Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ryba15

Szukam kogoś do pogadania

Polecane posty

Kolejna przeprowadzka ): Mąż niech nie narzeka,to pewno z powodu jego pracy tak wędrujecie.I jak TY masz znaleźć prace?myślę że w takiej sytuacji to i motywacja mniejsza. Moja Przyjaciółka ostatnią przeprowadzkę przepłaciła depresją,fakt że zbiegło się to z porodem.Ale od kilku lat jak słyszę że czeka ich zmiana miejsca zamieszkania a nie daj Boże mamy przy tym butelkę wina to upijamy się na bardzo smutno. Zapomniało mi się o tych sarnach i bażantach. Ja jak bym nie miała auta to bym chyba zginęła.Kiedyś też rower był głównym transportem,teraz wszedł we mnie leń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sereniko moja córka jak chciałam z nią jechać w tym roku do Krakowa to prawie umarła ze śmiechu,pojechała z koleżanką, o to co zwiedziły nie pytajcie mój brat każdego wieczora gdy pytał gdzie były tracił wiarę w Polską młodzież.Nawet nie wpadły zapalić znicza na cmentarz):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Ile ma lat 15? To muszę jeszcze poczekać. Mój syn nawet na zieloną szkołę nie chce jechać bez mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w sumie to ja się czegoś dowiedziałam dzięki temu wyjazdowi ,dowiedziałam się że w naszej Galerii to nic nie ma(;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A syn to Rybko zamieni kiedyś Twoją pierś do przytulania na młodszą(; No przynajmniej mój tak się zapowiada. Rocznikowo 15 ale mówi 16(kiedyś to się jej zmieni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
u mnie córka bardzo długo trzymała się mnie...nie bylo mowy o żadnych wyjazdach beze mnie...ale z wiekiem wyrasta...jednak jeszcze nie całkiem....puscilam ja w tym roku 50 km dalej z kolegą ale umieralam ze strachu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
ale tęsknię za przytulaniem i słowami kocham cię.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
no i to niesamowite ale nawet jak ma tyle lat to dla mnie jest ciagle dzieciatkim i jak jest np chora to martwię sie tak samo jak miała 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej właśnie dotarłam ze sprzątaniem do pokoju młodej 10 ;9; 8 ;.......wytrzymam,nie poddam się wytrzymam.Jak usłyszycie że jakaś rodzina umarła z powodów epidemiologicznych to MY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
a i powiem wam dziewczynki NIGDY nie pomagajcie dzieciom odrabiac w przyszlosci lekcji chyba że w kryzysowych sytuacjach ...ja sie z tym wpakowalam jak sliwka w kompot...teraz mam wieczorny koszmar...musze być alfa i omegą we wszystkich przedmiotach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sereniko z kolegą też bym umarła(: Żartuję,moja usamodzielniła się po urodzeniu brata. Nawet nie wiesz jak tęsknię za normalnymi rozmowami z Nią,Jeszcze rok temu jak mały zasypiał ,to siadałyśmy razem i mówiłyśmy jak minął dzień.A teraz jestem wrogiem nr 1 wszystko co powiem i zrobię podlega krytyce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
ja od kilku miesięcy przystopowalam z tym sprzataniem w jej pokoju bo juz miałam dosyć.....potrafila nieraz zadzwonic zebym szybko ogarnęla bo znajomi przyjdą ...olalam teraz ...niech cholera sie wstydzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Z tą epidemią to ie tak prędko, bo w dzisiejszym świecie to szkodzi ponoć nadmiar higieny, za dużo środków czystości i sterylne środowisko ma wpływ na alergie . Tylko córce tego nie mów :) Mój syn na razie stroni od kobiet innych niż ja siostra i kuzynka. Zresztą w takiej kolejności wymieniane byłyśmy jako kandydatki na żonę. Skoro żadna z nas nie może być to on żony mieć nie będzie, bo dziewczyny są wiadomo głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
no my się zremy na maksa ale głównie o lekcje....czasem przed zasnieciem gadamy...opowiada jeszcze dzieki bogu mamusi bardzo duzo...ale brak czulosci jakiejkolwiek...taki zimny drań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja zawsze z nauką sama sobie radziła.Wyręczałam ją za to przy sprzątaniu i teraz mam efekt. Mały od małego sam za sobą sprząta,a czasem i za nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
u mojej na biurku to kiedyś kakao w szklance splesnialo a powiedzialam sobie że nie ruszę...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
no ja za duzo błedów popełnilam ale wydawalo mi sie ze robie dobrze...teraz mam za swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko oby moja nie usłyszała (: Mój na wakacjach przytulał się do takiej Zuzi, miałam jej ochotę te blond włoski pensetą powyrywać (; Sereniko o tym kakao będę czytała za każdym razem jak dopadną mnie wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Wiecie to ja mam koleżankę, która robić herbatę nauczyła się jak zamieszkała w akademiku , herbata też kiedyś jaj pleśniakiem porosła, ale kolejne współlokatorki wyćwiczyły ją bardzo dobrze. Zrobicie jeszcze z dziewczyn ludzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
raz wszystkie smiecie zaczęłam przypinać do tablicy korkowej...więc jak wrociła ze szkoly to wisiały na niej papierki i skarpety i gatki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
:D Serenika a oglądasz czasami Rodzinkę pl. ? Tam też ciekawe pomysły mają. Ja nieraz czują się jak nadzorca , albo jakiś ekonom zmuszający do wszystkiego, a potem przychodzi tatuś i : czekoladę wam przyniosłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
ogladam czasem bo ten mały mnie rozbraja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
no i dlatego my jestesmy czasem te złe...bo coś karzemy i sie czepiamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie problem taki że cała moja rodzina (oprócz mnie)to alergicy i jak się za bardzo zbuntuję to skończy to się źle.Ale teraz mam już dość. U nas to samo ja robię za kata a mój mąż nigdy im nic nie powie. Przecież ona ma tak dużo nauki mały jeszcze taki maleńki. Jak ostatnio usłyszałam po niedzieli a tata mnie ubiera a Ty nie to mnie szlag trafił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
to u mnie mąż jak mu odwala to nagle zaczyna wszystkich ustawiać, córce karze sprzatać..itp a wtedy my w szoku nie za bardzo wiemy o co mu chodzi...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Właśnie wybebeszyłam szafę w poszukiwaniu stroju do teatru i marny efekt. :( Mści się na mnie niechęć do chodzenia po sklepach, ale teraz przynajmniej wiem co muszę sobie kupić. Cóż musztarda po obiedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
chodzi i wrzeszczy że nikt nic nie robi Muszelko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
rybko....po teatrze znowu stwierdzisz ze nic ci nie potrzeba...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Właściwie masz rację Sereniko bo jak następny raz będzie znowu za 10 lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×