Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrypany humor

TEMAT BEDZIE O ZWISCI- NAPISZCIE TYLKO SZCZERZE.

Polecane posty

Gość zrypany humor

Wczoraj sie dowiedzialm , ze ktos z moej rodziny kto byl uwazany za biednego :O wykombinowal zkad kaske i teraz buduje sie , kupil extra samochod, zonie ciuchy , kosmetyki, dzieciom zabawki itp Moja sytuacja: maz wyprowa sobie flaki w pracy a i tak ledwo nam starcza , ja tez pracuje w fabryce ktora nazywam obozem koncentracyjnym bo takie tam panuja warunki- ogolnie dno , dno, dno. Dowiedzialam sie w tym tyg ze moje plany z ktorymi wiazalam nadzieje, szlag trafil :( . Jak sie dowiedzialam o znajomym to az sie poplakalam :( ze ona ma tak dobrze a u nas wszytsko do dupy. Przyznajcie sie szczerze czuje zawisc jak sie dowiadujecie , ze komus sie lepiej pwowodzi? Boja czuje ogromny zal w sobie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doczytaj czym jest ZAWIŚĆ
bo chyba mylisz pojęcia i chodzi Ci o ZAZDROŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrypany humor
zkad, MIALO BYC SKAD , SORKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej powyzej m
hmmmm moze to nie zawisc tylko jak piszesz-bol,bezradnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrypany humor
ZAZDROSC DOT. UKOCHANEJ OSOBY - MEZA , PARTNERA wiem bo sprawdzilam w necie pojecia tych 2 slow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doczytaj czym jest ZAWIŚĆ
chyba niezbyt dokładnie ZAWIŚĆ, to uczucie zazdrości połączone z tym, że z powodu tejże zazdrości komuś źle życzysz sama ZAZDROŚĆ to chyba wiadomo i nie muszę pisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrypany humor
mysle, ze to jak najbardziej zawisc to mnie najbardziej boli bo od jakiegos czasu taka sie zrobilam a dawniej taka nie bylam, wstydze sie tego uczucia. A wiecie co jest najgorsze? ze te uczucia po mnie widac :( wicie jaka polewke musza miec te osoby ktorym sie pwowoiodlo kiedy widza moja mine ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jak w końcu?
To w końcu rodzina czy znajomy, bo się motasz w zeznaniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie :))))
wiem, że na swoje trzeba zapracować albo mieć głupie szczęście. Mogę sobie pomarzyć, że cudem będę miała lepiej ale nikomu nie zazdroszczę. Umiem się cieszyć z tego co mam i dziękować za to co mam, bo mogłabym mieć mniej,albo być chora, albo nie spotkać tak wspaniałego męża jak mam:P cieszę się chwilą i nie potrzebuję do tego extra samochodu, super kosmetyków czy ciuchów. mieszkać mam gdzie a czy to ma 5m wiecej czy mniej w tej chwili mnie nie obchodzi, bo moglabym mieszkac pod mostem. Jak nawinie się okazja na zamianę mieszkania na wieksze to zamienię. a jak nie to nie i nie bede plakac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrypany humor
ZAWIŚĆ, to uczucie zazdrości połączone z tym, że z powodu tejże zazdrości komuś źle życzysz" no jak najbardziej, ja tak wlasnie czuje, czego sie ogromnie wstydze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrypany humor
wlasciwie i rodzina i znajomi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli chodzi o rodzinę i
przyjaciól - zawsz sie ciesze, jak im sie powodzi. Jesli powodzi sie znajomym, ktorzy nie są moimi wrogami i do sukcesow doszli uczciwie- na ogol im gratuluje, w kazdym razie nie przezywam, raczej mnie to mobilizuje, ,jesli jestem otoczona ludzmi, ktorym sie powiodlo, Patrze, jak działaja i staram sie czegos z tego nauczyc. Brzydzi mnie tylko, jesli ktos cos osiagnal po trupach. Zawisc jako taka jest bardzo destrukcyjna, nie ma sensu. juz niepojmuje,jak mozana zazdroscic rodzine, ja bym sie tylko cieszyla - alw my sie po prostu w rodzinie bardzo kochamy i wspieramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doczytaj czym jest ZAWIŚĆ
to jak najbardziej nie mam takich odczuć względem innych osób, bo to chore moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdegenerowanaMaupa
Boże, to jest niezdrowe bo żółć się ulewa i wszystko się na zdrowiu odbija czy nie lepiej tę potężna energię spozytkowac inaczej, np zastanowić sie co zrobić, żeby i Tobie było lepiej? w osatteczności idź do nich i zapytaj co tkaiego zrobili że im się poprawiło, jak odpowiedzą, to moze zrób to samo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli chodzi o rodzinę i
( sorry za byki, spieszyłam się)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrypany humor
jesli chodzi o rodzinę i, no wlansie w Twojej rodzinie sie kochacie i wspieracie a w mojej tego nie ma, wlasciwie czesto nawet nie mam ochoty sie znimi spotykac i rzadko to robie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdegenerowanaMaupa
jak się nie ma co się lubi, to się nie lubi tych co mają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no masz racje
wiecie czego ja zazdroszczę innym???....ze mogą jesć jesć i nie tyją!!! qrwa a ja całe życie mam skłonności do tycia i nie mogę cobie poszalec z jedzeniem bo zaraz dupa rośnie i spodnie ciasne.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jet tak , że kuzyn dorobił się kosztem innych i na czyjejś krzywdzie , ma mieszkanie , dom i 5 samochodów dostawczych i najgorsze jest to że mój mąż u niego pracuje , często się kłócimy z tego powodu , bo kyzyn wykorzystuje go na maxa ile się da, a mąż tego nie widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie umiem innym zazdrościć
Czasami jeszcze na studiach albo czasem w pracy czuję lekką złość kiedy ktoś "kto ma plecy" mimo,że się nie starał zostaje za coś-np za moje osiągnięcia niesłusznie nagrodzony. Ale chyba się przyzwyczaiłam,że świat taki jest. Czuję częściej niesmak i smutek z tego powodu. Mój mąż jest bardzo ambitny i jego to boli,jak ktoś się "wozi" na jego osiągnięciach. Wtedy mu tłumaczę,że on ma w domu kochającą żonę i zdrowe dziecko i to jest najważniejsze. Mamy gdzie mieszkać,mamy co jeść i nie zawdzięczamy tego nikomu tylko własnej pracy. I choć nie mam domu,a tylko mieszkanie, markowe ciuchy to mogę kupić w ciucholandzie,ale mi to nie przeszkadza,cieszę się tym co mam. Może to brak ambicji,a może po prostu wiem,że sprawiedliwości nie ma i nie ma sensu się spalać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast zawisci
lepiej zabrac sie do roboty. mnie zawsze wkurza zawisc. dlaczego? bo ludziom sue wydaje, ze sukcesy osiaga sie samym szczesciem albo malym nakladem pracy. a to nie jest prawda. mnie i mezowi dobrze sue powodzi, mamy o wiele wyzsze zarobki niz znajomi, ostatnio urodzilo nam sie dziecko, robimy kariery zawodowe. wszystko to dzieki pracy, pracy i jeszcze raz pracy. a znajomi ida po najmniejszej linii oporu i jeszcze sie dziwia strasznie, ze maja gorzej. a za plecami szacuja cene auta, mieszkania itp. do roboty zamiast zazdroscic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×