, XX w.) "Kobiecie przystoi jedynie szata żałobna. Skoro tylko przekroczy próg wieku dojrzałego, winna zasłonić swe gorszące oblicze, by nie utracić szczęśliwości wiecznej." (Tertulian, pisarz chrześcijański) "W miejscu, w którym zatrzyma się ksiądz, nie powinna przebywać żadna kobieta" (Synod Paryski, 846) "Kobiecie nie wolno mieszkać w pobliżu kościoła." (Synod w Coyaca, 1050) "Księża, którzy udzielają noclegu kobietom i doznają przy tym podniety, muszą zostać ukarani. Kobiety natomiast mają zostać sprzedane przez biskupa jako niewolnice." (2. Synod w Toledo) "U kobiety sama świadomość jej istnienia powinna wywoływać wstyd." (Clemens Alexandrinus, 215) "Kobietom nie wolno we własnym imieniu pisać ni otrzymywać listów" (Synod w Ewirze, IV w. n.e.) "Cała płeć żeńska jest słaba i lekkomyślna. Uświęcona zostaje jedynie poprzez macierzyństwo." (św. Jan Chryzostom, 349-407) "Kobietom nie wolno śpiewać w kościele." (św. Bonifacy, misjonarz benedyktyński, 657-754) "Żona nie chce, chodź ty, dziewczę!" (Marcin Luter) "Największym zaszczytem, jaki spotyka kobietę, jest to, że przez nią zrodzony jest mężczyzna" O inkwizycji "Podniosły spektakl doskonałości społecznej" (Watykańskie pismo jezuitów o inkwizycji, 1853)

a potem się dziwią, że młodzi ludzie nie chcą chodzić do kościoła.

fanatycy aborcyjni chcą nas cofnąć do ciemnego barbarzyństwa gdzie nie wiedziano nic o rozwoju płodowym człowieka a życie ludzkie (zwłaszcza dziecka) uważano za coś niewiele wartego. i tak jak wtedy słabe lub kalekie dzieci zostawiano na śmierć tak współcześni barbarzyńcy chcą te dzieci "abortować". mimo że już dawno nauka dowiodła że płód jest takim samym człowiekiem jak każdy z nas.

Zaprawdę powiadam ci zmien lekarza.

W polakach jest mało odwagi? A moze potrafia odroznic dobro od zła?

co oferma słyszy to nie twój zasrany interes ale jest faktem bezspornym (dotyczącym nie tylko ludzkiego gatunku) że nowy organizm powstaje po połączeniu gamety męskiej i żeńskiej czyli w momencie zapłodnienia. nauka nie zna innego momentu. oczywiście prymitywne aborcyjne barbarzyństwo próbuje ignorować te fakty i posługiwać się rozmaitymi, mniej lub bardziej barbarzyńskimi argumentami dla usprawiedliwienia dokonywanych zbrodni.

chrześcijaństwo zniszczyło większość dorobku antyku, tylko dzięki Arabom udało się zachować część dzieł filozofii antycznej. Kościół tylko we wczesnym Średniowieczu był w pewnym zakresie czynnikiem postępu bo cywilizował Europę barbarzyskich Germanów i Słowian. Potem już tylko hamował jej rozwój. Polskę kontreformacja katolicka doprowadziła do upadku i rozbiorów.

Najbardziej nienawidza kosciola kobiety ktore puszczaly sie na lewo i na prawo i teraz nikt ich niechce. ZENADA. W USA protestanci (zlodzieje) zachecaja uczciwych facetow zeby brali sobie za zony mentalne prostytutki ktore dymalo pol miasta.. na szczescie jest internet i mozna siac prawde. :)

prof. Singer uważa, że dorosły szympans ma większe prawo do życia niż uszkodzony płód. Bo więcej myśli i czuje. Co do zapłodmnionej komórki to wiadomo, że w ogóle nie mysli ani nie czuje.

Kobieta ktora miala wiecej niz 1 partnera seksualnego niejest juz w stanie dochowac wiernosci i stworzyc stabilnego zwiazku. Ale tego z mainstreamowych mediow sie nie dowiecie. Wystarczy zobaczyc trzecie zdjecie Noxelii. Tam nic niema ona jest juz martwa.

prof. Singer - znany etyk - stwierdził: "Moja sugestia jest więc taka, żeby nadać życiu płodu nie większą wartość niż życiu zwierzęcia niebędącego człowiekiem o podobnym stopniu racjonalności, samoświadomości, świadomości, zdolności do odczuwania itd. "

RACJA - człowiek to zwierze i jeśli jest prymitywniejszy od jakiegoś innego zwierzęcia to powinien ustąpić mu prawa do życia.

Czlowiek rozni sie tym od zwierzecia ze ma sumienie i potrafi odroznic dobro od zła.

"chrześcijaństwo zniszczyło większość dorobku antyku" 123 takiej bzdury to już od dawna nie słyszałem. to właśnie dzięki kościołowi zachowało się z cywilizacji antycznej to co się zachowało 123 "tylko dzięki Arabom udało się zachować część dzieł filozofii antycznej" 123 no tak. np taki omar I który znany najbardziej ze spalenia biblioteki aleksandryjskiej miał wtedy powiedzieć: albo te księgi zawierają to co koran, czyli są niepotrzebne, albo zawierają co innego więc są szkodliwe. 123 "bo zwykły tasiemiec ma ich więcej." 123 aborcyjne pajace coraz bardziej się ośmieszają. naprawdę trzeba być skończonym idiotą żeby człowieka oceniać po "ilości komórek". słoń albo żyrafa mają "więcej komórek" niż ktokolwiek z nas, czy wg tej idiotycznej teorii czyni je to "bardziej ludźmi"? człowiekiem się jest albo nie bez względu na ilość komórek, przygłupie jeden a płód ludzki człowiekiem jest bezspornie. jedyne osoby które kwestionują to że nim jest to aborcyjni barbarzyńczy. ale oni są zwyczajnie za głupi żeby przyjąć do wiadomości coś, czego nie widzą. przypuszczam że w prąd elektryczny też by nie wierzyli gdyby nie to że ich "kopnął".

tak sie Oferma oburzasz jakby katolikow wrecz zmuszano do aborcji; w kraju zyja wierzacy i niewierzacy a prawo ma byc dla wszystkich, prawdziwy katolik nie potrzebuje ustawy zeby aborcje uznac za cos zlego i jej nie dokonac, nie uwazasz? akceptujesz obecna ustawe czy nie?

"dorosły szympans ma większe prawo do życia niż uszkodzony płód" 123 a ma większe prawo do życia niż uszkodzony murzyn? czy pan profesor znany etyk uważa również że murzyni są gdzieś pomiędzy ludźmi a małpami na podstawie swoich "argumentów" o "podobnym stopniu racjonalności, samoświadomości, świadomości, zdolności do odczuwania"? 123 czy człowiek chory na autyzm lub jakieś inne choroby upośledzające "racjonalność, samoświadomość, świadomość, zdolność do odczuwania" jest wg pana "znanego etyka" raczej zwierzęciem niż człowiekiem?

[zgłoś do usunięcia] tymon84 Kobieta ktora miala wiecej niz 1 partnera seksualnego niejest juz w stanie dochowac wiernosci i stworzyc stabilnego zwiazku. :D

"tak sie Oferma oburzasz jakby katolikow wrecz zmuszano do aborcji;" 123 mnie zdanie katolików nie bardzo interesuje. interesuje mnie to żebyśmy nie cofali się w XXI wieku to barbarzyńskich, ludobójczych obyczajów i nie pozwalali mordować ludzi tylko dlatego że się nie mogą bronić.

"takiej bzdury to już od dawna nie słyszałem. " nie słyszałeś bo o tym nik nie odważał się pisać o tym. Dopiero niedawno WAM wydało książkę na ten temat ale oczywiście pełną owijajania w bawełnę jak na wydawnictwo katolickie przystało. Tak nawiasem to wystarczy się zastanowić czemu tak mało zostało z cywilizacji antycznej aby zrozumieć, że ktoś musiał niszczyć jej dzieła. "no tak. np taki omar I który znany najbardziej ze spalenia biblioteki aleksandryjskiej" islam też niszczył dzieła wcześniejszych cywilizacji ale był mniej konsekwentny i więcej się ocaliło "trzeba być skończonym idiotą żeby człowieka oceniać po "ilości komórek"" a jak twoim zdaniem może być człowiekiem 1 komórka czy ich tysiąc ? Sam mózg dorosłego to 15 miliardów komórek a stanowi tylko 2% masy ciała. 15 miliardów komórek - yyle nam trzeba aby myśleć i czuć jak człowiek wieć nie pitolmy, że 1 komórka czy nawet milion to jakiś człowiek.

"akceptujesz obecna ustawe czy nie?" 123 akceptuję obecną ustawę. sprawa zabijania płodów upośledzonych jest bardzo trudna. nie wiem za bardzo jak się do tego ustosunkować. bo w sumie są ludzie tak chorzy że ich życie jest udręką. ale to jest chyba jednak zdecydowana mniejszość. reszta jest zabijana jedynie z powodu wygody rodziców więc jestem skłonny się zgodzić że trzeba ich przed tym powstrzymać. pamiętamy panią alicję tysiąc która chciała zamordować własną córeczkę pod wydumanym pretekstem że ta "zaszkodzi jej zdrowiu". teraz ta córeczka jest kilkuletnim dzieckiem. nie potrafię zrozumieć jak pani alicja jest w stanie żyć ze świadomością tego że chciała ją zabić. takich ludzi trzeba jakoś powstrzymać bo oni najwidoczniej nie są wyposażeni w sumienie.

"15 miliardów komórek - yyle nam trzeba aby myśleć i czuć jak człowiek" 123 twoje idiotyczne wypociny są po prostu żenujące. nie wiem ile masz miliardów komórek ale najwidoczniej za mało. człowieka nie określa się po ilości komórek, to jest coś tak niedorzecznego że szkoda w ogóle o tym gadać. tak jak mysz jest myszą od momentu zapłodnienia tak samo człowiek jest człowiekiem. niczym innym nigdy nie będzie choćby nie wiem ile komórek miał. krowa mająca milion komórek jest krową a człowiek mający milion komórek człowiekiem. jakim trzeba być w ogóle debilem żeby coś takiego jak ty wymyślić to ja nie wiem.

"twoje idiotyczne wypociny są po prostu żenujące. nie wiem ile masz miliardów komórek ale najwidoczniej za mało. człowieka nie określa się po ilości komórek, to jest coś tak niedorzecznego że szkoda w ogóle o tym gadać." kolego czas zacząć myśleć a nie klepać mantry kościelne na temat człowieka. człowiek jest zwierzęciem które wyewoluowało do wysokiego stopnia złożoności i ta złożoność jest związana z ilością komórek i ilością interakcji pomiędzy nimi. Nie jesteśmy ludzmi bo bóg powiedział że człowiek to może zwierze ale jakieś święte i tajemnicze.

KK tylko udaje, że akceptuje Darwina. I tak uczy swoje owieczki, że człowiek to boski twór. Dlatego owieczki katolickie maja kłopoty rozumieniem ewolucji.

jeśli człowiek to bilion komórek to jak czlowiekiem może być 1 czy nawet 1 000 000 komórek - muszę przyznać, ze przekonuje mnie to rozumowanie. Dziekuję.

Offerma, to trudny temat, bo uposledzenie uposledzeniu nierowne, raczej nie wprowadziliby poprawek do ustawy na zasadzie listy (np. bezmózgowie kwalifikuje do aboracji a zespol downa nie) uwazam ze decyzja powinna nalezec do rodzicow i tyle i nie nalezy tego ruszac co do Alicji Tysiac, to nie interesuje mnie zbytnio czy ma wyrzuty sumienia czy nie, bardziej interesuje mnie to, ze pod wzgledem medycznym miala pelne prawo do przeprowadzenia zabiegu zgodnie z ustawa i tego prawa jej odmowiono, co uwazam za niedopuszczalne - jezeli lekarz powoluje sie na sumienie powinien ja odeslac do takiego, ktory ten zabieg przeprowadzi ale wiem, ze obraz kilkuletniej dziewczynki z przylepionym haslem "moglo jej nie byc" robi takie a nie inne wrazenie, co nie zmienia faktu że matka miała prawo zabieg przeprowadzic

" i ta złożoność jest związana z ilością komórek i ilością interakcji pomiędzy nimi." "złożoność" ludzkiej zygoty, moruli czy blastuli jest na tyle duża że wyrośnie na dorosłego człowieka. nigdy nie będzie niczym innym. mimo że "na zewnątrz" wygląda tak samo jak morula czy blastula innych ssaków to wiemy w 100 procentach że jest człowiekiem. bez względu na to ile ma komórek. czas przestać pierdolić te aborcyjne dyrdymały tylko trochę zacząć myśleć. nie jesteśmy ludźmi bo tak sobie chcemy tylko właśnie z tego samego powodu z jakiego koń jest koniem, kura kurą a tasiemiec tasiemcem. bez względu na "ilość komórek", ty ograniczony matole.