brazowy sluz przy okresie

nie wiem na jakim forum mam to napisac, ale mam pytanie. dostalam brazowego okresu kilka dni temu. mialam go przez okolo 3 dni. balam sie ze zaszlam w ciaze (co defakto bylo praktycznie niemozliwe). zrobilam wiec 2 testy. oba wyszly negatywnie. dzien pozniej dostalam normalnego okresu. czerwony, nie bylo roznicy moedzy nim a innymi moimi okresami. teraz, po kilku dniach tego okresu znow mam brazowy sluz, i odrobinke krwi. czy to jest normalne? czytalam ze niektore kobiety tak maja, aczkolwiek ja sie spotkalam z tym pierwszy raz.

czasami też tak mam. spoko. to zupełnie normalne :)

normalne, skoro miałam okres normalny w trakcie to normalne.

*miałaś

czyli skoro oba testy przy tym wyszly negatywnie, to to nie ciaza?

ze na pocztaku i na koncu okresu mam taki brazowy sluz zamiast krwi

hm? jest tu kto?

ale ty dziwna jesteś :o ja zawsze mam taki brązowy śluz na początku jak mi się okres rozkręca i na kończu jak mi się kończy.

nie dziwna tylko po prostu po kilku latach okresu nagle spotkalam sie z czyms takim :)

ja również tak mam z tym ze ja staram sie o dziecko i możliwe ze masz rozregulowane hormony to zwykle świadczy o plamieniach przed i po okresie ale kazda z nas jest inna i nAjlepiej przy wizycie u gina zapytac , tak poprostu :)

ja tez po kilku latach dostałam taki okres i trwa tak już z 10 lat. Nic w tym nie ma dziwnego, może stężenie jakiegoś hormonu troche ci się zmieniło i dlatego tak miałaś.

aha, no dobrze. :) wykonam dla pewnosci jeszcze jeden test, chociaz to chyba jest to zbedne.

po chuj ci test kretynko to normalne. jakie głupki na tej kafe siedzą :o

coś ci się z hormonami pochrzaniło bo na ciąże to to nie wygląda

mozliwe.dziekuje za odpowiedzi. ;)