Moja kolezanka poszła na studia - socjologia. Zmarnowała mlodosc?

to kierunek bez przyszłosci ?:D

Dla mnei takie kierunki to jakas porazka. Podobnie jak resocjalizacja albo turystyka albo co lepsze europeistyka hahaha. Co za dno. Generlanie 90% ludzi po studiach do niczego sie nie nadaje. Tylko ci naprawde najlpesi dadza sobie rade. Ja na szczescei jestem po Politechnice. Logiczne myslenie jest kluczem do sukcesu.

Kobiety ida na studia zeby znalesc jelenia z troche lepszych rodzin. Takie moje zdanie. :D

Nie no czemu, przecież jak jest zdolna i zaradna, zna języki to pracę znajdzie nawet po tej socjologii. Znam osoby, które po prawie mają problem ze znalezieniem pracy, więc to,że kierunek nieciekawy to jeszcze nic nie oznacza.

Nie no czemu, przecież jak jest zdolna i zaradna, zna języki to pracę znajdzie nawet po tej socjologii. Znam osoby, które po prawie mają problem ze znalezieniem pracy, więc to,że kierunek nieciekawy to jeszcze nic nie oznacza.

kluczem do sukcesu są wtyki, znajomosci, przebojowosc, dobry wygląd i wrodzona inteligencja oraz bystrosc. Mozesz sobie w dupe wsadzić tą politechnike, tak jak kolezanka autorki socjologie. Tak czy siak będziecie robolami fizycznymi lub umysłowymi.

Nie no czemu, przecież jak jest zdolna i zaradna, zna języki to pracę znajdzie nawet po tej socjologii. Znam osoby, które po prawie mają problem ze znalezieniem pracy, więc to,że kierunek nieciekawy to jeszcze nic nie oznacza.

Wybacz coś się stało i wyskoczyło kilka razy to samo;)

jeawjmt Jak Ty wszytko doskonale wiesz o wszystkich. Dla twojej informacji , mam wlasna firme budowlana i zatrudniam 15 -30 ososb. W zaleznosci od ilosci zlecen. Oczywiscie nie sama politechnika daje Ci gwarnacje bycia successful i wlasny biznes ale tez entreprenurial spirit ,znajmosci jezykow i marketingu. ale przynajmneij politechnika nauczla mnie czegos wartosciowego i pozytecznego. Dodatkowo handluje nieruchomosciami. I nie jestem niczyim slugusem jak Ty.

jeny gościu, ale Ty żałosny jesteś... nie mam nic do tego jak ktoś chwali się, że odniósł jakiś tam sukces, ale czytam którąś Twoją wypowiedź i musisz byś strasznie zakompleksionym frajerem, współczuję Twojej kobiecie

Niech sobie kończą różne socjologie, politologie, pedagogiki, jeśli taka wola. Byleby potem nie płakali, że Donald daj pracę, bo mamy przecież wyższe wykształcenie. Nikt przecież sztucznie nie stworzy miejsc pracy dla takich ludzi, jak nie zapotrzebowania żadnego.

A co to za różnica? Zupełnie wszystko jedno czy skończy socjologię, czy administrację, europeistykę albo marketing i zarządzanie...wszystkie te kierunki kończą osoby, którym chodzi tylko o to żeby mieć cieplutką posadkę w biurze, żadnych ambicji, większych awansów...byle do emeryturki sie przeturlać

Widze, ze mam fanklub. Niestety, Ja nie czytam , zadnych twoich wypowiedzi bo nawet nie potrafisz zachowac twarzy i konsekwetnie pojawiac sie z tym samym nickiem. Skaczesz z pomaranczy na pomarancze. Po za tym szczerze to g.... mnie obchodzi co o mnie myslisz, zazdrosniku.