Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jestem rozdarta.jj

jestem rozdarta... wieczny bezrobotny, lecz czuły facet... ;(

Polecane posty

Gość Jestem rozdarta.jj

seks z nim jest inny, pełen zaangażowania, zachlannosci, zaru... nigdy tego nie miałam. dba o moja przyjemność, robił mi male niespodzianki, ale mam dość... :( jego rodzina mnie nie akceptuje, bo mój były zaprzyjazniony jest z jego bratem i sieje klamstwa na mój temat... :( wierzą w nie. on nie chce pracować, to jego jedyną wada... i cholerna zazdrość, wyć mi się chce... na to nakłada się brak pracy, ciągle jakies agencje, by dac jakoś radę... :( kocham go cholernie, boli, ale on mnie niszczy... tracę nerwy, byle bzdura mnie denerwuje, choć jestem z nim szczęśliwa jak z nikim, dostrzegł we mnie prawdziwą kobiecość... ostatnio nie miałam nawet ochoty na seks z nim, przez słabe libido... :( nie wiem co robic, chcialam się wyzalic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem rozdarta.jj
ja chcialam z kims pogadac... :( nawet moje statusy na Facebooku są zbyt żałosne, by cokolwiek komentować... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem rozdarta.jj
kto pogada? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem rozdarta.jj
nie miesszkamy razem, ja go nie utrzymuje... tylko się nauczył i jak widzi, ze kupuje za swoje, od razu też chce... :/ jeszcze się obraża, ze mu nie kupię... sam nie wytrzymał w pracy dłużej niż dwa tygodnie, jeszcze mój były nam miesza, same toksyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiopi
mialam podobnie. facet bardzo czuly, wrazliwy, uwiebialam z nim seks. rozumial mnie na wielu plaszczyznach. ale malo zaradny. tez mial problemyz praca, z finansami. zerwalam, bo potrzebuje faceta, ktory wie co robi i z ktorym mozna cos sensownego zbudowac twoj dlaczego nie chce pracowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiopi
tylko się nauczył i jak widzi, ze kupuje za swoje, od razu też chce... :/ jeszcze się obraża, ze mu nie kupię... 1 masakra co za pasozyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :):):))
Czyżby ten sam....... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem rozdarta.jj
Wlasnie ja go rozumiem... dobrze się rozumiemy w wielu kwestiach... w seksie etc. nie chce... to nie ze nie chce, gdzie nie pójdzie, zawsze coś nie tak jest... ostatnio go wywalili, bo się dwa razy spóźnił. na dwa dni pracy... powiedział, ze jeśli go opuszczę, juz w ogóle nie pójdzie do pracy... a u Ciebie? dlaczego nie chciał pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem rozdarta.jj
taak, mama. ma rentę po ojcu. prosty przykład - kupimy sobie coś jednakowego,za moje lub jego pieniądze. on swoje zje, da mi z tego jeden kawałek. jak ja jeszcze jm, on ode mnie jeszcze wolą... swojw wpieprzy i jeszcze chce moje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem rozdarta.jj
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i to w krakowie?
czy gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luke82222
Bo pewnie jest leniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem rozdarta.jj
nie, to zupełnie druga strona Polski... Nie pracuje, bo mu się nie chce... A jak mu się chce, to zasypia... Powyzej odpisalam komuś na podobne pytanie. On sam praktycznie nie szuka, jeśli ja czegoś mu nie wyslalam mailem, to nikt się do niego nie odzywał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem zupełnie, jak można być z takim kolesiem. on totalnie nie rokuje na przyszłość. ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem rozdarta.jj
Chcialam mu pomoc... Pokazać, ze gdy nikt nie będzie go utrzymywał, wyląduje na bruku... Ze będzie kiedyś musiał pójść do pracy... Chcialam zacząć małymi krokami - od pracy dorywczej. Poszedł dwa dni, z czego dwa zaspał... I go wywalili. Ja mam 24, on 23.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem rozdarta.jj
kocham go... żadnego jeszcze nie darzylam takim uczuciem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem rozdarta.jj
Wlasnie cierppliwosc się wyczerpuje... Po niecalym roku. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasi_konik
gratuluje pasozyta ,hee he, jeszcze tego bedziesz zalowala !, wiem z wlasnych obserwacji ,doswiadczen, cos na ten temat , ci co pchali sie zawsze do pracy,nawet w wakacje szkolne, bylo tak za moich czasow ,np. do baru, zrywania truskawek, wiazanie jarzyn w peczki itd. dzis maja wlasne sklepy,nieruchomosci ,maja spryt do interesu, a tym co nie bylo pilnie nigdy do jakiejkolwiek pracy, juz tacy p o z o s t a l i ,nawet do dzis ,maja problemy z utrzymaniem siebie i rodziny, jeszcze istnieje mozliwosc dobrego ozenku i bycia na cudzym garnuszku ,to tez znam, polecam przemyslec sprawe dokladnie ,wiem co mowie, chcesz utrzymywac gada cale zycie??? , pomyslnosci zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestesm rozdarta.jj
cały czas to wiem... :( byc może traktowalby mnie inaczej... :( ale traktował dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestesm rozdarta.jj
wlasnie z nim skończyłam... :( jest mi zle. wiem, ze wszystko, o czym tu piszecie, to prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dalas sie wypiescic przez porzadnego samca i teraz juz nic nie bedzie takie samo. Kazdy nastepny facet bedzie kiepski i bedziesz do niego wracac. :D Wspomnisz moje slowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdarta.jj
tak, wiem Tymon... on będzie tym pierwszym, który pokazał mi, ze seks może byc nie tylko dobry, ale wspaniały. bede go wspominać, ale myślenie cipa nas nie utrzyma, nie wyzywi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze jak bedzie Ci do niego
tęskno - zrób sobie dobrze. Szybciej przejdzie cipkowa tęsknota i wróci jasność myślenia. Pomyśl wtedy, jakby z nim wygladało życie za np 10 lat? z dziećmi? jakby się Tobą opiekował, gdybyś zachorowała i nie mogła pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem........
i dobrze, a Twoje miłe doświadczenia na pewno zaprocentują, nie ma czego żałować. Teraz wiesz, na co Twoje Ciało jest wrażliwe i jak to wykorzystać, więc możesz nowego faceta w przyszłości pokierować. Ja też mam takie doświadczenie, też miałam przez kilka miesięcy faceta, który w łóżku był idealny, ale psychicznie bardzo mnie wyczerpał związek z nim, ciągle się kłóciliśmy. Nie żałuję, minął ponad rok, a ja nadal wspominam pewne bardzo przyjemne chwile z nim, ale za nic nie chciałabym do niego wrócić. Myślę, że jak kogoś poznam, to znane mi pomysły będę mogła wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalala lala
ale strasznie przeżywacie tą prace - niedługo i tak będzie koniec świata :classic_cool: albo 3 wojna światowa ( a potem świat jak w serialu Revolution, Jerycho itd) wiec po ujja się zapracowywać, brać i spłacać te kredyty na parchatych zydków z banków... lepiej zyć na luzie, cieszyć się życiem i światem puki jeszcze istnieje :classic_cool: :classic_cool: ale co ja wam lemnigom będe pisał i tak nigdy nie zrozumieciecie... przecież wy żyjewcie po to by wciąz kupować te bzdety czytaj śmiecie i chwalić się przed podobnym do was ze wy macie a oni nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×