Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chrupka88

czy wasi faceci pomagaja wam w domu?

Polecane posty

Gość chrupka88
Ja gotuje, jak jestem w pracy to on kupuje pizzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupka88
czasem pasa wlepi, ale jest kochany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupka88
Lubi sie przytulić do mnie, jest czuły,ale często sie klucimy. Kiedyś byłą taka sytuacja ze byli nasi znajomi u nas i drinkowalismy. Skończyła sie wódka więc otworzył szampana. Niby żeby wypić toast za jego nowonabyta lodke. Jaodmowilam. bo wiedziałam ze jak wypije tego szampana to bede mieć kaca a miałam iść na drugi dzien do pracy. To on przy wszystkich powiedział ze jestem gorsza niż śmiechy. Zagryzl zeby i chciałam uspokoić sytuację ale on dalej ze jestem gorsza niż smiec. Wsiadłam po alkoholu w samochód z płaczem i pojechałam do rodziców. Płakał i przeprosil. Wybaczylam ale nadal wstyd mi przy znajomich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie mała ja 21latka
NIE. Tzn. obecnie ja nie pracuję a mój dużo siedzi w pracy więc to dla mnie normalne że robię więcej bo jak siedzę w domu to poodkurzam i pozmywam czy zrobię obiad... Poza tym jak np. wymienia okno to nie będę go wołać by pozmywał po sobie :P ale tak normalnie na co dzień nie mam problemu wstawi pranie, wyniesie skarpetki do kosza na bielizne, pozmywa, poprasuje sobie jak ma czas jak nie to prosi mnie. Ale gotować to nie potrafi i o to to potrafi się upomnieć heh ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie mała ja 21latka
GORSZA NIŻ ŚMIEC? a on z dupa nie? masakra... jak ja pracowałam to było mniej wiecej po połowie. teraz nie pracuje to trochę widzę że się rozpuścił i czasem rzuci tekst typu mogłabyś tu posprzątać ale wtedy przywołuję go do porządku i mówię że ja NIC NIE muszę tylko ewentualnie mogę. i mi grzecznie pomaga. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupka88
O PASIE TO NIE JA PISALAM. dzisiaj rani powiedzialam mu ze tak juz nie chce zyc i obiecalam mu ( oraz samej sobie w duszy) ze juz nigdy nie zrobie NIC za niego. powiedzialam mu ze mnie nie szanuje w ten sposob i ze juz nie ma sprzataczki. Zasmial sie ironicznie i poszedl do pracy. butelki posprzatal a na obiad po pracy sam sobie jajecznice usmazyl ale oczywsice naczyla i patelnia lezy w zlewie-zobaczymy jak dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ktos zna sie na snach?
pomaga,czasem ma zrywy ale rzadko raczej,ale jak poprosze to raczej zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×