Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zetaaneta

Jestem w ciązy i mam wstręt do jedzenia czy ze mną wszystko dobrze?

Polecane posty

Gość zetaaneta

Już 7 miesiąc a mój apetyt coraz gorszy. Na początku myślałam że to normalne. Słyszę jak inne kobiety maja zachcianki apetyt tyją na potęgę a ja ledwo przybieram miesięcznie po kilogramie. Od początku ciąży przytyłam 8 kg. Powinnam się cieszyć ale coraz bardziej wydaje mi się że to jest nienormalne. Mało tego gotowanie mi nie idzie zaczęłam niesmacznie gotować. Nawet ciasta dobrego nie potrafię upiec. Co sie dzieje, czy powinnam powiedzieć lekarzowi o swoim wstręcie do jedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnii
Oczywiście ze mów lekarzowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli dobrze licze, to do minimum,ccxyli 10 kg zostalo Ci 3kg, w ostatnich tygodniach ciazy tyje sie nawet 0.5kg tygodniowo. Wiec moze nie ma co panikowac, a lekarzowi ie zaszkodzi powiedziec, jesli sie zle czujesz. Moja kuzynka wymiotowala przez cala ciaze. Jadla i wymiotowala, byla chuba jak szczapa i utyla chyba z 8 kg, co prawda mlody po urodzeniu nie byl duzy, ponizej 3 kg, ale byl wczesniakiem, ale po miesiacu przegonil z nazwiazka rowiesniw. Dzis ma 7 lat i jest najwiekszy w klasie, wiekszy gdzies o glowe. Nie martw sie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zetaaneta
Jestem drobnej budowy i wcześniej jak pytałam lekarza co do mojej wagi mówił że nie ma co sie martwić. Wyniki też mam dobre ogólnie czuję się dobrze. Jedyne co mogłabym jeśc bez opamiętania to jabłka owoce warzywa. Nawet bez gotowania. Mięso fuuu, czuję taki smak wieprzowiny dziczyzny bo teściowa często daje i koniec, potem nie mogę patrzeć na jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja całą ciążę miałam ochotę na sok pomarańczowy,arbuza i winogrona. Na widok mięsa mnie odrzucało,ale jadłam z musu. Jako jedyna na sali w szpitalu oddawałam połowę porcji z każdego posiłku. Po prostu jedzenie mi nie szło. Przytyłam 10kg. Ale lekarze twierdzili,że niektóre dziewczyny tak mają. W końcu w ciąży nie je się za dwoje tylko dla dwojga,czyli nie więcej,a zdrowiej. Lekarzowi powiedz,że nie masz apetytu,ale skoro wszystko przebiega prawidłowo to nie martw się na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×