Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dylemt_1256

Czy związek z marynarzem ma szanse przetwać?

Polecane posty

Gość Dylemt_1256

jak myslicie?macie jakieś znajomych z tego kregu?a moze same jesteście z marynarzami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swoją drogą to.. znienawidzony
znajoma ma takiego u swego boku i mają dziecko, są już ze sobą kilka lat i to dobry układ dla kobiety, bo po 1 facet zarobi kupę kasy, po 2 nie będzie go w domu, a co za tym idzie macie spokój i możecie mu przyprawiać rogi, po 3 jak się stęsknisz po np. pół rocznej nieobecności to po jego powrocie możesz być zachwycona tymi kilkoma dniami spędzonymi w domu... no ewentualnie nie poznać męża i traktować go jak kogoś obcego :P tak czy inaczej sprawa się rypła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemt_1256
są plusy i minusy takiego życia,wiadomo.ja mam dylemat i potrzebuje jakiś opini z zewnątrz.jest tu takie forum poswiecone tej tematyce,ale z tego co czytałam to babki tam jedynie piszą o tesknocie,jak sobie nie radza i jaka to wielka miłosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemt_1256
podbijam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swoją drogą to.. znienawidzony
czyli towarzystwo wzajemnej adoracji, albo wielki przekręt powiem tak... moim zdaniem jeśli kobieta kocha to nie ma takich obaw jak Ty i wierzy, ufa, że gdy będą razem przezwyciężą każdy problem, a rozłąka choć trudna i długa wzmocni ich związek, a nie osłabi... osłabić może tylko ten, który opiera się na kiepskich fundamentach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemt_1256
kiepskie fundamenty są, bo to dopiero poczatek.od razu Kraków nie zbudowano przecież.a on teraz wypłynął i nie mam pojęcia jak to będzie dalej.czy przetwa.nie wiem czego mam sie spodziewac.nie wiem jak tam w tym srodowisku jest,czy faktycznie zdradzają a co do towarzystwa wzajemnej adoracji to to prawda.w sumie kobietki sie wspierają,to miłe,ale bez przesady,niekiedy do obrzydzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koa99aioi-
dylemat - tez mam takie obawy :(.tym bardziej ze wyjechał,rzadko sie odzywa i psuje sie.jak czytam wypowiedzi z fotum marynarzowe to ryczec sie chce..ze tesknia,pisza,dzwonią.i tak szczerze to mam tego serdecznie dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemt_1256
z kontaktem u mnie raczej nie ma problemu.przynajmniej teraz.nie ma go tydzien.i w miare mozliwosci odzywa sie.także współczuję Ci.byc moze nie moze.a gdzie pływa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koa99aioi-
pływa w europie,także kontakt powinien byc.przynajmniej był zawsze.jestesmy sporo już i nigdy nie było takich sytuacji ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemt_1256
nie wiem co ci doradzić.sama nie wiem co z moim związkiem bedzie,dlatego nie chcę żadnych pochopnych wniosków wyciągać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy od was czy przetrwa
jesli sie kochacie i macie zamiar to koontynowac to tak.a co do zdrad.to moją kolezanke zdradził mąż-marynarz.co najsmieszniejsze podczas pobytu w domu!!!czyli gdzies tam w portach zapewne też to robił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×