dowiedziała sie o zdradzie

ponad 3 lata temu poznałam W ZAPRZYJAZNILISMY SIE mial dziewczyne cos zaczelo iskrzyc było coraz milej poszlismy do lozka niestety bylam ta druga powiedzielismy sobie nidgy wiecej i tak bylo bo on mial monike ja bylam sama nie chciałam im zwiazku rozwalic rok pozniej poznałam mojego obecnego meza jestem szczesliwa kocham go wczoraj w powiedzial mi ze m wie o tym co bylo i mam powiedziec mezowi o tym co bylo zanam ona go uprzedzi, pomimo tego ze bylam z w w lozku zanim bylam, z mezem to byla najciezsza rozmowa w miom zyciu. m moze mi rozwalic zwiazek i tego sie strasznie boje maz powiedzial ze czul ze cos nas laxczyło ale nie pytal. mowi ze poprostu jesdt mu przykro ze go okłamywalam. to mialo nigdy nie wyjsc poza nas to byl tylko srks wiem ze dla niektorych jestem dziwka ale to ja sie wycofałam, z tej zabawy. dzis ide do pracy spotkam w nie wiem czy z nim rozmawiac na ten temat czy poprostu strzelic mu w pysk.nawet nie wiem jak sie monika o tym dowiedziala :( ona jest zdolna do wszystkiego