Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ppileczka116

Ile i co mówią wasze 2 letnie pociechy? pilne!

Polecane posty

ostatnio siadła na mnie rodzina ze mój 21 miesięczny synek za mało mówi bo ja w jego wieku juz budowałam zdania jak najęta itd ;/...podobno mam sie wybrac z nim do specjalisty chociaz niewiem czy wizyta u takiego w tak młodziutkim wieku jest normalna...syn ma 21 miesięcy jak juz pisałam i z grubsza napisze co juz potrafi powiedziec... -mama -tata -baba -dziadzia -ja -tam -to -am -kopa(piłka) -jajo -oko -i troche tego pewnie jeszcze jest ale nie siedzi mi to teraz w głowie...ale sporo wyrazów poprostu przekręca albo gada po swojemu ale ja rozumiem o co mu chodzi np koko to kąpiel albo kaki to kaszka itd itd...mam stycznosc z innymi dziecmi w podobnym wieku i nie wydaje mi sie ze moje dziecko jest w tyle a raczej na odwrót...moze i za duzo nie gada ale woła na nocnik i odstawił smoka...potrafi tez pokazac kazda czesc ciała i inne rzeczy jestes bardzo ciekawa co powiecie na ten temat...bo jestem niemal pewna ze moja rodzina tragizuje np z powodu ze syn zamiast do kolezanki powiedziec kasia to mówi asia...ze k nie wypowiada w niektórych wyrazach to chyba nie ma nic na rzeczy jak sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córka
moja ma 20 mieciecy i mówi mama,tata,daj.tam.cekaj a resztę po swojemu. Przyjdzie czas to zacznie więcej mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szook
Troche malo ale raczej nie ma Co sie przejmowac kazdy inaczej sie rozwija. Moja Cora 2 lata mow I calymi zdaniami ale cork a siostrzenicy do 4 latie potrafila zdania zlozyc a teraz jest najlepsza uczenica w szkole i nawet przeniesli ja o klase wyzej. Wiec nie przejmuj sie i nie sluchaj innych. Jeszcze troche i nadgoni rowiesnikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weź nie słuchaj rodzinki. Twoje dziecko w porównaniu do mojej córki w tym wieku to i tak duzo mówi! Jak skończyła 25 m-cy to byliśmy u logopedy i powiedziała że do 3 lat rodzice nie muszą się niepokoić. Jeżeli dziecko mówi cokolwiek np mama tata to spokojnie czekać i ćwiczyć z dzieckiem. I po ok 3 m-cy od wizyty u logopedy zaczęła mówić coraz więcej i w wieku 3 lat już mowiła wszystko:) Nie martw sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkk....k
to K jest nie wiadomo dlaczego dosc trudne dla dzieci-moj bratanek w wieku okolo 2 lat z hakiem tez nie wymawial k -tzn wymawial ale osobno-wygladalo to tak-"ocham Cie ciociu"-Michalku powiedz "kocham,kkkkk,kocham"- i odpowiedz byla KKKKKK...............ocham Cie":):):):):). Chlopcy rozwijaja sie z mowa wolniej-do 3 lat odpusc sobie specjalistow-duzo do niego mow i nawet na najprostsze pytania odpowiadaj-po prostu niech chlonie slowa.Kazde dziecko rozwija sie troszke w innym tempie-zaczal juz mowic,uzywa wyrazow adekwatnie do sytuacji to kazdy tydzien bedzie przynosil efekty a do specjalisty jak cos Cie bedzie niepokoic to kolo 3 r.z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szook
Sorki ze take nie czytelnie ale przez tell pisze i slownik mi zmienia wyrazy... Syn mojej kolezanki 2,5 roku tez malo mowil a nawet mniej niz twoje dziecko. Ja go w ogole nie rozumiem Bo nawet tata mow I PO swojemy. Byli z nim u logopedy i lekarz powiedzial I'm zeby choroby NA sile u dziecka nie szukali Bo przyjdzie czas to zacznie mowic. I take Tera ma 3,5 i pieknie zdaniami moi. Nawet r i k to nie problem. Day so ie NA wstrzymanie i nie sluchaj innych Bo mi tez rodzina meza mowila ze moja Cora malo mowi a miesiac pozniej nagle zaczela calymi zdaniami mowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość generalova
Normalnie mowi, nie sluchaj rodziny. Moze ty mowilas juz zdaniami, ale ty to ty, a on to on. Poza tym czesto jest tak, ze chlopcy pozniej mowia. A on nie mowi 'nic', tylko juz cos tam mowi. Moja siostra zaczela mowic pozno, za to od razu zdaniami. Ja mowilam wczesniej, ale pojedyncze slowa. Ani jej dzis nic nie brakuje, jesli chodzi o werbalne umiejetnosci, ani mnie. Martwic to sie mozna, jak 3-latek ledwie belkocze. Twoj syn nawet dwoh lat nie ma, a juz ladnych pare slow uzywa, a rozumie duzo, duzo wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze to z reguły dziewczynki szybciej się rozwijają a więc i mówią. Po drugie to każde dziecko ma swoje tempo rozwoju i nie oznacza to wcale że odstaje od innych 2 latków. Mój syn ma bogate słownictwo, zna nazwy warzyw, owoców, bajek, przedmiotów, mówi jak się nazywa z imienia i nazwiska, buduje zdania, liczy do 10 po polsku i po angielsku, zna cały alfabet, ma 2 lata. Syn koleżanki ma 2,5 roku i mówi bardzo mało, pojedyncze słowa. Za to mój sika w pieluchę i za nic nie przekonasz do nocnika a jej już dawno do wc chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mieszkam w pl
więc tutaj gdzie jestem inaczej podchodzi się do dzieci. 2 latek powinien łączyć dwa słowa, a 2,5 latek trzy słowa. Konsultacja z logopedą jest wskazana ponieważ może szybko zdiagnozować wadę wymowy nie przynosząc później negatywnych konsekwencji w szkole. Niestety jak się rodzice za późno biorą do pracy nad dzieckiem, tłumacząc sobie i otoczeniu że on ma jeszcze czas bo np. to jest chłopiec a nie dziewczynka, co nie jest żadnym wytłumaczeniem, to niestety ale później dziecko ma problemy. Oczywiście może to być kwestia tylko rozwojowa, ale co jeśli to nie jest? Ja również miałam problemy z wymową i jak to polscy lekarze twierdzili że na wszystko jest czas, a okazało się że u mnie nie było. W efekcie chodziłam do logopedy przez wiele lat, a pozbyłam się wady wymowy dopiero jak miałam 10 lat. Pociągnęło to oczywiście za sobą inne problemy: z nauką i rówieśnikami, bo niestety, ale dzieciaki są bezwzględne. Dlatego jestem za tym aby iść do logopedy, mieć oko na dziecko. Jeśli do 3 lat nie będzie łączył 3 słów to na pewno będzie potrzebne leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbgfbgn
moj\ma 1,5 roku i nic nie mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mieszkam w pl
I jeszcze jedno: przeraża mnie to luzackie podejście rodziców do tak poważnych spraw... To jest kwestia lenistwa, czy wstydu? Aż przykro czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szook
Said. Bez przesady ja rozumiem zeby dwuletnie dziecko wiedzialo jak sie nazywa, gdzie mieszka, jak nazywaja sie dziadkowie ale zeby uczyc je alfabetu albo liczyc do 10 i to jeszcze PO angielsku. Co ty robisz temu dziecku. We poskrom swoje ambicje Bo dziecku NA dobre to nie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czorta
Moja cóka mówi wszystko. Jak Twój syn to mówiła mając rok. Ale to różnie bywa z mową. Koleżanki córka mówi tyle co Twój syn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość generalova
Ja tez w pl nie mieszkam i mam wrecz przeciwne spostrzezenia. Polskie matki histeryzuja, ciagle podpieraja sie jakimis schematami, a to musi juz umiec, a to musi, jak jestem w Polsce, to co spotkam jakas mame czy babcie z dzieckiem w wieku porownywalnym do mojego dziecka, to zaraz sto pytan do - a ile ma zebow, a od kiedy chodzi, a czy wchodzi na drabinki, a ile slow zna. Za to niemieccy lekarze i rodzice podchodza do sprawy z wiekszym luzem, daja dziecku czas. Sama uwazam, ze nic tak dobrze nie wplywa na dziecko, jak spokoj, brak nacisku i robienie z nim tego, co lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Szook...ale ja go wcale nie uczyłam alfabetu, czy cyferek. Sam się zaczął tym interesować. Ogląda różne bajki edukacyjne i tam śpiewają alfabet, liczą, raz po polsku raz po angielsku. Wydrukowałam mu kiedyś alfabet na karteczkach i wycięłam, dla niego była to świetna zabawa w zgadywanie co to za literka. Jak wchodzi po schodach lub schodzi to zazwyczaj liczy stopnie. Każe sobie pisać literki na tablicy, albo figury koło, trójkąt, kwadrat. No tak ma po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mieszkam w pl
No właśnie, dziecko ma wiecznie na wszystko czas. Przede wszystkim nie porównujmy zębów do wymowy, bo to nie ma kompletnie sensu. Jeśli dziecko nie chodzi w wieku 13 miesięcy to też nic to jeszcze nie znaczy, ale jeśli nie chodzi w wieku 16 miesięcy, to czas się zastanowić! A w Niemczech przez to właśnie luzackie podejście do wszystkiego również się odbija. Mojej koleżanki synek ma 7 lat i dalej ma poważne problemy wymową, tylko dlatego bo on ma jeszcze czas, ale każdy ma w dupie jak on się czuje, bo ma tego świadomość. Zamiast zająć się dzieckiem odpowiednio wcześnie, zlikwidować problem i oszczędzić dziecku problemów, kpin innych dzieci w szkole, to rodzicom się nie chce. Wiecie jak to jest jak wszyscy się nabijają z dziecka że nie potrafi mówić? Uciekacie od tego bo to nie wasz problem tylko dziecka i to nie wy będziecie ofiarami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młody 20 miesięcy. mówi tata, buty, am, papa, i ostatnio usilnie próbuje lampa. w dalszym ciągu mówi zdania złożone w języku chinskim czyli po swojemu. generalnie uważam - jak przystało na patologiczna matkę niemiłosiernego łobuza - że ma czas ;) na marginesie - mój nie załatwia się do nocnik, ma smoka i potrafi pokazać tylko części twarzy i tylko jak mu się chce. mam nadzieję że Cię podniosłam na duchu ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mieszkam w pl
do tej pani wyżej. Dodaj jeszcze że kąpiesz dziecko raz na tydzień, nie gotujesz obiadów dla dziecka, i nie chce Ci się zmieniać pieluchy, bo po co. To po jaką cholerę robiłaś sobie dziecko? Na pewno kochasz swoje dziecko ale nie zdajesz sobie sprawy jaką krzywdę mu robisz, a najgorsze jest to jak bardzo jest to jak bardzo jesteś z tego dumna! Wniosek: albo jesteś na tyle głupia że nie rozumiesz, albo jesteś z kamienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na ba - kąpiel tylko w niedziele :P i oczywiście jedna pielucha na cały tydzień, a ile Ty byś chciała??? w końcu na pampersach jest jasno i wyraźnie napisane - do 18 kg ;)obiady tylko to co sobie złapie- robaczki też białko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mieszkam w pl
nabijaj się, to Twoje dziecko i Ty je psujesz i Ty później będziesz miała problem, nie ja. Ale na szczęście Cię nie znam i tego nie widzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróć nie znasz mnie i mojego dziecka :) nie mam problemu powiedzieć że moje dziecko to mały opornik ale nigdzie nie pisałam że go nie ucze więc całą historyje dopowiedziałaś sobie sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... ja rowniez
do nie mieszkam w pl-zgadzam sie w 100 procentach! u nas tez na bilansie 2latka,pediatra dala nam 4 msc az dziecko zacznie skladac 2 wyrazy,a jak nie to logopeda. zeby jak najszybciej wykluczyc i wrazie czego leczyc wady,nieprawidlowosc itd. Ale cos takiego,ze dziecko ma jeszcze czas,bo to czy tamto to sie jeszcze tu nie spotkalam! im szybciej wykluczy sie waade wymowy u dziecka tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... ja rowniez
do nie mieszkam w pl-a ja wlasnie mieszkam w niemczech i tu akurat powaznie podchodza do dzieci i ich problemow. Ale podejzewam,ze jak wszedzie koniowaly sie znajda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karanina
moja corka jak miala 14 miesiecy skladala zdania np mamo daj,mamo choc,a moj synek ma teraz prawie dwa latka i duzo tez nie mowi choc ostatnio zaczol sie rozkrecac.A tak do ;nie mieszkam w pl jak tak podpowiadasz wszystkim zeby chodzili do lekarzy z dziecmi jak najszybciej to tobie tez radze bo z tego co wywnioskowalam z twoich wypowiedzi masz bardzo duze zale do calego spoleczenstwa za to co sie stalo w przeszlosci powiem krotko dobry psycholog sie klania.A dziecmi z wymowa to faktycznie jesli nie bedzie skladal zdan okolo trzeciego roku to wtedy do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dlatego moje damy
mysle,ze kolezanka dobrze wam tylko chce poradzic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość generalova
W niemczech sie podchodzi rozsadnie. Jak jest powod,to sie interweniuje. Ale sie NIE HISTERYZUJE. Moj.pediatra nigdy mi nie machal zadnymi schematami wagi przed nosem -a tu kazda wie na wyrywki,jaki ma byc przyrost czego i kiedy. A jak nie jest tak jak w tabeli,o jakies napychanie nie wiadomo czym,zeby utuczyc,zeby wzmozyc apetyt. Kombinat jakis. Jak moja mama przyjechala do mnie po urodzeniu corki,to zaraz -kup wage dla niemowlakow,ma przybrac na tydzien tyle i tyle,a to,a smo. Chyba by mi musialo na leb pasc. Na pewno zdarzaja sie przypadki,grzie powodem niemowienia jest jakas wada,ale na boga to dziecko ma zaledwie 21 mcy,nawet w tych wspanialych schematsch sie z powodzeniem miesci. A tez nie wydaje.mi sie,zeby wleczenie dziecka od.jednego do drugiego specjalisty bez powodu w czymkolwiek mu pomoglo. Raczej je zablokuje i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja też ma 21 mies. mówiła przez chwilę mama i tata i parę sylab, teraz już mama i tata nie mówi i ma parę innych sylab, poza tym nawija chińszczyzną, próbowałam kilka razy, żeby coś po mnie powtórzyła, ale nie jest zainteresowana tym - my rozumiemy o co jej chodzi, może nie ma takiej potrzeby... na razie nie panikuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dopiero po 3-cim roku
Moj synek i corka kuzynki sa w tym samym wieku (2 tyg roznicy). Maja po 2 lata i 4 miesiace. Moj juz gada pelna para: co, gdzie, kiedy. jak jeszcze nie zna jakigos slowa, to wymysla (ostatnio na pistolet powiedzial strzelaczka :-) A corka mojej kuzynki mowi tylko: mama, tata, baba, dziadzia a reszta to jest yyyyy i pokazywanie reka. I obydwoje sa w normie :-) Jesli mowi cokolwiek, rozumie i reaguje, to wszystko z nim OK. Dopiero po 3 roku nalezy udac sie do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazde dziecko inaczej sie rozwija. nie mozna porównywac moja w wieku dwóch lat juz budowała proste zdania 3-4 wyrazowe i miała bardzo duzy zasób słów w wieku trzech lat gadała jak najęta jak dorosły. teraz ma 4 i nie idzie jej przegadac natomiast córka sąsiadki do 3 rż nic nie mówiła - tzn pojedyncze słowa. teraz ma 4,5 i mówi tak samo jak moja córka, więc wrzuc na luz i poczekaj na jego czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×