problem ze sprzedawca z allegro.......zna sie ktos....

miesiac temu zamowilam cos na allegro ( mam konto od dawna, mam ponad 100 pozytywnych komentarzy, zadnego negatywnego i neutralnego ). Na aukcji bylo napisane, ze czas tralizacji wynosi do 8 dni. Po 2 tygodniach gdy nic nie doastalam napisalam do sprzedajacego czy moja paczka zostala juz wyslana. Odp. dostalam po kolejnym tygodniu, ze wlasnie zostala wyslana. Byl to piatek natomiast paczke dostalam ( kurierem ) dopiero po kolejnych 5 dniach. Data nadania byla wtorkowa. wiec wsyztsko trwalo prawie miesiac, a ja z tego zdenerwowania nie odebralam jej. Teraz dostalam maial od allegro ze sprzedajacy chce zwrotu prowicji. W ogole na czym to polega. I czy slusznie moze sie domagac zwrotu prowicji?

On chce zwrotu prowizji od allegro ale Ty za to dostaniesz ostrzeżenie albo blokade konta. Więc napisz do allegro w wyjaśnieniach że paczka doszła dopiero po miesiącu od zamówienia i z racji przekroczenia terminu nie odebrałaś jej

dzieki. Chcialam wypelnic formularz, ale tam pisze, ze nalezy go wypelnic tylko jezeli odebralam rpzesylke, jezeli chce jednak sfinalozowaf tranzakcje lub jezeli amm niezbity dowod na nieuczciwosc sprzedajacego. hmmmm

negatywny komentarz nim on to zrobi i napisz w komentarzy jak sie miała sytuacja

a to bylo wysylane za pobraniem???

kupa

przepraszam za kupę :)