Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naleczowianka123

jak czesto myjecie wlosy waszym dzieciom?

Polecane posty

Gość gość
Codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pięcioletnim córkom myję raz w tygodniu, w lato trochę częściej, jeśli są upały albo mają piasek we włosach. kąpią się codziennie. dziewczynki mają włosy do pasa, chyba bym oszalała, jak bym musiała codziennie je myć, nakładać odżywkę, suszyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co takim małym dzieciom odzywka do włosów? odzywka jest do włosów zniszczonych a przecież sa rożnego rodzaju szampony, ze nie trzeba stosować odzywek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mycie wlosow raz w tygodniu jest obrzydliwe po prostu. Rozumiem ze cialo tez myjecie raz w tygodniu, a codziennie tylko miejsca intymne, pachy i nogi, bo po tym widac i czuc, ze brudne? Wlosy sie kurza, na skorze glowy jest masa martwych komorek, spaliny, zapachy jedzenia, co z tego ze nie widac, ale takie wlosy na pewno nie sa czyste, a glowa czesto smierdzi. Ze tez ja sie dziwilam jak widzialam dziecko z nieswieza glowa, ze matka nie umyla... a tu widze ze to norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytdfgdf
Ja myję córce włosy codziennie. Od czasu gdy chodziła do przedszkola a teraz do szkoły, jej włosy po całym dniu czuć kurzem podwórka, czasem cuchnącymi materacami z sali gimnastycznej (po włosach czuję że ćwiczyli na materacach na w-f) a jeszcze dzieciaki potrafią napluć na siebie czy każde zamoczyć włosy w jedzeniu w stołówce szkolnej. Chyba bym zwymiotowała z obrzydzenia, gdybym miała nie zadbać o to żeby moja córka położyła się spać świeża i pachnąca. Tak w ogóle to dziecko wręcz potrzebuje zmycia z siebie tych spalin, kurzu i innego ohydztwa. I doprawdy nie wiem jaką trzeba być fleją czy nieświadomą kretynką, żeby tego nie rozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Po co takim małym dzieciom odzywka do włosów?" - odżywka w sensie olejek arganowy, olej kokosowy, itp. ułatwia rozczesywanie i dba o włosy, a przy długich to ważne. do osoby wyżej - zawsze nazywasz kretynami osoby o zdaniu odmiennym od twojego czy tylko jak ci zabraknie argumentów :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Z braku higieny wypadają włosy. Tworzą się zakola a kobietom rzadzieją. " ale farmazony ;) prędzej od częstego mycia sie włosy osłabiają, już nie mówiąc o suszeniu suszarą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
corka lat 5,5 wlosy dwa razy w tyg, codziennie kąpiel w wannie. latem- codziennie lub wg potrzeby po jeziorze itp, do pewnego okresu mylam codziennie ale obecnie ma wlosy do pupy wiec jest to uciazliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 197
Ja córce 5,5 lat włosy myje 2 razy w tygodniu a w lato nawet co 2,3 dni lub codziennie, jak jest taka potrzeba, bo np.się wytarza w piachu lub dużo biegała i się spociła. Niestety, czasami widuje dzieci z nieświeżymi włosami. Mieszkam w dużym mieście, czasami widzę że dzieci z rodzin biedniejszym są czyściejsze niż z te bogatszych, bo rodzice albo trzymają się stereotypów lub tak jak słyszałam tu i od jednej osoby na placu zabaw, nie chce im się myć włosów dzieci, bo to jest męczące lub szkodzi na skórę głowy . Ja sobie tego nie wyobrażam że miałabym nie umyć córce głowy jak sobie pobiega na placu zabaw spoci się, wytaża się w piachu. Tym bardziej że jest gorąco i wszyscy się pocą nawet dzieci. Ktoś napisał że dzieci się nie pocą, uważam że to nieprawda, chyba że takie dziecko mało się rusza, nie biega itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość197
Poza tym ja nie patrzę w kalendarz, tylko myje włosy córce lub sobie, jeśli widzę że jest taka potrzeba, bo są nie świeże . I nikomu nic do tego!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też myję kiedy jest potrzeba, nigdy codziennie. Sama myję raz na kilka dni i podobnie córce. W sobotę przy długiej kąpieli zawsze myję jej głowę, w tygodniu po basenie. Myję po każdej imprezie w sali zabaw, po wycieczkach, jak czuję że włoski nie są świeże. Córka ma włosy do pupy, ja też mam długie, codzienne mycie raczej nie wchodzi w grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaSzara
Mojej 3 letniej córce myję włosy co drugi dzień i używam delikatnego szamponu Elodermu, a jak go nie mam to jakiegoś naturalnego - kupuje różne w aptece. Ważne żeby tak jak ten z Elodermu nie miał paramentów, barwników i innych szkodliwych substancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×